nazaretanka, gotuje w domu zakonnym w Częstochowie. Siostry prowadzą tu przedszkole, ale też wspomagają bezdomnych i potrzebujących. Dziś proponuje wypróbowany przepis na karnawałowe faworki. - Nie mogą się nie udać - przekonuje.
Składniki: 1 kg mąki, 15 dag masła, 1 filiżanka kwaśnej śmietany, 1,5 kieliszka wódki, 10 żółtek tłuszcz do smażenia faworków - ok. 1-1,5 kg smalcu, cukier puder do posypania
Wykonanie: Masło posiekać nożem z mąką, dodać żółtka, wódkę i powoli dolewać śmietanę. Wyrabiać dokładnie, ale nie za długo. Gęstość ciasta należy regulować ilością śmietany. Ciasto w małych porcjach rozwałkować, pokroić nożem na paski. Każdy pasek naciąć wzdłuż na środku, jeden koniec paska przełożyć przez otwór. Smażyć w głębokim tłuszczu. Przed podaniem posypać cukrem pudrem. Smacznego!
Zebrała Jolanta Marszałek
Zapraszamy zgromadzenia zakonne do dzielenia się z czytelnikami „Niedzieli” swoimi sprawdzonymi przepisami. Prosimy o kontakt: kuchnia@niedziela.pl
Są lekkie, rozgrzewające, dostarczają potrzebnych witamin i minerałów. Świetnie pasują do pracy, na kolację, ale też na obiad.
Składniki:
50 dag fileta z kurczaka
sól, pieprz i słodka papryka (po pół płaskiej łyżeczki)
oliwa do smażenia
garść liści szpinaku baby
ulubiona mieszanka sałat
1 garść pomidorków cherry
1/2 cebuli cukrowej
ok. 10 dag sera typu parmezan
Sos:
6 łyżek oliwy z oliwek, sok z 1 limonki, świeżo mielony pieprz i sól
Dodatkowo: prażone pestki słonecznika lub siekane orzechy włoskie
Auksencjusz pochodził z Mopsuestii, miasta, które obok Tarsu, rodzinnego miasta św. Pawła Apostoła, należało do głównych miast Cylicji.
Ta rzymska prowincja stanowiła łącznik między Małą Azją a Syrią i Libanem (Fenicją). Z tego względu stanowiła ważny punkt strategiczny i handlowy. Chrześcijaństwo przyjęło się tu już w kilkanaście lat po śmierci i zmartwychwstaniu Pana Jezusa. Auksencjusz był na dworze cesarza Licyniusza (306-323) dowódcą jego przybocznej straży. Był więc zaufanym cesarza.
Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat.
Na początku metropolita krakowski-nominat nawiązał do oryginalnego zapisu rodowodu Jezusa z Ewangelii św. Mateusza. – Pierwszą księgą jaką Bóg pisze, jaką Bóg się posługuje, pierwszą księgą jest zawsze człowiek – mówił, przywołując przykład dziecka, które dostaje pierwszą lekcję od swoich rodziców. – Bóg przemawia do dziecka najpierw przez osoby rodziców, a potem dopiero przez wszystkie książki, jakie będzie miało czas czytać w życiu. Rekolekcje są pewnie po to, żebyśmy byli czytelni, żeby ludzie mogli nas czytać – zauważył.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.