Reklama

Gdy władze chowają głowę w piasek...

Niedziela Ogólnopolska 5/2008, str. 29

Marian Miszalski
Dziennikarz „Niedzieli”, publicysta i komentator polityczny, stale współpracuje z paryskim „Głosem Katolickim” i tygodnikiem „Najwyższy Czas!”; autor kilku powieści i wielu przekładów z literatury francuskiej

Marian Miszalski<br>Dziennikarz „Niedzieli”, publicysta i komentator polityczny, stale współpracuje z paryskim „Głosem Katolickim” i tygodnikiem „Najwyższy Czas!”; autor kilku powieści i wielu przekładów z literatury francuskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krakowskie wydawnictwo „Znak” wydało w olbrzymim nakładzie książkę żydowskiego propagandysty Jana T. Grossa, socjologa w pretensjach do historyka. Książka ta stanowi poważny krok w eskalacji wojny psychologicznej, jaką w 1996 r. wypowiedział narodowi polskiemu Izrael Singer, przewodniczący jednej z organizacji żydowskich działającej w Ameryce - Światowego Kongresu Żydów. Powiedział on wówczas z niesłychaną bezczelnością, że jeśli Polska nie spełni roszczeń żydowskich, „będzie upokarzana na arenie międzynarodowej”. Ta wojna psychologiczna - której celem jest osłabienie polskiego oporu przeciw bezzasadnym roszczeniom żydowskich organizacji, tworzących „przedsiębiorstwo Holocaust” (określenie prof. Normana Finkelsteina, pochodzenia żydowskiego) - nabrała od wspomnianego roku 1996 wielkiego nasilenia. Dała początek wielkiej, systematycznej akcji propagandowej, polegającej na produkowaniu i rozpowszechnianiu na świecie (i w Polsce) oszczerstw, jakoby Polacy aktywnie wspierali Niemców w mordowaniu Żydów podczas wojny. Najnowsza agitka Grossa idzie jeszcze dalej: próbuje przypisać Polakom, powodowane antysemityzmem, mordowanie Żydów po wojnie.
Żeby lepiej zrozumieć rolę Grossa w „przedsiębiorstwie Holocaust” i wojnie psychologicznej, prowadzonej przez żydowski szowinizm z Polską od roku 1996, przypomnieć trzeba pewne fakty. W roku 2003, niespełna pięć lat temu, po aż trzech latach rozważań (!) sąd w Nowym Jorku oddalił powództwa złożone przeciwko Polsce przez niektóre organizacje żydowskie, które chciały zawłaszczyć w Polsce mienie, nazywane przez nie „mieniem żydowskim”. Sąd nowojorski uzasadnił odrzucenie żydowskiego pozwu, stwierdzając, że Polska jest krajem suwerennym, a według prawa amerykańskiego, kraj suwerenny nie może być pozywany przed sąd amerykański. Organizacje „przedsiębiorstwa Holocaust” zaskarżyły to orzeczenie sądu amerykańskiego i zapanowała długa cisza, która trwa do dzisiaj... Dlaczego więc obecnie nasila się tak gwałtownie ta antypolska, oszczercza propaganda, przybierając formę tak upokarzającą, jak wydana przez krakowski „Znak” w wysokim nakładzie kłamliwa książka Grossa? Dlatego, że jeśli Polska ratyfikuje eurokonstytucję, przestanie być państwem suwerennym w rozumieniu prawa międzynarodowego, a przynajmniej - w rozumieniu prawa amerykańskiego. Wówczas nadzieje żydowskiego „przedsiębiorstwa Holocaust” na wyłudzenie od Polski i Polaków majątku, wartego według szacunków ok. 65 miliardów dolarów, staną się znów realne.
Trzeba dodać i to, że Trybunał w Strasburgu - gdzie pozwy przeciw Polsce złożyło z kolei niemieckie Powiernictwo Pruskie - także czeka już trzeci rok z wydaniem orzeczenia... Roszczenia niemieckich przesiedleńców dotyczą własności na obszarze jednej trzeciej Polski!... Wydaje się, że niemieccy przesiedleńcy - których roszczeń nie chce wziąć na siebie rząd Angeli Merkel, obłudnie zapewniający Polskę, że nie ma problemu - czekają także na tę ratyfikację Traktatu Reformującego: bo wtedy również orzecznictwo „europejskie” zastąpi orzecznictwo polskie!
Trzeba więc - ostatnie to chwile... - głośno pytać rząd Tuska, czy przeprowadzi ogólnonarodowe referendum w tej sprawie, a jeśli nie - to dlaczego? Trzeba też zapytać głośno prezydenta Lecha Kaczyńskiego - zobowiązanego konstytucyjnie i przysięgą prezydencką do „strzeżenia suwerenności Polski” (art.126 par. 2 i art.130) - jakie jest jego obecne stanowisko w tej sprawie najwyższej rangi państwowej i narodowej.
„Gdy politykom brakuje odwagi, za ich tchórzostwo naród płaci potem krwią” - zauważył pewien wybitny Polak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ważne jest, abyśmy byli w łasce uświęcającej

2025-06-12 09:23

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 8, 28-34.

Środa, 2 lipca
CZYTAJ DALEJ

Młodzież poznaje Pana Boga na żaglach

2025-07-02 23:27

mat. pras

Ksiądz Szymon wraz z młodzieżą

Ksiądz Szymon wraz z młodzieżą

W czasie wakacji duszpasterze przygotowują dla młodzieży różne formy spędzenia tego czasu z Panem Bogiem. Ksiądz Szymon Kocemba z parafii Opatrzności Bożej we Wrocławiu - Nowym Dworze wraz z parafialnym oddziałem KSM-u wyruszył na Mazury na Rekolekcje pod Żaglami .

Młodzież wraz ze swoim duszpasterzem wyjechała na tydzień. - Nasz wyjazd a ma charakter rekolekcji połączony z wieloma elementami obozu żeglarskiego. Dzięki temu mają możliwość rozwoju duchowego, ale także poznania podstaw żeglarstwa - podkreśla ks. Szymon, dodając: - Młodzież ma tzw. wachty, czyli dyżury na jachtach i codziennie się zmieniają. Jedna z wacht zajmuje się klarem, czyli sprzątaniem jachtu. Druga ma wachtę kambuzową i przygotowuje posiłki. A z kolei trzecia wachta zmywa naczynia.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: nowy widok przez słynną dziurkę od klucza

2025-07-03 12:50

[ TEMATY ]

Rzym

Adobe Stock

Z rzymskiego wzgórza Awentyn można zobaczyć Bazylikę św. Piotra przez dziurkę od klucza, trzeba tylko wiedzieć, gdzie jej szukać. Teraz za najsłynniejszą dziurką od klucza kryje się nowa atrakcja.

Każdy, kto stanie na wzgórzu przy potężnych drzwiach Magistral Villa Zakonu Maltańskiego, zobaczy nie tylko kopułę Bazyliki św. Piotra. Ustawiony w zieleni potężny brązowy lew sprawia wrażenie, jakby się poruszał się po ogrodzie willi. Statua jest wyrazem hołdu dla nowego papieża, wyjaśnił włoskiemu dziennikowi „Il Messaggero” ambasador Zakonu Maltańskiego przy Stolicy Apostolskiej, Antonio Zanardi Landi. Imię nowego papieża, Leon XIV, tłumaczy się jako „lew”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję