Reklama

Artyści spoza świata zdrowych

Integracja między ludźmi, zbliżenie człowieka z człowiekiem. poszanowanie zdania drugiego człowieka…

Niedziela Ogólnopolska 46/2007, str. 30-31

Zdzisław Toruński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Od 10 lat Krzysztof Cwynar jest dobrym duchem i opiekunem utalentowanej młodzieży niepełnosprawnej. W stworzonym przez siebie w 1997 r. Stowarzyszeniu „Studio Integracji” pracuje po wiele godzin dziennie z ludźmi doświadczonymi przez chorobę, wypadek, zły los. Uczy ich śpiewać, pisze im muzykę i teksty. Tworząc, ma na uwadze możliwości i psychikę wykonawcy. - Nikogo nie zmuszam do działań ponad siły - mówi Cwynar. - Staram się, żeby robili to, co jest dla nich najwygodniejsze. Piszę dla nich teksty w ten sposób, by unikać głosek, z którymi mają problemy. W kompozycjach nie używam dźwięków, które byłyby dla nich niewykonalne. W naszej pracy nie wykorzystujemy znanych przebojów gwiazd estrady, chętnie natomiast piszę muzykę do tekstów moich podopiecznych albo wiersz do ich muzyki... nie idziemy na łatwiznę. Tworzymy własny repertuar. Proponujemy zdrowym widzom nasze spektakle, widowiska słowno-muzyczne, przedstawienia z przesłaniem. Nie działamy na pokaz - po prostu oni są tak jak inni pełnoprawni tej ziemi…
Wartości religijne w życiu artysty zawsze były ważne - prywatnie i na scenie. Cwynar wielokrotnie dawał temu wyraz, śpiewając w kościołach polskich i za granicą. Nagrał trzy płyty o tematyce religijnej. - Przygotowując koncerty - opowiada - chcę pokazać, że każdy z nas ma coś do powiedzenia o uczuciach religijnych. Moi podopieczni także... Na świecie jest tak mało życzliwości, a ludziom jest ona potrzebna - mówi piosenkarz. - Dlatego przychodzę z otwartością, chcę kogoś przygarnąć, chcę być blisko kogoś. Wiem, że to jest potrzebne i im, i mnie. Tu nikt niczego nie udaje, nie kłamie…
Moi stowarzyszeniowi przyjaciele mają cechy otaczającego ich świata - wyznaje Cwynar. - Nie są ani lepsi, ani gorsi. Dlatego pomimo wielu osiągnięć na niwie artystycznej w ciągu tych minionych 10 lat borykamy się z przyziemnymi problemami dotyczącymi przeciętnych mieszkańców tej ziemi. Ważne jest na pewno to - zaznacza - że mogą mieć pełne zaufanie do mnie, że umiem ich wysłuchać i potrafię zachęcić do pracy nad sobą. Zwykle kocha się to, czego się nie zna, albo to, na co można na pewno liczyć. Im bardziej poznajemy siebie i piętrzące się trudności w pokonywaniu tajemnicy sztuki, tym więcej mamy serca dla siebie i dla niej.

„Santo Subito Santo” - VII Dzień Papieski

Krzysztof Cwynar i jego podopieczni ze Stowarzyszenia „Studio Integracji” postanowili uczcić Dzień Papieski koncertem w Malborku. Zaprezentowali utwory z najnowszej płyty Cwynara „Santo Subito Santo”, którą artysta nagrał w hołdzie Wielkiemu Janowi Pawłowi II.
- Ta płyta niech będzie śpiewaną modlitwą do już teraz Świętego - mówi Cwynar. I zaraz dodaje: - Gdybym się nie przyglądał dokładnie temu, co zrobił Jan Paweł II dla ludzi, religii, sztuki, to pewnie nie miałbym inspiracji, żeby podjąć się tematu dotyczącego symbolu zgody, porozumienia międzyludzkiego, integracji ludzi innych wyznań i światowego pojednania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Gloria Artis” dla Cwynara

Reklama

Jego charakterystyczny, ciepły głos znają i pamiętają rzesze wielbicieli. Obdarzony wieloma talentami, niezrównany gawędziarz, sypiący jak z rękawa anegdotami i niesamowitymi opowieściami - taki właśnie jest Krzysztof Cwynar. Ale jest on artystą wciąż niedocenionym i mało dziś eksponowanym w programach telewizyjnych. Choć trudno w to uwierzyć, artysta koncertuje już ponad czterdzieści lat! Z tej okazji w sali kolumnowej Łódzkiego Domu Kultury odbył się wspaniały benefis Krzysztofa Cwynara. Oprócz jubilata wystąpili jego przyjaciele: Ewa Śnieżanka, Janina Jaroszyńska, Anna Pietrzak, Jerzy Połomski, Bogusław Mec, Andrzej Dyszak i inni. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego odznaczył go medalem „Gloria Artis”. Wzruszony artysta, dziękując za to wspaniałe wyróżnienie, powiedział wtedy: - Jest to rachunek z tego, co zrobiłem dla sztuki... Były kwiaty, ciepłe słowa i prośby o piosenki. Śpiewał je Cwynar tak jak przed laty - całym sobą, z wielką ekspresją i jak zawsze - na żywo!

Został rycerzem Zakonu Świętego Jerzego

Ciężka praca Krzysztofa Cwynara na rzecz innych, jego oddanie i ogromne zaangażowanie w sprawy ludzi kalekich, bezdomnych, wychodzących z nałogów - potrzebujących wsparcia, została zauważona i doceniona przez Międzynarodowy Zakon Rycerski Świętego Jerzego w Polsce. W wypełnionej po brzegi gośćmi i mieszkańcami Łodzi bazylice, podczas Mszy św., wszyscy nowo przyjęci do Zakonu zostali okryci płaszczem rycerskim, pasowani świętym mieczem sprawiedliwości i pobudzeni ostrogą wiary. - To wyróżnienie sprowokowało mnie do tego, że spoglądam za siebie i myślę, co rzeczywiście zrobiłem dla ludzi, i co jeszcze mogę dla nich uczynić, by nam wszystkim żyło się choć odrobinę spokojniej i w zgodzie, że nie wspomnę o zdrowiu - opowiada przejęty artysta.

Szukam drogi…

Krzysztof Cwynar 24 września br. wystawił w Łodzi premierowy spektakl „Szukam drogi”. Powstał on na podstawie wypracowań dzieci i młodzieży z rodzin patologicznych. Premiera tego przejmującego przedstawienia i płyty z 17 utworami o tym samym tytule co spektakl nie była przypadkowa. Zbiegła się z przypadającą 29 września 10. rocznicą działalności Stowarzyszenia „Studio Integracji”.
Krzysztof Cwynar już wcześniej - od 1992 r. zajmował się pracą z niepełnosprawnymi, ale jako osoba prywatna.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wójt Soliny pisze do premiera. "Kto weźmie odpowiedzialność za tragedię?"

2025-05-16 12:06

[ TEMATY ]

premier

tragedia

niedźwiedzie

problem

wójt Soliny

Adobe Stock

Niedźwiedź brunatny

Niedźwiedź brunatny

Wójt Soliny wysłał do premiera petycję w sprawie redukcji populacji niedźwiedzi w Bieszczadach. Do wniosku dołączył ponad półtora tysiąca podpisów mieszkańców. Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska opracował propozycję zmiany przepisów i projekt, który może ruszyć jesienią.

Wójt Soliny Adam Piątkowski interweniuje u premiera Donalda Tuska w sprawie niedźwiedzi, bo jak mówi, nie ma już na co czekać.
CZYTAJ DALEJ

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Relikwie założycielki sióstr felicjanek bł. Marii Angeli Truszkowskiej spoczęły przy Obrazie Jasnogórskim

2025-05-16 20:15

[ TEMATY ]

Jasna Góra

relikwie

Siostry Felicjanki

BPJG

Relikwie założycielki sióstr felicjanek bł. Marii Angeli Truszkowskiej

Relikwie założycielki sióstr felicjanek bł. Marii Angeli Truszkowskiej

W 200-ną rocznicę urodzin bł. Marii Angeli Truszkowskiej jej relikwie spoczęły przy Cudownym Obrazie na Jasnej Górze. Bł. Matka Angela swoje życie i losy założonego przez siebie zgromadzenia zakonnego „postawiła na Maryję Jasnogórską”. Tu modliła się, pielgrzymowała pieszo z siostrami i podopiecznymi, przebywała sercem i myślami.

To Maryja od początku istnienia Zgromadzenia Sióstr św. Feliksa z Kantalicjo wyznacza siostrom cel działania. Wszędzie, gdzie siostry felicjanki podejmowały i podejmują służbę Bogu i ludziom, tam też zabierają ze sobą kopię Cudownego Obrazu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję