Reklama

Jak czytać Pismo Święte?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piąta część wprowadzenia w lekturę Biblii i jej poprawnej interpretacji jest kontynuacją felietonu sprzed dwóch tygodni. Dotyczy ona bowiem zagadnienia kontekstu (bliższy, dalszy lub całości księgi) konkretnego fragmentu Pisma Świętego, który chcemy zrozumieć. Jest rzeczą oczywistą, że obecny tekst biblijny jest jakby wypadkową wielu czynników, które miały wpływ na jego ostateczną wersję. Jeśli idzie o Nowy Testament, to możemy w nim schematycznie wyróżnić trzy etapy jego formacji. Są nimi: nauczanie Jezusa, przepowiadanie apostolskie i wreszcie spisywanie tradycji ustnej.
Biorąc pod uwagę same Ewangelie, trzeba nam w miarę jasno odpowiedzieć sobie na pytanie, czy aktualny kontekst danej perykopy tworzy autentyczne ramy jakiejś wypowiedzi Jezusa. Mogło się przecież zdarzyć, że są one kontekstem, w którym przekazała go nam tradycja ustna. Równie dobrze mogły one zostać wybrane celowo przez Ewangelistę lub końcowego redaktora, kiedy porządkował on materiał do swojego dzieła (por. np. Łk 1,1-4).
Wydaje się, że w przypadku Ewangelii jedyną rzeczą, której możemy być w miarę pewni, jest kontekst wybrany, czyli zamierzony przez autora. Dlatego też - nawet jeśli jakieś słowo Jezusa zostało oryginalnie wypowiedziane, niezależnie od kontekstu, w którym teraz ono się znajduje - obecne obramowanie zostało wybrane przez pisarza biblijnego lub w takim stanie dotrwało do jego czasów. On zaś je po prostu przejął i spisał.
Niekiedy możemy zweryfikować konkretny kontekst, analizując passusy paralelne, czyli takie, które występują u kilku Ewangelistów. Sprawdza się to w przypadku Ewangelii według św. Mateusza, św. Marka i św. Łukasza (i wyjątkowo dla kilku urywków św. Jana). Oczywiście, mam na myśli takie fragmenty, które występują również w paralelnych sekcjach konkretnych Ewangelii.
Czasem wyżej zarysowany problem odnosi się też do Listów. Mogło się przecież zdarzyć, że św. Paweł lub inni autorzy włożyli w swoje dzieła materiał istniejący wcześniej. Mogło tak być w przypadku tzw. wyznań wiary (np.: „... istnieje tylko jeden Bóg, Ojciec [...] oraz jeden Pan, Jezus Chrystus...” - 1 Kor 8,6 lub „Panem jest Jezus” - 1 Kor 12, 3 itd.). Podobnie rzecz ma się z tzw. formułami kerygmatycznymi, tj. tekstami, które streszczają istotę nauczania apostolskiego i dotyczą męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa, np.: „On to został wydany za nasze grzechy i wskrzeszony z martwych dla naszego usprawiedliwienia” (Rz 4, 25) lub: „Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: że Chrystus umarł - zgodnie z Pismem - za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia...” (1 Kor 15, 3-4). Z analogiczną sytuacją mamy też do czynienia w tzw. hymnach chrystologicznych (zob. np. Flp 2, 6-11 lub 1 Tm 3,16).
Wydaje się więc, że konteksty te w tych przypadkach są ramami, które wybrał i zamierzył ich konkretny autor. Pozwala nam to łatwiej zrozumieć myśl danego pisarza i przesłanie zawarte w napisanym przez niego dziele.
Tradycyjnie na zakończenie podaję cytat wart zapamiętania: „Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj - zmartwychwstał!” (por. Łk 24, 5-6).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tramwaj na Jagodno w interesie Świdnicy? Znamy założenia rozbudowy linii kolejowej 285

2025-12-17 13:00

[ TEMATY ]

Świdnica

Wrocław

pociąg

PKP

Linia kolejowa 285

Hubert Gościmski

Przejazd kolejowy na ul. Bardzkiej we Wrocławiu - w perspektywie kilku lat biegnąca w poziomie jezdni linia kolejowa 285 zostanie wyniesiona na widoczny w tle wiadukt towarowej obwodnicy.

Przejazd kolejowy na ul. Bardzkiej we Wrocławiu - w perspektywie kilku lat biegnąca w poziomie jezdni linia kolejowa 285 zostanie wyniesiona na widoczny w tle wiadukt towarowej obwodnicy.

W połowie listopada ogłoszono plan przebudowy wrocławskiego węzła kolejowego. Wśród licznych prac znalazło się przedsięwzięcie, które z jednej strony umożliwi budowę słynnej na całą Polskę trasy tramwajowej, zaś z drugiej – usprawni podróże koleją do stolicy województwa.

Choć linia kolejowa z Wrocławia do Świdnicy przez Sobótkę wróciła na kolejową mapę zaledwie trzy lata temu, patrząc na coraz większe zainteresowanie pasażerów połączeniami na tej trasie, śmiało można mówić o sukcesie. Jednak mieszkańcy południowych osiedli Wrocławia patrzą też na drugą stronę medalu, którą są przejazdy kolejowe zlokalizowane przy najbardziej ruchliwych ulicach w tej części miasta. Dodatkowo jeden z nich – przy ul. Bardzkiej – utrudnia budowę trasy tramwajowej na osiedle Jagodno.
CZYTAJ DALEJ

Święty Łazarz

Niedziela przemyska 10/2013, str. 8

[ TEMATY ]

św. Łazarz

Wskrzeszenie Łazarza, fot. Flickr CC BY-SA 2.0

Raz w życiu się uśmiechnął, kiedy zobaczył kradzież glinianego garnka. Powiedzieć miał wówczas: „Garstka prochu kradnie inną garstkę prochu”… Ks. Stanisław Pasierb w tomiku wierszy „Rzeczy ostatnie i inne wiersze” pisał pięknie o odczuciach Łazarza: „(...) warto było, ale po to tylko, żeby się dowiedzieć, że On (Chrystus) zanim mnie wskrzesił, płakał ponieważ umarłem...”.

Kiedy Caravaggio, niezrównany mistrz światłocienia, namalował dla bogatego włoskiego kupca, w kościele w Messynie, „Wskrzeszenie Łazarza” obraz nie spotkał się z aprobatą widzów. Porywczy z natury, pełen kontrastów artysta, na oczach zdumionych wiernych pociął malowidło brzytwą, czym wprawił w konsternację nie tylko swego mecenasa, ale i mieszkańców Messyny. Podziel się cytatem Wkrótce w 1609 r., w kościele Służebników Chorych artysta ponownie podjął temat. Martwy, wyciągnięty z grobu Łazarz leży w strumieniu charakterystycznego dla twórczości malarza światła. Pełna patosu scena zyskuje dzięki umiejętnemu zastosowaniu kontrastu światła i cienia. Wśród widzów tej niezwykłej sceny znajduje się także… sam artysta. Wedle Ewangelii św. Jana, z której znamy opis tego wydarzenia, śmierć Łazarza z Betanii wstrząsnęła jego siostrami Martą i Marią. Czasem zdarza się tak (a wszyscy jakoś podświadomie boimy się takiej sytuacji), że kiedy akurat jesteśmy daleko od rodzinnego domu, umiera człowiek nam bliski.
CZYTAJ DALEJ

Święty Auksencjusz, biskup

2025-12-17 21:41

[ TEMATY ]

patron dnia

Domena Publiczna

Święty Auksencjusz

Święty Auksencjusz

Auksencjusz pochodził z Mopsuestii, miasta, które obok Tarsu, rodzinnego miasta św. Pawła Apostoła, należało do głównych miast Cylicji.

Ta rzymska prowincja stanowiła łącznik między Małą Azją a Syrią i Libanem (Fenicją). Z tego względu stanowiła ważny punkt strategiczny i handlowy. Chrześcijaństwo przyjęło się tu już w kilkanaście lat po śmierci i zmartwychwstaniu Pana Jezusa. Auksencjusz był na dworze cesarza Licyniusza (306-323) dowódcą jego przybocznej straży. Był więc zaufanym cesarza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję