Reklama

Pomnażajmy talenty i dzielmy się nimi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowy rok szkolny rozpoczęty. Zarówno dzieci jak i nauczyciele muszą teraz sprostać zadaniom, które przed nimi stoją w kolejnych dziesięciu miesiącach nauki i pracy. Każdy nowy rok szkolny jest wielką niewiadomą. Co nam da, co przyniesie? Od pierwszych dni należy sumiennie się uczyć, pracować, aby niczego nie zaniedbać, by nie żałować chwili, dnia, tygodnia, miesiąca, by 20 czerwca 2003 r. każdy z nas mógł stwierdzić, że naprawdę zrobił wszystko, co było w jego mocy.
W homilii na rozpoczęcie roku szkolnego usłyszeliśmy przypowieść o talentach. Wierni słudzy swego pana otrzymawszy pięć i dwa talenty potrafili je podwoić dzięki swej mądrości i zaradności. Natomiast sługa, który otrzymał jeden talent był zbyt gnuśny, okazał się nieużyteczny, gdyż nie potrafił go pomnożyć. Do pierwszych rzekł pan: "Dobrze sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma Cię postawię. Wejdź do radości twego pana". Natomiast do tego ostatniego powiedział: "Sługo zły i gnuśny. Wiedziałeś, że chcę żąć tam, gdzie nie posiałem, a zbierać tam, gdziem nie rozsypał". Sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz w ciemności. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów".
Każde dziecko, uczeń, nauczyciel, wychowawca posiada pewne talenty, zdolności. Są to autentyczne dary Kogoś, kto złożył je w nas za darmo. Sprawił to sam Bóg w chwili, gdy ofiarował nam życie. Skoro każdy z nas darmo otrzymał więcej lub mniej tych talentów, w ten sam sposób musi się nimi dzielić z innymi. W grupie szkolnej, w klasie, w gronie pedagogicznym zawsze znajdą się tacy, którzy tych talentów otrzymali więcej. Są i tacy, którzy choć otrzymali mało, jednak za wszelką cenę - swą gorliwą pracą, uporem pomnażają je. Jedni i drudzy powinni się nimi dzielić. Posiadane talenty zarazem nie mogą i nie powinny stać się pretekstem do wynoszenia się nad bliźnich, nad swoich szkolnych kolegów, współpracowników.
Rolą wychowawcy jest podkreślanie wartości grupy, znaczenia bycia razem, jako czasu dzielenia się zdolnościami, talentami i w konsekwencji wzajemnego wzbogacania się. Rolą wychowawcy jest, by uczyć swoich wychowanków, w jaki sposób odwdzięczyć się osobom, które ofiarują swoje zdolności nie żądając nic w zamian.
Każdy powinien zastanowić się nad tym, czy swoje uzdolnienia wykorzystuje we właściwym celu. Nowy rok szkolny to kolejna okazja do pomnażania zdobytych już talentów i szczerego dzielenia się nimi ze swoimi bliźnimi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków/ Taksówkarz został zaatakowany nożem przez pasażera; trwa obława

2025-08-22 21:33

[ TEMATY ]

Kraków

Adobe Stock

W Krakowie trwają poszukiwania mężczyzny, który w trakcie kursu zaatakował taksówkarza nożem i uciekł. Poszkodowany obcokrajowiec, który prowadził pojazd, z ranami ciętymi trafił do szpitala.

Według informacji małopolskiej policji, w piątek ok. godz. 17 w pobliżu Tauron Areny Kraków zatrzymała się taksówka, z której wybiegło dwóch mężczyzny - kierowca i pasażer. Taksówkarz, który miał rany cięte szyi, przedramienia i ręki, zemdlał. Policja przekazała, że jest to obcokrajowiec. Mężczyzna w stanie stabilnym trafił do jednego z krakowskich szpitali.
CZYTAJ DALEJ

Opowieść o tym, jak to Karol Wojtyła pociągiem na wykłady jeździł

2025-08-22 07:49

[ TEMATY ]

pociąg

Karol Wojtyła

św. Jan Paweł II

wykłady

Katolicki Uniwersytet Lubelski

Archiwum Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego

Karol Wojtyła

Karol Wojtyła

Dworzec PKP w Lublinie jest jednym z miejsc na mapie miasta, które są naznaczone obecnością Karola Wojtyły. Młody Wojtyła na wykłady na Katolicki Uniwersytet Lubelski przyjeżdżał pociągiem nocnym z Krakowa. W odróżnieniu od dziś była to podróż wielo- a nawet kilkunastogodzinna. W podróżach towarzyszyli mu niekiedy jego przyjaciele, jak choćby ceniony ksiądz Marian Jaworski. Z czasem, kiedy Wojtyła miał coraz więcej obowiązków, studenci KUL-u na seminaria jeździli do Krakowa.

„Kiedyś pociąg, którym jechał wykładowca KUL-u, ksiądz Karol Wojtyła, spóźnił się.
CZYTAJ DALEJ

Słona dieta powoduje stan zapalny mózgu i podnosi ciśnienie krwi

2025-08-22 17:39

[ TEMATY ]

mózg

nadciśnienie

Sól

Adobe Stock

Wpływ wysokiego spożycia soli na mózg to niedoceniany dotychczas czynnik ryzyka nadciśnienia – sugerują badania, o których informuje pismo „Neuron”

Nadciśnienie tętnicze dotyka dwie trzecie osób powyżej 60. roku życia i co roku przyczynia się do 10 milionów zgonów na całym świecie. Często bezobjawowe, schorzenie to zwiększa ryzyko chorób serca, udaru mózgu i innych poważnych problemów zdrowotnych. Około jedna trzecia pacjentów nie reaguje na standardowe leki, które działają przede wszystkim na naczynia krwionośne i nerki, zgodnie z długoletnim poglądem, że nadciśnienie tętnicze zaczyna się właśnie tam.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję