Reklama

Ponad wszystko kochał „Śląsk”

Niedziela Ogólnopolska 12/2008, str. 40

Święto „Śląska”, lipiec 2007. Wręczenie Złotej Płyty za album „Starzyk”. Z lewej strony dyrektor artystyczny „Śląska” - Jerzy Wójcik, z prawej - dyrektor naczelny Adam Pastuch
Tomasz Zakrzewski

Święto „Śląska”, lipiec 2007. Wręczenie Złotej Płyty za album „Starzyk”. Z lewej strony dyrektor artystyczny „Śląska” - Jerzy Wójcik, z prawej - dyrektor naczelny Adam Pastuch<br>Tomasz Zakrzewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiadomość o śmierci dyr. Jerzego Wójcika okryła smutkiem i żałobą jego ukochany Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk”. Zmarły 10 marca dyr. Wójcik do „Śląska” został przyjęty w 1953 r. w wyniku pierwszych historycznych eliminacji, w których uczestniczyło kilka tysięcy kandydatów. Zaczynał jako tancerz, by z czasem stać się choreografem, pedagogiem, znawcą folkloru. Przez pewien czas był tancerzem w Zespole „Mazowsze”, gdzie współpracował z Mirą Zimińską-Sygietyńską. W latach 1981-89 był zastępcą dyrektora „Mazowsza”.
Do „Śląska” wrócił w 1990 r., kiedy stał się możliwy powrót twórcy tego Zespołu - prof. Stanisława Hadyny, a po śmierci Profesora w styczniu 1999 r. objął kierownictwo artystyczne Zespołu. Dbał o kontynuowanie Hadynowskich idei i wizerunku artystycznego, starając się jednocześnie o to, by Zespół nie stał się skansenem. Jego autorską koncepcją są programy z obecnego repertuaru, m.in.: „A to Polska właśnie”, „Bogurodzica” - program pieśni maryjnych, „Narodziła nam się dobroć” - koncert kolęd i pastorałek, „Znasz li ten kraj”, „Kilar”. W programach „Śląska” znajduje się także wiele tańców w jego opracowaniu choreograficznym. Od 2006 r. realizował wydawnictwo fonograficzne na płytach CD pt. „Złota kolekcja Śląska”. Dotąd ukazało się sześć albumów: „Karolinka”, „Bogurodzica”, „Hej te nasze góry”, „Albośmy to jacy tacy”, „Święta Noc”, „Wielki Tydzień”. Dwa z nich - „Karolinka” i „Święta Noc” otrzymały nominacje do nagrody fonograficznej „Fryderyk”.
Środowisko muzyczne ceniło jego wiedzę z zakresu muzyki, tańca i stroju ludowego oraz narodowego. Często zapraszano go jako jurora na przeglądy i konkursy ludowych zespołów artystycznych. Był również konsultantem zespołów folklorystycznych, współorganizatorem krajowych i zagranicznych warsztatów choreograficznych, a także przez ponad 20 lat choreografem i kierownikiem artystycznym Regionalnego Zespołu Pieśni i Tańca „Juhas” z Ujsołów.
- Jerzego Wójcika poznałem ponad 15 lat temu, kiedy byłem organizatorem koncertu na placu Sejmu Śląskiego w Katowicach, podczas którego występował Zespół - wspomina dyrektor naczelny „Śląska” Adam Pastuch. - Już wtedy przekonałem się, że „Śląsk” był dla niego najważniejszy, a o potrzeby Zespołu dbał bardziej niż o własne. Kiedy na zaproszenie prof. Hadyny podjąłem pracę w „Śląsku”, nawiązaliśmy z Jerzym bliską współpracę i zaprzyjaźniliśmy się. Wiele się od niego nauczyłem, m.in. tego, że „Śląsk” jest zespołem w pełnym tego słowa znaczeniu - jedną wielką rodziną, a nie zbiorem indywidualności, a także tego, że powołaniem artystów jest służba innym. Po śmierci prof. Hadyny niektórzy „przepowiadali” koniec Zespołu. Ponieważ dla nas sprostanie tej nowej sytuacji było poleceniem i testamentem Profesora, nasza współpraca stała się jeszcze bliższa. Rozumieliśmy się do tego stopnia, że kiedy ja byłem w Koszęcinie, a on w Japonii, bez porozumienia się podejmowaliśmy taką samą decyzję. Był architektem wielu wielkich wydarzeń w historii Zespołu, wśród nich koncertu milenijnego na Placu św. Piotra z udziałem Jana Pawła II oraz koncertu w Auli Pawła VI w Rzymie w 2007 r. Był pogodnym optymistą, z ogromnym poczuciem humoru, tryskającym energią i entuzjazmem, którym zapalał innych do pracy. Mimo że zjeździł cały świat, zawsze był ciekaw nowych miejsc i ludzi. Zapamiętamy go jako kogoś, kto zawsze widział świat pięknym i chciał ukazać to piękno innym.
Nabożeństwo żałobne w intencji śp. Jerzego Wójcika - dyrektora artystycznego Zespołu „Śląsk” zostało odprawione 14 marca br. w katedrze pw. Chrystusa Króla w Katowicach. Mszę św. celebrował metropolita katowicki abp Damian Zimoń. Msza św. pogrzebowa została odprawiona 17 marca 2008 r. w kościele pw. św. Karola Boromeusza na Starych Powązkach w Warszawie. Urna z prochami Zmarłego spoczęła w historycznych Katakumbach Cmentarza Powązkowskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji wrocławskiej dot. Fundacji Teobańkologia

2025-12-17 10:01

[ TEMATY ]

Teobańkologia

Red.

Publikujemy oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji wrocławskiej dot. Fundacji Teobańkologia.

"W związku z rozwojem działalności fundacji Teobańkologia oraz szeroką skalą jej działań duszpasterskich i medialnych, metropolita wrocławski abp Józef Kupny powołał Komisję ds. zbadania funkcjonowania fundacji.
CZYTAJ DALEJ

O. prof. Jacek Salij: o zwierzęta trzeba dbać, ale nie można ich zrównywać z ludźmi

2025-12-19 08:03

[ TEMATY ]

zwierzęta

Adobe Stock

Człowiek został powołany do opiekowania się przyrodą i nie może dopuszczać się okrucieństwa wobec innych istot. Jednak traktowanie psów czy kotów jak ludzi to błąd - mówi w rozmowie z KAI dominikanin o. prof. Jacek Salij. „Zwątpienie w Boga nieuchronnie kończy się zwątpieniem w człowieka. Dzisiaj wielu ludzi chciałoby urządzić świat tak, jakby Boga nie było. W tej perspektywie chciałoby się unieważnić tę prawdę, że na naszej ziemi jeden tylko człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże - i zrównać człowieka ze zwierzętami” - mówi.

Znany teolog, rekolekcjonista i autor popularnych książek o. Jacek Salij OP w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną przypomina, że jako ludzie mamy obowiązki wobec innych istot stworzonych. Bierze pod lupę zwyczaje żywieniowe, które doprowadziły do tego, że zwierzęta nie są już hodowane, tylko masowo „produkowane”. Podejmuje się jednak uporządkowania podstawowych pojęć w dziedzinie, która niekiedy bywa niezrozumiana nawet przez ludzi wierzących, np. kim jest człowiek i czym różni się od zwierzęcia. „Na naszej ziemi jeden tylko człowiek może usłyszeć Ewangelię i na nią się otwierać. I jeden tylko człowiek jest zdolny do modlitwy” - zauważa.
CZYTAJ DALEJ

Teologowie z KUL reagują na zarzuty w sprawie Chanuki

2025-12-19 17:14

[ TEMATY ]

KUL

teolog

chanukowa świeca

pixabay.com/

świace chanukowe

świace chanukowe

Chrześcijaństwo bez judaizmu nie istnieje, a współczesny antysemityzm nosi znamiona dawno potępionej herezji - piszą członkowie Koła Naukowego Teologów KUL w nowym stanowisku dotyczącym dialogu chrześcijańsko-żydowskiego. Autorzy dokumentu, powołując się na nauczanie Soboru Watykańskiego II, podkreślają, że dialog z Żydami nie jest opcją fakultatywną, lecz koniecznością dla duchowego zdrowia Kościoła. Poruszono także kwestie stosunku katolików do święta Chanuki oraz literatury talmudycznej, przestrzegając jednocześnie przed postawą „ciasnego symetryzmu” w relacjach międzyreligijnych.

- W odpowiedzi na list otwarty przeciwko rokrocznemu obchodzeniu żydowskiego święta Chanuki na KUL, jako teolodzy postanowiliśmy dokonać przypomnienia katolickiego nauczania i optyki na temat dialogu z judaizmem. Nie robimy tego w duchu kontrreformacyjnym czy konfrontacyjnym, ale po to, by w osobach niemających jakiejś pogłębionej wiedzy w tym temacie rozwiać wątpliwości, jak na to zagadnienie patrzy cały Kościół, z Żyjącym Piotrem na czele. Tak, by nikt nie wziął za nauczanie Kościoła pewnych osobistych wątpliwości czy uprzedzeń takiej, czy innej grupy osób. Jest to wyraz naszej misji kroczenia, jako teolodzy, ramię w ramię z Kościołem, w charakterze uczniów, a nie recenzentów - mówi KAI ks. dr Karol Godlewski z KUL.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję