Reklama

Na naszej okładce

„Zmartwychwstanie” Perugina

Niedziela Ogólnopolska 13/2005

Perugino, „Zmartwychwstanie”
(fragment)

Perugino, „Zmartwychwstanie”<br>(fragment)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kompozycja Perugina Zmartwychwstanie powstała w rzymskim okresie twórczości artysty, dziś znajduje się w apartamentach papieskich na Watykanie, w papieskiej Bibliotece. Ojciec Święty Jan Paweł II często bywa fotografowany z tym obrazem w tle.
Dzieło Perugina jest doskonałe w swej harmonijnej strukturze. Chrystus Zmartwychwstały unosi się w mandorli (włoskie mandorla - znaczy migdał; określenie to stosowane jest w sztuce w odniesieniu do nimbu w tym kształcie), delikatny i majestatyczny, spowity w purpurowy płaszcz, trzyma w dłoni sztandar zwycięstwa nad śmiercią, adorują Go dwa fruwające anioły. Poniżej, wokół uchylonej marmurowej grobowej tumby, symetrycznie umieszczeni są śpiący żołnierze w barwnych strojach. Wszystkiemu towarzyszy świąteczny, z rozległą perspektywą, umbryjski pejzaż. Scena ta emanuje mistycyzmem.
Perugino, a właściwie Pietro Vannucci, urodzony w Perugii (Umbria) ok. 1448 r., umiera w Fontignano, też w Umbrii, w 1523 r. Jest uczniem Verrocchia, a nauczycielem wielkiego Rafaela. Należy do mistrzów renesansu, choć wydaje się być nieco zapomniany.
Giorgio Vasari (1511-74), wybitny malarz i architekt, „ojciec nowożytnej historii sztuki”, w swoim dziele zatytułowanym: Żywoty najsławniejszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów charakteryzuje z uwagą twórczość Perugina. Dzieło Vasariego ustala poglądy na sztukę renesansu. W literaturze włoskiej, i nie tylko, Żywoty należą do dzieł klasycznych. Do dziś mają znaczenie fundamentalne dla prawdziwego poznania sztuki renesansu; cytaty, które przytaczam, pochodzą z Żywotów w tłumaczeniu Karola Estreichera z 1980 r.
Vasari tak charakteryzuje Perugina:
„Żywot Pietra Perugina malarza - (...) W skrajnej biedzie wyruszył on do Florencji, aby dojść do jakiegoś stanowiska (...). I udało mu się to, bo właśnie tam dzieła jego ręki osiągnęły najwyższą wartość (...). Już po kilku latach Perugino zyskał rozgłos już nie tylko we Florencji. W całych Włoszech kupowano jego obrazy, a także we Francji, w Hiszpanii (...). Uważane za znakomite, były wysoko cenione i poszukiwane przez kupców, by wysłać je za granice, z wielkim dla niego pożytkiem i zarobkiem. (...) Z pewnością kolory były dobierane przez Perugina z dużą umiejętnością i to zarówno przy malowaniu fresków, jak i obrazów olejnych. (...) Taką sławę zyskało imię Piotra we Włoszech, że został sprowadzony przez papieża Sykstusa IV do Rzymu, aby ku większej swej chwale pracował w kaplicy papieskiej, w towarzystwie innych znakomitych artystów”.
Zaproszenie Perugina do Rzymu, do dekorowania Kaplicy Sykstyńskiej, nastąpiło ok. 1479 r. Freskami przez niego namalowanymi i zachowanymi w Sykstynie są m.in.: Przekazanie kluczy św. Piotrowi i Historia Mojżesza.
Później artysta, pomimo sukcesów w Rzymie, wraca do Perugii i tam już pozostaje, tworząc do końca życia.
Za jedno z jego najlepszych dzieł uchodzi Życie św. Bernarda (obecnie w zbiorach Starej Pinakoteki w Monachium). Ale wszystkie jego dzieła odznaczają się autentycznym artyzmem, nasyconym kolorytem (specjalnie głębokie czerwienie i zielenie). On też jest mistrzem pejzażu opiewanej przez siebie Umbrii.
Jego portrety, np. młodego mężczyzny Francesca delle Opere, odznaczają się świetną charakterystyką modela i żywością wyrazu; koncentrują uwagę. Natomiast liczne postacie występujące w kompozycjach figuralnych Perugina są harmonijne, wytworne i emanują specyficznym czarem; szczególnie piękne są jego anioły.
Stary mistrz, nieco zapomniany przez współczesnych, znowu oczarowuje niezwykłym nastrojem swoich dzieł. Twórczość Perugina wprowadza w obszary oryginalnego, intensywnego piękna.
Współcześni zarzucali Peruginowi, że pod koniec życia popadł w brzydką manierę i czasami, bez potrzebnego zaangażowania, powielał swoje kompozycje i nie rozwijał możliwości poznawczych; po prostu zatrzymał się na pewnym etapie. Tak niestety bywa, kiedy zbytnia popularność zmusza niejako artystów do powtarzania dzieł w wielu egzemplarzach. Tak w istocie stało się też z Peruginem.
Dzisiaj jednak, kiedy znowu przypominamy tego twórcę, jego dzieła wywołują podziw, są niezwykłe i zapadają w wyobraźnię jako twory o zupełnie odrębnej, własnej wizji piękna. Wobec tej wizji, tak intensywnej, współczesny człowiek staje bezradny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mama bł. Carla Acutisa do młodych: nie bądźcie marionetkami Tiktoka

2025-06-03 10:45

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

TikTok

mama

Vatican News

Każda mijająca minuta, jak mawiał Carlo, to minuta mniej, którą mamy na uświęcenie się - mówi Antonia Acutis. Mama błogosławionego Carla Acutisa w rozmowie z National Catholic Register mówi o duchowym dziedzictwie swojego syna, który mimo młodego wieku stał się światłem dla rówieśników i prorokiem ery cyfrowej.

„Carlo był dziełem Boga - w tym sensie, że przez niego Pan wzywa wielu młodych ludzi” - powiedziała Antonia Acutis. Jak podkreśliła, ważne jest to, by młodzi ludzie zrozumieli, że są wezwani do świętości. Mama błogosławionego nastolatka, zwanego „świętym od Internetu”, zaznaczyła, że Carlo, w swej codzienności i prostocie, potrafił zmienić życie w coś nadzwyczajnego. „Gdy Chrystus jest w centrum, wszystko staje się nadzwyczajne. Życie zostaje przemienione” - tłumaczyła Antonia Acutis.
CZYTAJ DALEJ

Wotum zaufania jednak nie na tym posiedzeniu Sejmu? Jest propozycja terminu

2025-06-03 11:56

PAP

Sejm RP

Sejm RP

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał, że zaproponował premierowi rozpatrzenie wniosku o wotum zaufania dla rządu na dodatkowym posiedzeniu Sejmu 10 czerwca. Premier Donald Tusk z kolei zakomunikował inny termin.

Na wtorkowym briefingu Hołownia przekazał, że udało mu się przekonać premiera Donalda Tuska do tego, by "trochę poczekać" z zapowiedzianym przez niego wnioskiem o wotum zaufania dla rządu. "Do momentu, w którym będziemy w stanie pokazać, że nie tylko mamy większość w Sejmie (...), ale będziemy w stanie pokazać nową jakość" - dodał.
CZYTAJ DALEJ

Francja: spłonął dom rodziców św. Teresy z Lisieux

2025-06-03 15:25

[ TEMATY ]

pożar

Francja

św. Teresa z Lisieux

dom

Karol Porwich/Niedziela

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

W Alençon we Francji spłonął dom rodziców św. Teresy z Lisieux, również świętych: Zelii i Ludwika Martin, którzy oprócz mieszkania, mieli tam również swój zakład zegarmistrzowski. Urodziły się tam wszystkie dzieci państwa Martin, z wyjątkiem Teresy.

Do zdarzenia doszło w nocy z 31 maja na 1 czerwca. Samochód uderzył w budynek, na którego parterze mieściła się ostatnio agencja ubezpieczeniowa, po czym stanął w płomieniach, od których zajął się gmach aż po poddasze, co pokazują zdjęcia zamieszczone przez dziennik „Ouest-France”. Kierowcą był kibic piłkarski świętujący zwycięstwo klubu Paris Saint-Germain w finale Ligi Mistrzów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję