Reklama

Niedziela w Warszawie

Oświadczenie Kurii Warszawsko-Praskiej o aktualnym statusie ks. Grzegorza K.

Ks. Grzegorz K. odbył terapię psychologiczną. Według biegłych nie wymaga izolacji. Mimo tego, ma zakaz od władz kościelnych jakiegokolwiek kontaktu z osobami nieletnimi - informuje Kuria Warszawsko-Praska w oświadczeniu zamieszczonym na swoich stronach. Sprawa dotyczy duchownego, który miał dopuścić się czynów pedofilskich m.in. podczas pełnienia funkcji proboszcza parafii w Otwocku. Portal Wiez.pl poinformował, że ksiądz zamieszkał w domu księży emerytów, który bezpośrednio sąsiaduje m.in. ze szkołą podstawową.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kuria informuje, że ks. Grzegorz K. został umieszczony w domu księży emerytów na czas odbywania kary. W tym miejscu ustanowiony przez biskupa miejsca kurator sprawuje nad nim pieczę. Sam duchowny - napisano w oświadczeniu - odbył terapię psychologiczną i według biegłych nie wymaga izolacji. Mimo tego, władze kościelne zakazały mu jakiegokolwiek kontaktu z osobami nieletnimi.

Jest to już drugi pobyt ks. K. w otwockim domu księży emerytów. Wcześniej przebywał tam nieco ponad trzy lata a potem został przeniesiony do zamkniętego klasztoru.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 2013 r. media poinformowały, że mimo ciążącego na nim zarzutu molestowania małoletniego duchowny wciąż był proboszczem na warszawskim Tarchominie. Miał się dopuścić czynów pedofilskich m.in. podczas pełnienia funkcji proboszcza parafii w Otwocku pod Warszawą. Po ujawnieniu sprawy do prokuratury zaczęły się zwracać kolejne osoby twierdzące, że w przeszłości były molestowane przez ks. Grzegorza K.

Prokuraturę o czynach duchownego powiadomił w 2011 r. psychoterapeuta Marek Sułkowski, który poznał tę historię od swojego pacjenta. 28 marca 2013 r. Sąd orzekł karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na 4 lata oraz grzywnę 3,4 tys. zł. 25 września 2013 r. proboszcz został odwołany ze swej funkcji przez biskupa.

Reklama

28 stycznia 2014 r. zapadł wyrok prawomocny w sprawie ks. Grzegorza K. Sąd Okręgowy podtrzymał werdykt Sądu Rejonowego. Po tym wyroku abp Henryk Hoser nałożył na duchownego karę suspensy. 17 marca 2014 r. ksiądz został zatrzymany na polecenie prokuratury w Wołominie. Jej śledztwo zostało jednak umorzone z powodu niewystarczającej wagi zarzutów.

Jednak 29 grudnia 2015 r. ks. K. został skazany z kolei wyrokiem Sądu Rejonowego w Otwocku (ta sama podstawa prawna wyroku, co poprzednio) na karę jednego roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na 2 lata oraz na karę grzywny 3 tys. zł. Po apelacji 15 lipca 2016 r. wyrok został utrzymany w mocy przez Sąd Okręgowy Warszawa Praga.

Poniżej tekst oświadczenia:

Oświadczenie Kurii Warszawsko-Praskiej o aktualnym statusie ks. Grzegorza K.

W związku z zakończeniem, w grudniu ubiegłego roku, procesu karno-administracyjnego ks. Grzegorza K., Kuria Warszawsko-Praska informuje, że zgodnie z decyzją zatwierdzoną przez watykańską Kongregację Nauki Wiary zostały na niego nałożone kary:

- zakaz wykonywania publicznie wszelkich funkcji kapłańskich,

- dożywotni zakaz pracy duszpasterskiej i posługi wobec małoletnich z uwzględnieniem dożywotniego zakazu sprawowania sakramentu pokuty i pojednania wobec osób, które nie ukończyły 18. roku życia,

- zakaz przebywania na terenie parafii NMP Matki Pięknej Miłości w Warszawie-Tarchominie oraz parafii MB Ostrobramskiej w Otwocku Wielkim.

Całość dokumentacji zgromadzonych w trakcie postępowań kościelnych ws. księdza Grzegorza K. (wstępnego dochodzenia kanonicznego oraz procesu karno-administracyjnego) została przekazana do Kongregacji Nauki Wiary.

Reklama

Na czas odbywania kary ks. Grzegorz K. został umieszczony w domu księży emerytów. W tym miejscu kurator ustanowiony przez biskupa sprawuje nad nim pieczę. Ksiądz Grzegorz K. odbył terapię psychologiczną. Według biegłych nie wymaga izolacji. Mimo tego ma zakaz od władz kościelnych jakiegokolwiek kontaktu z osobami nieletnimi.

ks. Dariusz Szczepaniuk

kanclerz Kurii

2022-01-05 15:11

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie w sprawie przeniesienia pomnika Księdza Idziego Radziszewskiego

[ TEMATY ]

oświadczenie

Karol Porwich/Niedziela

W imieniu Arcybiskupa Stanisława Budzika, Metropolity Lubelskiego i Wielkiego Kanclerza KUL, oświadczam, że decyzja o przeniesieniu pomnika Księdza Idziego Radziszewskiego, założyciela i pierwszego rektora KUL, została podjęta nie tylko bez wcześniejszej konsultacji, ale także bez zgody Księdza Arcybiskupa i pomimo wyraźnego sprzeciwu, który wyraził, gdy dowiedział się o takich planach.

Zgodnie z obowiązującym statutem Wielki Kanclerz reprezentuje Stolicę Apostolską i inne władze kościelne wobec Uniwersytetu oraz Uniwersytet wobec Stolicy Apostolskiej, a w sprawach szczególnej wagi także wobec władz państwowych. Podjęcie tak ważnej decyzji wbrew wyraźnemu stanowisku Wielkiego Kanclerza należy uznać za wysoce niepokojące.
CZYTAJ DALEJ

Belgia: więcej wiernych w kościołach. Nowe dane

2025-05-29 16:22

[ TEMATY ]

Belgia

wierni

Adobe Stock

W 2024 roku średnia liczba uczestników niedzielnej Eucharystii w Belgii wzrosła o 3,6 procent – to pierwszy taki przyrost od lat. W szybszym tempie rośnie natomiast liczba chrztów. Na razie jednak belgijski Episkopat apeluje o ostrożność w interpretacjach, tym bardziej, że spadki dotyczą innych sakramentów.

Nowe dane opublikowane wyjątkowo wcześnie pokazują, że w ubiegłym roku średnio ponad 173 tysiące osób uczestniczyło w niedzielnej Mszy Świętej. W liczbach bezwzględnych to ok. 6 tysięcy więcej wiernych, czyli niespełna 4 procentowy wzrost rok do roku. Choć biskupi przestrzegają przed zbyt szybkim wyciąganiem wniosków, zauważają, że wzrost dotyczy głównie środowisk miejskich, gdzie wspólnoty parafialne są szczególnie aktywne. Nadal jednak liczba dominicantes nie wróciła do poziomów sprzed pandemii, gdy w niedzielę do kościoła chodziło ponad 200 tysięcy Belgów.
CZYTAJ DALEJ

Prof. Grzegorz Górski: dziś konserwatyści są jedynymi obrońcami wolności

2025-05-29 20:46

[ TEMATY ]

wywiad

Prof. Grzegorz Górski

Red.

Jesteśmy świadkami bardzo dynamicznej konfrontacji ideologicznej z siłami bolszewizmu - powiedział w wywiadzie dla portalu niedziela.pl prof. Grzegorz Górski. Jak podkreślił, coraz więcej ludzi dostrzega, że powrót do tradycyjnych wartości to jest jedyna szansa na to, żeby ten pochód zatrzymać.

Czy konserwatyści są dziś w odwrocie? Jak twierdzi prof. Górski, być może przegrywają jeszcze poszczególne potyczki, gdyż przychodzi walczyć z przeciwnikiem, który jest bardzo silny i dobrze zorganizowany, dysponuje olbrzymimi możliwościami, jeśli chodzi o oddziaływanie finansowe, medialne i polityczne. Ale widać, że ażeby osiągać te cele, ci ludzie sięgają do dna, do najgorszych instynktów i emocji. Posługują się metodami, którymi ostatnio w dającej się ogarnąć przeszłości posługiwali się komuniści i bolszewicy, a często nawet i oni nie sięgali do tak brutalnych metod walki ze swoimi przeciwnikami.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję