Reklama

Patrzac w niebo

Krzyż Północy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za nami okres fantastycznie „spadających gwiazd” nazywanych Perseidami. Te odłamki z kosmosu w zupełnej ciszy przemierzają przestrzeń, tworząc nad nami prawdziwy gwiezdny parasol. Jeżeli tylko dopisała pogoda, widowisko było wspaniałe. Zachwyciliśmy się też Drogą Mleczną, nazywaną często Drogą do Częstochowy. Ona zawsze towarzyszy pielgrzymom zdążającym w sierpniu na Jasną Górę. Potrafimy również zidentyfikować malutki gwiazdozbiór Lutni, w którym wyróżnia się jedna z najjaśniejszych gwiazd o nazwie Wega.
Właśnie tuż obok Lutni na tle Drogi Mlecznej znajdziemy znany gwiazdozbiór Łabędzia (Cygnus). Jego jasne gwiazdy układają się w figurę przypominającą krzyż, dlatego konstelację Łabędzia nazywamy również Krzyżem Północy. Krzyż ten ustawiony jest teraz przodem do południowo-zachodniego horyzontu i stanowi prawdziwą ozdobę wrześniowych wieczorów. Po północy zobaczymy go nieco niżej na zachodzie. Ramiona wielkiego krzyża przypominają skrzydła lecącego ptaka i w takiej postaci przedstawiają tę konstelację kamienne tablice z Mezopotamii. Patrząc w ciemną noc na ten piękny gwiazdozbiór, odnosimy wrażenie, że oto nadleciał nad nasze głowy duży ptak. To starożytni Rzymianie nazwali go Łabędziem, a np. w Arabii był określany jako Lecący Orzeł. Odniesienia do olbrzymiego ptaka znajdziemy w znanej arabskiej baśni o Sindbadzie Żeglarzu. Podróżujący Sindbad, kupiec z Bagdadu, znalazł podczas jednej ze swoich wypraw duże jajo ptaka. Podczepił się do szponów jego rodzica i wraz z nim doleciał do tajemniczej doliny diamentów, skąd wrócił z cennymi skarbami. Również Leonardo da Vinci namalował obraz Ledy i Łabędzia, w którego postać wcielił się Zeus. W tle malowidła widać bliźnięta: Kastora i Polideukesa.
Łabędź jest typowym gwiazdozbiorem naszego letniego nieba, a najjaśniejszą w nim gwiazdą jest odległy o ok. 1600 lat świetlnych Deneb. To prawdziwy nadolbrzym, który wypromieniowuje aż 26 tys. razy więcej energii niż nasze Słońce! To wprost niewyobrażalna ilość, a gdyby umieścić tę gwiazdę w miejscu Słońca, spaliłaby po prostu Ziemię. W naszych szerokościach geograficznych Deneb nigdy nie zachodzi (podobnie jak Wega czy Capella) i możemy go obserwować przez cały rok. Ale np. w sylwestra świeci bardzo nisko nad północnym horyzontem i w terenie zabudowanym trudno go wtedy zobaczyć. W Łabędziu znajdziemy czerwono-żółtą gwiazdę Albireo, stanowiącą piękny układ podwójny dostrzegalny już przez większą lornetkę. Warto również zwrócić uwagę na żółto-białą gwiazdę Sadr, której nazwa z arabskiego oznacza pierś.
Na południowym niebie cały czas widoczny jest teraz duży Trójkąt Letni utworzony przez trzy jasne gwiazdy: opisany właśnie Deneb, Wegę oraz Altair (niżej w konstelacji Orła). Do rana wielki i piękny Trójkąt Letni wraz z sąsiednimi obiektami zniży się powoli do zachodniego horyzontu, gdzie o świcie zacznie już zachodzić.
Kończą się wakacje, wspaniały okres do obserwacji gwiazd. Jest ciepło i mamy więcej wolnego czasu. Dlatego wykorzystujemy lato do zgłębiania tajników astronomii. Ciekawe, że na wakacyjnych szlakach zawsze można spotkać kogoś z astronomicznej rodzinki Niedzieli, którą serdecznie pozdrawiam. Dziękuję za listy i zawarte w nich uwagi. Wszystkie postaram się wykorzystać w następnych odcinkach „Patrząc w niebo”. Nie mogę się też doczekać początku roku szkolnego w moim macierzystym Liceum im. Romualda Traugutta, w którym tradycja kółka astronomicznego jest mocno zakorzeniona. Szkoda, że astronomii w polskich szkołach jest tak mało!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Farmaceuta oddaje licencję, aby uniknąć wydawania „pigułki dzień po”

2025-05-22 08:43

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Pigułka dzień po

Pigułka dzień po

Niemiecki farmaceuta Andreas Kersten złożył wniosek o cofnięcie swojej licencji zawodowej po orzeczeniu sądu, który, choć oczyścił go z zarzutów wykroczenia zawodowego, stwierdził, że sprzeciw sumienia nie może być ważniejszy od obowiązku wydawania autoryzowanych leków, takich jak „pigułka dzień po”.

Andreas Kersten, niemiecki farmaceuta i właściciel apteki Undine w Berlinie, oficjalnie zwrócił się o cofnięcie zezwolenia — państwowej licencji, która umożliwia mu wykonywanie zawodu farmaceuty w Niemczech. Decyzja ta jest konsekwencją orzeczenia Wyższego Sądu Administracyjnego Berlina-Brandenburgii, który w czerwcu 2024 r. uniewinnił go od zarzutu naruszenia obowiązków zawodowych, ale jednocześnie orzekł, że farmaceuci nie mają prawa odmówić wydania zatwierdzonych leków z uwagi na sprzeciw sumienia .
CZYTAJ DALEJ

Watykan: kard. Parolin ujawnia motywy wyboru Leona XIV

„Wysłuchaliśmy głosu Ducha Świętego, aby wybrać człowieka przeznaczonego do przewodzenia Kościołowi powszechnemu, następcę Piotra, biskupa Rzymu” Tymi słowami rozpoczyna się przedmowa kardynała Pietro Parolina, do książki „Leone XIV. La via disarmata e disarmante” („Leon XIV. Droga nieuzbrojona i rozbrajająca”), opublikowanej dzisiaj przez wydawnictwo San Paolo i napisanej przez włoskiego dziennikarza Antonio Preziosi.

Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej przywołuje atmosferę konklawe i pierwsze chwile nowego pontyfikatu: „Długie i gorące oklaski towarzyszyły słowom, którymi kardynał Robert Francis Prevost przyjął kanoniczny wybór na Stolicę Piotrową. Była to chwila intensywna, wręcz dramatyczna, jeśli pomyśleć o ciężarze, jaki spoczął na barkach jednego człowieka” - wspomina. Kard. Parolin opisuje Leona XIV jako człowieka o spokojnej twarzy, o jasnym i silnym stylu, uważnego na wszystkich i zdolnego do zaoferowania rozwiązań wyważonych, pełnych szacunku”. Kardynał kończy, wyrażając nadzieję, że „Kościół będzie każdego dnia coraz bardziej jaśniał jako świadek miłości Boga”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do dyrektorów Papieskich Dzieł Misyjnych: bądźcie misjonarzami nadziei

2025-05-22 11:39

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież wzywa do gorliwego głoszenia Ewangelii i umacniania misyjności Kościoła. Leon XIV spotkał się w Watykanie z dyrektorami Papieskich Dzieł Misyjnych z pięciu kontynentów. „Mamy nieść wszystkim ludziom - a wręcz wszystkim stworzeniom - ewangeliczną obietnicę prawdziwego i trwałego pokoju” – zaapelował Ojciec Święty.

W Sali Klementyńskiej Pałacu Apostolskiego Leon XIV powitał przedstawicieli Papieskich Dzieł Misyjnych z ponad 120 krajów. Dziękował za ich służbę ewangelizacji. Nazwał Dzieła „głównym środkiem” budzenia odpowiedzialności misyjnej wśród wszystkich ochrzczonych. Jak podkreślał, Papieskie Dzieła Rozkrzewiania Wiary wspierają młode Kościoły przez programy duszpasterskie, katechezę, budowę świątyń, opiekę zdrowotną i edukację. Wskazywał też na rolę Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci w formacji najmłodszych i Papieskiego Dzieła św. Piotra Apostoła w rozwoju powołań misyjnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję