Reklama

Na temat...

Protestuję!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

31 sierpnia springerowski Dziennik piórem swego naczelnego Roberta Krasowskiego zaatakował niezwykle ostro Adama Michnika. Stało się to w następstwie komentarza, jaki Michnik opublikował w Gazecie Wyborczej dzień wcześniej, w którym uznał, że... „coraz ciekawiej się robi w naszej ojczyźnie, pełnej patriotyzmu, wartości katolickich”. Dlaczego? Bo „Lech Wałęsa i Zbigniew Herbert zostali oskarżeni o współpracę z UB, ministrom spraw zagranicznych członek rządu zarzucił agenturalną współpracę z sowieckim wywiadem”, a Dziennik, odnosząc się do publikacji Życia Warszawy o kontaktach Jacka Kuronia z SB - zdaniem Michnika - opisał opozycję i podziemie „solidarnościowe” językiem brukowym, w stylu niemieckiego Bildu lub Żołnierza Wolności z czasów PRL. Słowem - obecna Polska to jedna wielka patriotyczno-katolicka sodoma i gomora. Naczelny Wyborczej nazwał dziennikarzy oraz naukowców z IPN, którzy ośmielają się analizować i interpretować wypowiedzi byłych esbeków i ich raporty, nieświętymi młodziankami lub po prostu draniami, „z którymi nie da się polemizować”, bo to by było tak, jakby wejść do szamba...
Krasowski dał swemu atakowi tytuł Michnik sięgnął bruku i stwierdził, że to Wyborcza jest brukowcem, gdyż „jako metodę przyjęto w tej gazecie styl pism brukowych - mobilizowanie złych emocji... Kiedy wrogowie Wyborczej stawali się już dla jej czytelników tylko oszołomami, faszystami i antysemitami, traktowano ich na łamach jak mięso armatnie...”. W dalszym ciągu swej filipiki Krasowski nazwał głos Michnika histerycznym, wszelako świadomym wzmocnieniem „insynuacji na temat rzekomej współpracy Kuronia z SB” - a prawda jest taka, iż był on jedynie jednym z emisariuszy opozycji, sondujących stan umysłów władz PRL (a więc i SB) przed przygotowywanym kompromisem okrągłego stołu. Michnik jak zwykle fałszuje rzeczywistość i nawet w sprawie Kuronia, którą winien traktować ze szczególnym umiarem, nie potrafił powstrzymać się od wyzwisk i epitetów.
Choć nazwanie Wyborczej brukowcem wydaje mi się przesadą, myślę, że od dawna należała się Michnikowi reprymenda, i dobrze się stało, że znalazła się ona w piśmie wysokonakładowym, dotrze więc wreszcie do wielu ludzi, dotąd głuchych i ślepych. Wszelako w tekście Krasowskiego jest passus, który, niestety, w znacznym stopniu dyskwalifikuje jej autora. Pisze on tak: „Skrajnie fanatyczny Redaktor Naczelny (Gazety Wyborczej) sądził, że ma prawo niszczyć każdego, z kim się nie zgadza. Otóż nie miał. Tak samo jak nie mieli tego prawa Jerzy Urban czy Tadeusz Rydzyk...” (podkr. moje - K.B.). Zestawianie (i to w takim kontekście) postaci tak jednoznacznie negatywnej, jak naczelny Nie, z postacią tak pozytywną i tak zasłużoną, jak o. Rydzyk, jest skandalem. Protestuję!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Abp Guzdek do funkcjonariuszy Straży Granicznej: Ojczyznę się kocha, Ojczyzny się nie zdradza

2025-05-16 16:43

[ TEMATY ]

straż graniczna

Abp Józef Guzdek

ks. Łukasz Romańczuk

Abp Józef Guzdek, metropolita białostocki

Abp Józef Guzdek, metropolita białostocki

„Ojczyznę się kocha, Ojczyznę się szanuje, Ojczyzny się nie zdradza ani się jej nie opuszcza - niezależnie od zmieniających się okoliczności” - te słowa metropolity białostockiego, abp. Józefa Guzdka, wybrzmiały podczas Mszy św. sprawowanej w intencji funkcjonariuszy i pracowników Straży Granicznej z okazji 34. rocznicy powołania formacji. Uroczystej liturgii w białostockiej archikatedrze towarzyszyło wręczenie medali „Gloria Caritas”, przyznawanych przez Ordynariat Polowy Wojska Polskiego, jako wyraz uznania za szczególną postawę służby bliźniemu i Ojczyźnie.

W homilii metropolita, odnosząc się do słów Ewangelii, zaznaczył, że zanim Jezus powierzył Piotrowi odpowiedzialność za Kościół, zapytał go o miłość - o to, czy kocha Go bardziej niż inni. Piotr potwierdził swoją gotowość nie tylko słowem, lecz także męczeństwem. „Tylko miłość heroiczna, gotowa na poświęcenie życia, daje prawo do służby najwyższym wartościom” - stwierdził, stawiając pytanie, czy postawa Piotra była wyjątkowa, czy też znalazła kontynuatorów.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Monstrancja z XVII wieku - perła europejskiego złotnictwa wróciła po renowacji

2025-05-16 23:20

[ TEMATY ]

Świdnica

sztuka sakralna

Świdnica ‑ Katedra

czynia liturgiczne

Franciszek Grzywacz

Monstrancja – srebro, złoto, odlew, kameryzowanie, grawerowanie, cyzelowanie. Wykonana przez Leonharda Wildera, Wiedeń, ok. 1662 rok

Monstrancja – srebro, złoto, odlew, kameryzowanie, grawerowanie, cyzelowanie. Wykonana przez Leonharda Wildera, Wiedeń, ok. 1662 rok

Jedna z najpiękniejszych barokowych monstrancji w Europie oraz osiem naczyń liturgicznych z katedry świdnickiej odzyskały dawny blask dzięki gruntownej renowacji.

W ostatnich tygodniach ks. kan. Marcin Gęsikowski, proboszcz katedry, odebrał z płockiej pracowni odrestaurowaną monstrancję oraz osiem naczyń liturgicznych – cztery kielichy i cztery puszki. – Bardzo serdecznie dziękuję ofiarodawcom imiennym i anonimowym – powiedział ks. Gęsikowski w ramach niedzielnych ogłoszeń parafialnych, informując wiernych o kosztach renowacji, które wyniosły trzydzieści trzy tysiące złotych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję