Reklama

Adwent - czas nadziei

Niedziela Ogólnopolska 48/2008, str. 13

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeszcze nie zdążyły dopalić się znicze na grobach naszych bliskich, a już wokoło mamy atmosferę Bożego Narodzenia. Handel rozkwita bardziej niż zwykle, sklepy prześcigają się w świątecznych ofertach, kuszą promocjami. Zupełnie tak, jakby między 1 listopada a 25 grudnia istniała pustka. A tak przecież nie jest. Rozpoczyna się Adwent - czas, który uświadamia, że aby naprawdę nadeszły Święta Bożego Narodzenia, trzeba na nie po prostu poczekać. Niekoniecznie biegając od sklepu do sklepu, ale podejmując wysiłek duchowy, może intensywniej się modląc, pracując nad sobą. I zastanawiając się nad tym, co właściwie zdarzyło się 25 grudnia. Nie tylko w odniesieniu do nowej rachuby lat, ale przede wszystkim w odniesieniu do mojego, konkretnego życia, tu i teraz. Dopiero takie oczekiwanie ma sens.
Adwent to czas, który oczyszcza i wskazuje szansę przemiany. Zaczyna się on w sercu człowieka, z roratnią świecą w ręku, przy ołtarzu i w konfesjonale, a nie na ulicy, przy sklepowej witrynie. Adwent jest doświadczeniem przejścia z ciemności do światła, z beznadziei do żłóbka, do narodzenia, do początku. Adwent to także czas przygotowania na spotkanie z Bogiem w dniu ostatecznym. Wtedy Ten, który przychodzi w postaci bezbronnego Dzieciątka w żłóbku albo objawia się pod postacią chleba i wina, w pełni objawi swą moc i chwałę.
Jan Paweł II mówił: że „Adwent to nadzieja, która pobudza do czujności”. Właśnie w tym czasie warto powrócić do nauczania Papieża Polaka na ten temat. Bardzo mocno jest ono splecione z budzeniem się światła, a więc nadziei. W Adwencie człowiek ma okazję zobaczyć, że życie ludzkie ma jakiś sens, że nikt z nas nie „telepie się” po tej ziemi bez celu. „Nierzadko stawiamy sobie dzisiaj pytania: Kim jesteśmy, dokąd zmierzamy, jaki sens ma to, co robimy na ziemi, co nas czeka po śmierci?” - mówił Jan Paweł II. I odpowiadał: „Istnieje wiele dobrych i uczciwych celów życia: dążenie do większego dobrobytu materialnego, postęp społeczny, naukowy i ekonomiczny, pełniejsze urzeczywistnienie aspiracji osobistych i społecznych. Czy jednak wystarczy osiągnąć te cele, aby spełnić najgłębsze pragnienia naszej duszy?” (z audiencji generalnej 17 grudnia 2003 r.).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Relikwie i Róża dla Matki Bożej. Uroczystość ku czci św. Ojca Pio

2025-09-23 08:05

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Vatican Media

Nazywany świętym naszych czasów – św. Pio z Pietrelciny - dziś 23 września wspominany w liturgii przez Kościół. W Rzymie odbędą się uroczystości z okazji jego święta, którym przewodniczyć będzie kard. Pietro Parolin. Z kolei w katedrze w Salerno wierni będą mieli okazję oglądać Różę Świętego Pio, ofiarowaną przez niego Matce Bożej z Pompejów.

Św. Ojciec Pio odszedł do Pana 23 września 1968 roku. Trzy dni przed śmiercią poprosił o przekazanie do sanktuarium Matki Bożej w Pompejach róży, z bukietu podarowanego mu przez jednego z wiernych. Dziż tę różę, która nie utraciła swojej pierwotnej wspaniałej woni będą mogli oglądać wierni w katedrze w Salerno, gdzie o godzinie 18.30 rozpocznie się uroczysta Msza św., której przewodniczyć będzie arcybiskup diecezji Salerno-Kampania-Acerno, Andrea Bellandi.
CZYTAJ DALEJ

Incydent z udziałem prezydenta Nawrockiego w USA. Przebieraniec chciał zakłócić Mszę św.

2025-09-22 17:30

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Prezydent Karol Nawrocki wraz małżonką Martą w niedzielę uczestniczył w uroczystościach w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, w stanie Pensylwania. Podczas Mszy św. doszło do incydentu.

Z Mszy św. został wyprowadzony mężczyzna przebrany w ornat, który jednak nie był księdzem. Mężczyzna nie miał przy sobie widocznych niebezpiecznych przedmiotów, nie stawiał też oporu, gdy był wyprowadzany z sanktuarium. Mężczyzna jest znany lokalnej Polonii i już wcześniej zakłócał Msze, jednak po raz pierwszy przebrał się za duchownego.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Niebo dla bogaczy

2025-09-23 12:40

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Studiowała na Politechnice Wrocławskiej. W zamian za notatki z matematyki jeden z kolegów zaproponował jej wyjazd na wspinaczkę niedaleko Jeleniej Góry. Jeden dzień pośród skał całkowicie odmienił jej życie. Tamto doświadczenie przewyższyło wszystkie dotychczasowe fascynacje. Wanda Rutkiewicz jako trzecia kobieta na świecie zdobyła Mont Everest. Brała wówczas udział w zachodnioniemieckiej wyprawie. Na szczyt najwyższej góry globu wchodziła po południu, 16 października 1978 roku. Pamiętna data. Podczas spotkania z himalaistką Jan Paweł II żartował: „Bóg chciał, że tego samego dnia weszliśmy tak wysoko”. Paradoksalnie wejście na wierzchołek ziemi w dniu, w którym Polak został papieżem, spowodowało nieoczekiwany efekt propagandowy. Czołówki polskich gazet mówiły przede wszystkim o jej sukcesie, by nieco usunąć w cień fakt wyboru na stolicę Piotrową papieża znad Wisły.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję