Według biskupa Henryka Tomasika, katastrofa prezydenckiego samolotu, który dokładnie cztery lata temu rozbił się pod Smoleńskim, coraz bardziej dzieli Polaków. W Radomiu złożono 10 kwietnia kwiaty przy pomniku pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich. Znajdują się tam również tablice upamiętniające wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej.

Biskup radomski w audycji "Kwadrans dla Pasterza" na antenie Radia Plus Radom powiedział, że cztery lata temu katastrofa smoleńska bardzo zjednoczyła Polaków. "Tak było w momencie, gdy ją przeżywaliśmy, w chwili pogrzebu ofiar. Niestety ta katastrofa dzisiaj bardziej dzieli Polaków. Wszyscy chcemy poznać prawdę. Byłoby dobrze, gdyby ostatecznie specjaliści dokładnie poznali problematykę i jasno nam o wszystkim powiedzieli. Wszyscy na to czekamy" - powiedział biskup.

Przed południem w Radomiu odbyła się pierwsza część obchodów. Przy pomniku pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich złożono kwiaty. Obok niego znajdują się również tablice upamiętniające wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej. Z kolei o 18.30 w jezuickim kościele Świętej Trójcy rozpocznie się Msza św. w intencji ojczyzny i ofiar tragedii pod przewodnictwem kanclerza kurii ks. prałata Edwarda Poniewierskiego. Po Eucharystii odbędzie się koncert krakowskiego zespołu " Noro-Lim". Jest to słowno-muzyczne rozważanie Drogi Krzyżowej.