Reklama

Polska

Kard. Dziwisz: Jezus chce wkraczać w ruiny współczesnego świata

Boże Narodzenie powinno budzić w naszych sercach głęboką radość, bo odpowiada na najgłębsze pragnienia naszych serc, na nasze bolączki, oczekiwania i nadzieje – mówił kard. Stanisław Dziwisz w Boże Narodzenie. Hierarcha przewodniczył Mszy św. w sanktuarium św. Jana Pawła II.

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii kard. Dziwisz podkreślał, że święta Bożego Narodzenia są zaproszeniem, by „w duchu udać się do groty betlejemskiej, kontemplować to, co zobaczą oczy naszego serca, a następnie – w naszym życiu codziennym wysławiać Boga za wszystko, co uczynił dla nas i dla naszego zbawienia".

Odwołując się do słów z Prologu Ewangelii św. Jana „Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli", kaznodzieja zauważył, że ten sprzeciw utrzymuje się cały czas i „nie powinniśmy się dziwić, że również we współczesnym świecie Chrystus i jego Ewangelia napotyka na opór, że Jego Kościół jest prześladowany w różnych regionach ziemskiego globu". - Ta sytuacja tym bardziej powinna nas mobilizować, by dawać Chrystusowi przejrzyste świadectwo. On nikomu nie zagraża. On niczego nie zabiera człowiekowi. On wszystko nam daje, bo przyszedł na ziemię, abyśmy mieli życie i zachowali je na całą wieczność – zapewniał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Jezus Chrystus, narodzony w Betlejem Zbawiciel świata, chce wkraczać w ruiny współczesnego świata, naznaczonego nieustannymi napięciami, konfliktami, przemocą i bratobójczymi wojnami – mówił krakowski metropolita senior. Jak dodał, Jezus chce wkraczać niejednokrotnie „w ruiny naszego życia osobistego, rodzinnego i społecznego, naznaczonego egoizmem, rozczarowaniem, frustracją, poczuciem przegranej".

Reklama

- On nie przyszedł do tych, którzy się dobrze mają, bo – jak sam powiedział – „nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem wezwać do nawrócenia sprawiedliwych, lecz grzeszników". On i tylko On – Jezus Chrystus, jedyny Zbawiciel świata i człowieka – jest naszą nadzieją – podkreślał kard. Dziwisz.

Zaznaczył, że Boże Narodzenie powinno budzić w naszych sercach głęboką radość, bo „odpowiada na najgłębsze pragnienia naszych serc, na nasze bolączki, oczekiwania i nadzieje"

- Dzielmy się radością, że Bóg jest z nami, że stał się jednym z nas, że towarzyszy nam na drogach życia prowadzących do wieczności – zachęcał na zakończenie kard. Dziwisz.

2021-12-25 18:11

Ocena: +4 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz popiera "Szpital domowy" - modlitwę o odnowę moralną Krakowa

[ TEMATY ]

Kraków

miasto

kard. Stanisław Dziwisz

Małgorzata Cichoń

Nie możemy patrzeć biernie jak Kraków - stolica Miłosierdzia Bożego staje się symbolem wyuzdania. Podejmijmy wysiłek obrony tak wielkich wartości, jakimi są godność ludzkiego ciała, świętość małżeńskiej miłości, formacja młodych sumień - pisze kard. Stanisław Dziwisz w specjalnym przesłaniu do inicjatorów akcji "Szpital domowy". Przez miesiąc, od 18 listopada kiedy przypada setna rocznica męczeńskiej śmierci bł. Karoliny Kózkówny, młodzież będzie modlić się przed Najświętszym Sakramentem w intencji moralnej odnowy Krakowa.

Poniżej pełny tekst przesłania kard. Stanisława Dziwisza.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Wystawa o “Helence”

2025-06-01 17:49

Ks. Łukasz Romańczuk

Wrocław - Zakrzów: Przez najbliższy tydzień, w kościele św. Jana Apostoła można oglądać wystawę poświęconą Sługi Bożej Helenie Kmieć. Dziś także przedstawicielka Fundacji Heleny Kmieć głosiła świadectwo o tej młodej dziewczynie zamordowanej 8 lat temu w Boliwii.

Helena Kmieć zginęła podczas misji w Boliwii. W miejscu śmierci Helenki, pamięta się o tej młodej dziewczynie z Polski - Od śmierci Helenki mija już 8 lat, ale jest ona coraz bardziej obecna w sercach tych, którzy jej nie spotkali ani nie poznali, ale słyszeli o jej pięknym i Bożym życiu - wskazywała prelegentka, dodając: - Helenkę poznałam po tych tragicznych wydarzeniach w Boliwii. Z czasem zaczęły spływać filmiki do Internetu, jak ewangelizuje na Dworcu Głównym we Wrocławiu, jak śpiewa w kościele, czy działa w wolontariacie misyjny. Wtedy pomyślałam, że ta dziewczyna ma taki piękny uśmiech, iskrę, która wypływa z jej prywatnej relacji z Panem Bogiem, codzienna modlitwa i życie w łasce uświęcającej. Helenka była bardzo szczęśliwą osobą i swoim świadectwem życia odmieniła moje życie i jest bardzo wiele osób, które się inspiruje jej postawą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję