Reklama

Modlitwa a nasza współczesność

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

My, ludzie współcześni, jesteśmy z zakresie naszej świadomości, zmysłu konsekwencji, zaciekawienia wiedzą, potrzeby dogłębnego zrozumienia spraw zdeterminowani przez ową współczesność. Może mielibyśmy mniej kłopotu, gdyby było w nas więcej prostoty, gdybyśmy byli bardziej dziećmi. Postawa nasza nie wskazuje dostatecznej wierności dla Ewangelii Jezusa, który mówi "Jeśli nie staniecie się jak dzieci nie wejdziecie do królestwa Bożego" (por. Mt 18, 3). Starajmy się służyć Bogu i z Nim współpracować.
Świat modlitwy, będący całym światem myśli i refleksji, jest wspierany, zasilany, konkretyzowany a przede wszystkim karmiony wsłuchiwaniem się w Boga i ascezą w jej funkcji nadrzędnej, czyniącej nas szczególnie chłonnymi na głos Pana. Świat ten kieruje do nas wezwanie, byśmy, uwzględniając powyższy punkt widzenia, zrewidowali nasze życie, rozbudzili w nas wielkie pragnienie prostoty, dynamizmu owocowania. Trzeba, by modlitwa w naszym życiu była nie tylko praktyką słynną ze swej stabilizacji, ile życiem, które słynie z tego, że z każdym dniem rozwija się, coraz bardziej doskonali i coraz pełniej owocuje w poznaniu Boga, w Jego miłości, w świętej służbie Jemu.
Każda chrześcijańska modlitwa - indywidualna czy wspólnotowa - ma jedno źródło: pulsującą obecność Ducha Świętego. Kościół i jednostka muszą zatem odnaleźć swą wzajemną łączność, muszą zetknąć się ze sobą. Potrzebujemy naszej ascezy, naszej metodologii modlitwy, która otaczając poważaniem to wszystko, co jest bezwzględnie ewangeliczne i chrześcijańskie, przyznaje miejsce charakterystycznym cechom życia modlitwy. Jeśli modlitwa nie będzie się rozwijała w sferze wolności, stanie się niepewna, monotonna i bez życia. Dlatego musi jej koniecznie dopomóc wychowanie do osobistej modlitwy, aby była spontaniczna i ufna.
Wszyscy chrześcijanie, którzy jako nowe stworzenie dzięki odrodzeniu z wody i Ducha Świętego nazywają się dziećmi Bożymi i są nimi, mają prawo do wychowania chrześcijańskiego. Wychowanie to zdąża nie tylko do pełnego rozwoju osoby ludzkiej, lecz ma na względzie przede wszystkim to, aby ochrzczeni, wprowadzeni stopniowo w tajemnicę zbawienia, starali się z każdym dniem coraz bardziej świadomi otrzymanego daru wiary - "Niechaj uczą się chwalić Boga Ojca w duchu i w prawdzie" (por. J 4, 23), zwłaszcza w kulcie liturgicznym, w modlitwie, niechaj zaprawiają się w prowadzeniu własnego życia wedle "nowego człowieka, stworzonego na obraz Boga, w sprawiedliwości i prawdziwej świętości" (por. Ef 4, 22-24).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalendarz Adwentowy: Łaska wpleciona w rodowód

2025-12-16 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Karol Porwich/Niedziela

• Rdz 49, 1a. 2. 8-10 • Mt 1, 1-17
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Dominik Kozak

2025-12-16 14:25

[ TEMATY ]

nekrolog

Zielona Góra

sulechów

Adobe Stock

16 grudnia, w wieku 45 lat i 20. roku kapłaństwa zmarł ks. Dominik Kozak, wikariusz parafii pw. św. Stanisława Kostki w Sulechowie.

Ks. Dominik Kozak urodził się 21 lipca 1980 r. w Zielonej Górze. W latach 1987-1995 uczył się w Szkole Podstawowej nr 2 w Zielonej Górze, a następnie w Liceum Zawodowym przy Zespole Szkół Ekologicznych w Zielonej Górze.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Grzegorz Ryś do kapłanów: Milczenie jest lekiem na niewiarę

2025-12-18 07:17

[ TEMATY ]

rekolekcje

Archidiecezja Krakowska

Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat.

Na początku metropolita krakowski-nominat nawiązał do oryginalnego zapisu rodowodu Jezusa z Ewangelii św. Mateusza. – Pierwszą księgą jaką Bóg pisze, jaką Bóg się posługuje, pierwszą księgą jest zawsze człowiek – mówił, przywołując przykład dziecka, które dostaje pierwszą lekcję od swoich rodziców. – Bóg przemawia do dziecka najpierw przez osoby rodziców, a potem dopiero przez wszystkie książki, jakie będzie miało czas czytać w życiu. Rekolekcje są pewnie po to, żebyśmy byli czytelni, żeby ludzie mogli nas czytać – zauważył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję