Reklama

Niedziela Legnicka

Bandurzyści koncertują

Na początku kwietnia, na terenie naszej diecezji występuje Narodowa Kapela Bandurzystów Ukrainy z Kijowa. Okazję do spotkania z nimi stworzyły m.in. miasta: Chojnów, Lubin, Bolesławiec, Legnica, a 13 kwietnia Polkowice. W kolejnych dniach będą odwiedzali inne miejsca w Polsce.

[ TEMATY ]

koncert

Ukraina

Kijów

bandurzyści

ks. Piotr Nowosielski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zespół liczy 50 mężczyzn, którzy śpiewają i grają na bandurach – instrumentach strunowych, wyrosłych z dawnej kobzy i liry. To niełatwy do opanowania instrument. Bandurzyści posługują się instrumentem nazywanym bandurą kijowską (powstała w 1918 r.), kiedy to do bandury klasycznej dodano więcej strun. Współcześnie istnieje kilka typów i rozmiarów bandury kijowskiej. Prima lub czernihiwka (od nazwy fabryki), posiada 12 strun basowych i 43 sopranowe, strojone chromatycznie w pięciu oktawach. Jej wersja koncertowa ma 62-65 strun i mechanizm zmiany stroju zapożyczony z harfy. Wersja dla dzieci ma 42 struny. W orkiestrach używa się także wersji altowej, basowej i kontrabasowej. To obecnie najpopularniejszą wersję tego instrumentu.

Kapela rozpoczęła działalność w 1918 r. Założycielem i pierwszym liderem zespołu był Wasyl Jemets – utalentowany bandurzysta z obwodu charkowskiego. Zespół otrzymał nazwę Pierwszy Chór Kobzarski. W 1935 r., po połączeniu ze słynną wówczas Połtawską Bandurą Band, grupa została przemianowana na „Ukraińska Państwowa Kapela Bandura Band”. Po zakończeniu II wojny światowej, w kwietniu 1946 r. zespół wznowił działalność pod kierunkiem Ołeksandra Minkiwskiego. W 1983r. grupa została laureatem Państwowej Nagrody Ukrainy im. Tarasa Szewczenki. W 1995 r. została nazwana imieniem Georgy Maiboroda, w 1997 r. otrzymała status „Narodowej”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wydaje się że zespół wszystko opanował do perfekcji. Podczas występów zachwycają bowiem: precyzyjne opracowanie każdego utworu, czasem są one majestatyczne, czasem dramatyczne, ale połączone z błyskotliwym humorem, elementami współczesnego folku i kozacką charakteryzacją. Warto też zwrócić uwagę na bardzo ciekawe aranżacje, a szczególnie prawdziwe, „głębokie” męskie głosy, przywołujące słyszane w cerkwiach wielogłosowe śpiewy pieśni, oparte na męskich głosach; basie i barytonie. Śpiewy wykonują soliści jak również połączone głosy zespołu.

Z Kapelą w różnych latach współpracowali artyści znani także poza granicami Ukrainy. Należeli do nich: Iwan Kozłowski, Borys Hmyria, Anatolij Sołowianenko, Dmytro Hnatiuk, Diana Petrynenko, Maria Stefyuk, Olga Nagorna, Serhij Kownir, Wasyl Sawenko (Wielka Brytania), Serhij Magera, Taras Sztonda, Nina Matwienko, Wiktorii Łukyanets, czy Susanna Chakhoyan.

Przez 33 lata (1977-2010) zespołem kierował Ludowy Artysta Ukrainy Mykoła Hvozd. To era aktywnych poszukiwań twórczych i rozwoju zespołu do poziomu wiodącej grupy artystycznej, która godnie reprezentuje narodową muzykę i kulturę chóralną w Ukrainie i za granicą.

We wrześniu 2013 r. dyrektorem generalnym i artystycznym zespołu został mianowany słynny chórmistrz, dyrygent chóru, pedagog, Ludowy Artysta Ukrainy Jurij Kurach.

- W tym trudnym czasie chcemy opowiedzieć więcej o duchu ludowym Ukraińców, a także wesprzeć nasze wojsko walczące o wolność naszego kraju. Przedstawiamy repertuar bardziej ukraińsko-patriotyczny, nie jest on wojskowy, lecz bardziej historyczny. Oczywiście, są też ukraińskie piosenki ludowe – mówi dyrektor Zespołu.

Reklama

Koncert odbywa się pod hasłem: „Z Ukrainą w sercu”. U jego podstaw leży chęć odbycia w Europie serii koncertów charytatywnych, aby zebrać fundusze na potrzeby ofiar rosyjskiej agresji i kultury ukraińskiej. Na wyjazd z Ukrainy i występy w Polsce, Kapela dostała pozwolenie od swoich władz, w tym Ministerstwa Obrony. Wstęp na koncert jest bezpłatny, ale zawsze jest możliwość symbolicznego wsparcia finansowego dla Ukrainy.


  


2022-04-11 21:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wierni czekają na zwrot kościoła św. Mikołaja od 30 lat. Będzie przełom?

[ TEMATY ]

sąd

Ukraina

św. Jan Paweł II

Kijów

kościół pw. św. Mikołaja

pl.wikipedia.org.

Kościół Świętego Mikołaja

Kościół Świętego Mikołaja

Jest nadzieja, że po ponad 30-letnich staraniach o zwrot rzymskokatolickiego kościoła św. Mikołaja w Kijowie, świątynia ta na powrót stanie się własnością wiernych. Czekamy na realizację orzeczenia sądu w tej sprawie – powiedział we wtorek PAP proboszcz Pawło Wyszkowski.

"Kościół obiecano zwrócić już w 1991 roku, a więc na początku ukraińskiej niepodległości. Świętemu Janowi Pawłowi II, który był tutaj, w tej świątyni, prezydent (Leonid) Kuczma obiecał (zwrot kościoła - PAP) w czerwcu 2001 roku. Ustawodawczo prezydent (Wiktor) Juszczenko wydał dokument w 2005 roku. Mamy więc 20 lat takiej prawnej, nieprzerwanej walki o powrót świątyni” – podkreślił duchowny.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: podano trasę konduktu pogrzebowego papieża

2025-04-25 10:48

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/Art Service

Bazylika Santa Maria Maggiore

Bazylika Santa Maria Maggiore

Sześć kilometrów będzie liczyła trasa konduktu pogrzebowego papieża Franciszka z Bazyliki św. Piotra do bazyliki Santa Maria Maggiore, gdzie zostanie pochowany - podały władze Rzymu.

Ostatnia podróż papieża Franciszka z placu św. Piotra do Bazyliki Santa Maria Maggiore będzie miała sześć kilometrów długości i po raz kolejny, tak jak miało to miejsce przez dwanaście lat jego pontyfikatu, będzie mu towarzyszył lud Boży, który będzie mógł go oglądać zza barier.
CZYTAJ DALEJ

Andrzej Duda o zabiciu nienarodzonego dziecka w Oleśnicy: To, co się stało uważam za barbarzyństwo

2025-04-25 21:35

[ TEMATY ]

Oleśnica

Andrzej Duda

PAP/Leszek Szymański

Mam nadzieję, że osoby, które są za to odpowiedzialne poniosą odpowiedzialność. Odpowiednią odpowiedzialność karną. (…) Żeby była jasność: to, co się stało osobiście uważam za barbarzyństwo. Barbarzyństwo. Dla mnie w istocie to było zabójstwo – powiedział w rozmowie z TV Trwam prezydent RP Andrzej Duda.

Z rozmowie z TV Trwam Andrzej Duda odniósł się do wydarzeń z Oleśnicy. W tamtejszym szpitalu doszło do zabicia nienarodzonego dziecka tuż przed jego przyjściem na świat. Lekarz Gizela Jagielska pozbawiła życia 9-miesięcznego Felka za pomocą podanego prosto w serce zastrzyku z chlorku potasu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję