Reklama

Zadbajmy o bezpieczeństwo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zarówno jesień, jak i zima są tymi porami roku, których chyba najbardziej nie lubią kierowcy. Zły stan dróg, a w zimę kilometry nieodśnieżonych, nieprzejezdnych szlaków powoduje zdenerwowanie u użytkowników dróg. Od prawie 10 lat kierowcy nabyli nawyk wymieniania opon letnich na zimowe. Oczywiście wiąże się to z pewnym wydatkiem, ale - jak mówią kierowcy - opłaca się. A najważniejsze jest to, że zwiększa bezpieczeństwo. Na to, czy kierowcy jeżdżą na oponach zimowych zwracają uwagę kontrolujący pojazdy policjanci. Jak to wygląda na naszych regionalnych drogach? Według Roberta Zajkowskiego - właściciela jednego z zakładów wulkanizacyjnych w Łomży, około 60-70% kierowców wymienia opony na zimowe. Najlepszym terminem na tę czynność jest połowa listopada (na zimowe) i połowa kwietnia (na letnie). "Jednak nie są to terminy sztywne. Musimy pamiętać, że o wymianie ogumienia na zimowe powinniśmy pomyśleć wtedy, gdy temperatura na zewnątrz spada poniżej 10 stopni Celsjusza. I odwrotnie, gdy temperatura przewyższa 10 stopni powinniśmy zadbać o opony letnie" - powiedział pan Robert. Musimy bardzo pilnować terminu letniego, gdyż jazda na oponach zimowych po ciepłym asfalcie powoduje ich nadmierne zużycie. Dzieje się tak, gdyż opony zimowe są zrobione z gumy bardziej plastycznej, która ulega szybszemu zużyciu przy wyższych temperaturach. Według właściciela zakładu wulkanizacyjnego, każdy kierowca powinien kupować raczej opony nowe: "Wtedy jest pewność, że opona ta jest bezpieczna. Jesteśmy świadkami zalewania naszego rynku oponami zużytymi, które nie tylko nie dają większego bezpieczeństwa, ale jeszcze powodują poważne zagrożenie. Ludzie jednak kierują się cenami wbrew zasadzie: nie wszystko, co tanie, jest bezpieczne. Bardzo często opony używane przywiezione z Zachodu nie przejeżdżą nawet pół sezonu. Po krótkiej eksploatacji nie nadają się właściwie do niczego. Na oponach zimowych możemy przejeździć około 50 - 60 tysięcy kilometrów, w zależności od eksplatacji i stanu nawierzchni po której jeździmy" - powiedział. "Wymiana ogumienia powinna być tak samo konieczna, jak np. wymiana oleju czy filtrów. Przecież chodzi tu nie tylko o własne bezpieczeństwo, ale i o bezpieczeństwo innych użytkowników drogi" - dodał. Na koniec pamiętajmy, że założenie zimowych opon nie powoduje tym samych pełnego bezpieczeństwa. Trzeba nadal bardzo uważać i zachowywać wszelkie zasady ruchu drogowego. "Pamiętajmy także, aby nasz samochód zawsze miał odpowiednie ciśnienie w kołach" - zakończył pan Robert.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: duchowny zawieszony po zarzutach dotyczących posiadania i udzielania substancji

2025-05-17 11:36

[ TEMATY ]

komunikacja

Archidiecezja Warszawska

Red.

- Władze archidiecezji niezwłocznie podjęły decyzję o jego zawieszeniu we wszystkich czynnościach duszpasterskich - poinformował ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik prasowy Archidiecezji Warszawskiej, w związku z zatrzymaniem jednego z duchownych pod zarzutem posiadania oraz udzielania substancji psychoaktywnej.

Duchowny Archidiecezji Warszawskiej został zatrzymany w ubiegłym tygodniu. Jak poinformowała prokuratura, usłyszał zarzuty dotyczące posiadania oraz nieodpłatnego udzielenia mefedronu. Po zatrzymaniu, zgodnie z decyzją władz kościelnych, został zawieszony we wszystkich czynnościach duszpasterskich, w tym w sprawowaniu sakramentów, do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy.
CZYTAJ DALEJ

USA: profanacja kaplicy adoracji Najświętszego Sakramentu. Podłożono pod nią ładunek wybuchowy

2025-05-16 08:12

[ TEMATY ]

kaplica

profanacja

Stany Zjednoczone

Karol Porwich/Niedziela

Kaplica parafii Świętej Matki Teresy z Kalkuty stała się miejscem poważnego ataku na wiarę. Mężczyzna umieścił ładunek wybuchowy na ołtarzu i zdetonował go, powodując uszkodzenie tabernakulum, witraży i sufitu.

Policja w małym miasteczku w Pensylwanii aresztowała w tym tygodniu mężczyznę oskarżonego o zdetonowanie ładunku wybuchowego na ołtarzu kaplicy katolickiej.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: indoktrynacja jest niemoralna

Katolicka Nauka Społeczna powołana jest do dostarczenia kluczy interpretacyjnych, które wprowadzają dialog między nauką a sumieniem, dając tym samym zasadniczy wkład w wiedzę, nadzieję i pokój – wskazał Ojciec Święty podczas spotkania z członkami Fundacji Centesimus Annus Pro Pontifice. W Rzymie odbywa się doroczna międzynarodowa konferencja i zgromadzenie ogólne.

Indoktrynacja jest niemoralna, gdyż „uniemożliwia krytyczne myślenie, narusza świętą wolność sumienia – nawet jeśli jest ono błędne – i zamyka się na nowe refleksje, bo odrzuca ruch, zmianę, ewolucję idei wobec nowych wyzwań” – powiedział Papież. Nauczanie Kościoła zaś jest poważną, spokojną i rygorystyczną refleksją; ono chce nas nauczyć jak zbliżać się do sytuacji i do ludzi. „To właśnie poważne podejście, rygor i spokój są tym, czego należy uczyć się z każdej doktryny – również Katolickiej Nauki Społecznej” – dodał Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję