Na samotną górę wynoszącą się ponad równiną Ezdrelonu można dziś wjechać taksówką. Większego przeżycia dostarcza wspinaczka. Mozolne wdrapanie się na szczyt zostaje nagrodzone - przy dobrej pogodzie! - wspaniałym widokiem dwóch innych gór: Karmelu na zachodzie i Hermonu na północy. Taki wariant wybrał Jezus (nie mając wówczas innej możliwości), który pewnego dnia pojawił się tu wraz z trzema uczniami. Sceneria, w której rozgrywa się przemienienie, jest dość tajemnicza: szczyt góry, wyłaniające się niczym z mgły postacie, jaśniejąca twarz Jezusa, niewiarygodna biel Jego szat, wędrujący obłok i oczy uczniów zmorzone snem. A wszystko to w klimacie modlitwy, uniesionych w górę rąk i głosu dochodzącego z niebios: „To jest mój Syn wybrany, Jego słuchajcie!” (Łk 9,35). Ojcowskie zapewnienie o synostwie Bożym Jezusa wypowiedziane przy chrzcie w Jordanie, a więc na początku działalności Mesjasza, zostaje teraz potwierdzone. Bóg zaświadcza, że Jezus jest Jego Synem, a więc Kimś więcej niż Mojżesz i Eliasz, którzy ukazują się w tajemniczej wizji. Wezwanie do słuchania brzmi dobitnie właśnie teraz, bo już za chwilę Jezus powie coś, czego uczniowie woleliby nie słyszeć: „Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi” (Łk 9,44). W scenie tej nie tylko Jezus jest wybrany; wybrani są także uczniowie: Piotr, Jakub i Jan. Dlaczego akurat ta trójka? Byli świadkami wskrzeszenia córki Jaira, będą świadkami modlitwy Jezusa w Ogrójcu. Te trzy wydarzenia - wskrzeszenie, przemienienie i modlitwę w ogrodzie - łączy tajemnicza nić: za każdym razem coraz wyraźniej pojawia się perspektywa zmartwychwstania. Wskrzeszając dziecko, Jezus ukazuje swą moc nad śmiercią. Przemieniając się wobec uczniów, zapowiada chwałę, którą otrzyma po zmartwychwstaniu, a jednocześnie rozmawia z Eliaszem i Mojżeszem o swoim odejściu. Modląc się w Ogrodzie Oliwnym, bezpośrednio przygotowuje się na to odejście ze świadomością, że dzień zmartwychwstania jest już bliski. Trzy wydarzenia, trzej uczniowie i trzy dni oczekiwania po śmierci Chrystusa - wszystko po to, by serca wybranych uczniów przygotować na zmartwychwstanie wybranego Syna.
Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.
„Matko Boża, Ty wiesz, że Polacy zdali egzamin, kiedy trzeba było otworzyć drzwi dla milionów uciekających Ukraińców. A w imię miłości bliźniego potrafili zapłacić najwyższą cenę za pomoc Żydom” – powiedział biskup Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025.
"Kochana Matko, jak co wieczór przechodzimy do Ciebie, by powiedzieć Ci nasze małe prywatne troski, ale też i ukazać wielkie narodowe problemy. Przychodzimy, by prosić Ciebie o wstawiennictwo za nami u Twojego Syna. Dziś chcemy modlić się za obrońców naszych granic tych w mundurach strażników granicznych, żołnierzy, policjantów, celników, Wojska Obrony Terytorialnej, ale również wolontariuszy z Ruchu Obrony Granic tych, którzy bezinteresownie organizują patrole" – mówił.
Oficjalny profil papieski @Pontifex na platformie X (dawny Twitter) ma ponad 53 miliony followersów, natomiast @Pontifex – Pope Leo XIV na Instagramie - 14 milionów. Te dane zaskakują i wskazują, że wybór kardynała Prevosta na papieża stał się także wydarzeniem komunikacyjnym.
Pierwszy post w social mediach Leon XIV zamieścił już w piątym dniu pontyfikatu. Było to przesłanie pokoju: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi!”, wypowiedziane z Loggii Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra tuż po wyborze. Od tej pory papieskie wpisy (na X) opatrzone zdjęciami lub filmikami (na Instagramie) pojawiają się codziennie, niekiedy po kilka jednego dnia. Wprawdzie obecność Stolicy Apostolskiej na platformach takich jak X (dawniej Twitter) oraz Instagram była zapoczątkowana za pontyfikatu Benedykta XVI, a później kontynuowana przez papieża Franciszka, to jednak Leon XIV zdobył – zaledwie po dwóch miesiącach pontyfikatu! - rekordową, większą niż jego poprzednicy, liczbę obserwujących: na Instagramie jest to 12,6 mln, a na platformie X ponad 53 mln.
Lepiej uczestniczyć we Mszy św. w języku, którego się nie rozumie, czy połączyć się ze swoją parafią poprzez transmisję? Co jeśli tam, gdzie spędza się urlop, nie ma możliwości udziału w Eucharystii i czy poza Polską obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych? Na te i inne pytania poszukujemy odpowiedzi z ks. dr. Stanisławem Szczepańcem.
Wakacje to czas, gdy wielu udaje się na zasłużony wypoczynek. Destynacje urlopowe – zarówno te bliższe, jak i dalsze – z różnych przyczyn mogą stanowić wyzwanie z perspektywy praktykowania wiary w warunkach innych niż te codzienne. – Czas urlopu jest ważny i potrzebny. Wielu myśli o nim przez wiele miesięcy. Planuje, wybiera, realizuje. Człowiek wierzący w tych działaniach pamięta o Bogu – podkreśla ks. dr Stanisław Szczepaniec. Wraz z przewodniczącym Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego, a jednocześnie konsultorem Komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, poruszamy kwestie, o których warto pamiętać, planując wakacyjne wyjazdy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.