Reklama

Porady prawnika

Zmiany w kodeksie postępowania cywilnego

Niedziela Ogólnopolska 48/2004

Ilustr. Katarzyna Nita

Ilustr. Katarzyna Nita

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś pragniemy zwrócić uwagę Czytelników na istotne zmiany w kodeksie postępowania cywilnego, które zaczną obowiązywać nas od 5 lutego przyszłego roku. Kodeks ten normuje postępowanie sądowe w sprawach ze stosunków z zakresu prawa cywilnego, rodzinnego i opiekuńczego, prawa pracy, w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych oraz innych z mocy ustaw szczególnych.
Istotą procesu cywilnego jest spór, który rozstrzyga sąd na podstawie materiału dowodowego, przedstawionego przez strony - powoda i pozwanego. Strony mogą występować przed sądem same lub mogą być reprezentowane przez pełnomocników.
Strony działające bez adwokata lub radcy prawnego mogły liczyć podczas procesu na pomoc sędziego, która polegała na udzieleniu pouczeń o czynnościach procesowych i ich skutkach.
Sędziemu pozwala na to (do 5 lutego 2005 r.) art. 5 k.p.c., który mówi, że: Sąd powinien udzielać stronom i uczestnikom postępowania występującym w sprawie bez adwokata lub radcy prawnego potrzebnych wskazówek co do czynności procesowych oraz pouczać ich o skutkach prawnych tych czynności i skutkach zaniedbań.
Niestety, ta aktywność sędziego zostanie ograniczona. Od lutego wyłącznie w tzw. uzasadnionej potrzebie prawo zezwoli mu na pomoc stronie lub uczestnikom postępowania. Uprzywilejowana natomiast będzie pozycja powoda w procesach o alimenty i o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym - sędzia pouczy go, jeśli nie będzie miał adwokata lub radcy prawnego, o roszczeniach wynikających z przytoczonych przez niego faktów.
Celem tej zmiany jest powrót do tzw. klasycznego procesu, gdzie sędzia jest wyłącznie arbitrem. Takie kontaktowanie się ze stroną w celu udzielenia jej niezbędnej informacji, która ma wpływ na procedurę sądową, bywało źle odbierane - poczytywane jako stronniczość sędziego.
To jednak nie jedyne zmiany. Dalsze mają za zadanie szybsze zakończenie procesu. Będzie to polegało na tym, że sędzia zamknie rozprawę po przeprowadzeniu dowodów i wysłuchaniu stron. Jeśli będzie miał nawet jakieś wątpliwości, ale strony nie wystąpią z wnioskiem o zbadanie sprawy, sędzia nie będzie miał obowiązku jej wyjaśnienia. W obecnie obowiązujących przepisach przewodniczący zamyka rozprawę, gdy sąd uzna sprawę za dostatecznie wyjaśnioną (art. 224 k.p.c.).
W procesie cywilnym strony są zobowiązane do dostarczenia dowodów na potwierdzenie przytoczonych faktów. Na nich spoczywa ciężar dowodowy. Jeśli więc nie wykażą maksymalnej aktywności w zgromadzeniu materiału dowodowego, skutki tego odczują w wyroku. Nie będą mogły wówczas podnosić zarzutu, że sąd niedostatecznie przyczynił się do wyjaśnienia sprawy, bo ten będzie orzekał na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego.
Zmiany te z pewnością nie ułatwią drogi w dochodzeniu sprawiedliwości ludziom, którzy będą chcieli sami prowadzić swoje sprawy. Konstytucja RP zapewnia obywatelom sprawiedliwe rozstrzyganie sporu i pozew do sądu mogą wnieść nawet najubożsi. Zasadę równości wszystkich wobec prawa ma realizować instytucja zwolnienia od kosztów sądowych i pełnomocnika z urzędu. Czy jednak pomocy tej starczy dla wszystkich potrzebujących? Kryteria zwolnień nie przewidują sztywnej granicy dochodów i do sądu należy ocena, czy strona wnosząca o zwolnienie od kosztów spełnia warunki, to znaczy - czy jest w stanie bez uszczerbku dla niej i dla jej rodziny uczestniczyć w kosztach procesu. Zmiany te mają więc zwolenników, ale i przeciwników.
Generalnie istnieje jednak tendencja, by obywatel stawał się coraz bardziej świadomy swoich praw i obowiązków. Tego wymaga od niego demokracja i szeroko pojęta wolność. Jeśli mamy zatem problem natury prawnej, a nie stać nas na wizytę w kancelarii adwokackiej, szukajmy pomocy w inny sposób. Być może w miastach, gdzie są redakcje dzienników, któryś z nich prowadzi bezpłatne dyżury prawnika. Pytajmy o poradnie prawne przy wydziałach prawa na wyższych uczelniach - tam studenci pod okiem opiekunów udzielają pomocy prawnej, polegającej na poinformowaniu, jak sprawą pokierować, napiszą też pismo czy poinstruują, jak napisać pozew. Prawnicy działają też przy Państwowych Inspekcjach Pracy oraz ośrodkach pomocy społecznej. Pytajmy o nich również w naszych parafiach. Być może wśród parafian jest jakiś emerytowany prawnik, który w ten właśnie sposób włączył się w działalność na rzecz dobra publicznego. Może warto o taką pomoc w parafiach zaapelować. Czasami drobna informacja może mieć znaczący wpływ na powodzenie sporu, który toczymy w sądzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świeccy katecheci apelują do Prezydenta RP o respektowanie prawa

2025-12-01 21:02

[ TEMATY ]

katecheza

religia

religia w szkole

Adobe Stock

Stowarzyszenie Katechetów Świeckich wystosowało oficjalny list do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, zwracając uwagę na narastające próby marginalizowania wychowania do wartości w szkołach oraz na łamanie prawa w kwestii wliczania oceny z religii do średniej. W piśmie organizacja podkreśla konieczność obrony praw uczniów i rodziców, którzy domagają się zachowania miejsca religii w systemie edukacji.

W swoim liście Stowarzyszenie Katechetów Świeckich (SKŚ) wyraża głęboki niepokój wobec nasilających się działań zmierzających do eliminowania religii i wartości chrześcijańskich z przestrzeni szkolnej. Autorzy pisma przypominają, że gdy w 1990 roku przywrócono nauczanie religii, zdecydowana większość uczniów i rodziców wybrała tę formę wychowania – i robi to nadal. Jednocześnie organizacja podkreśla, że w debacie publicznej coraz częściej pojawiają się głosy o konieczności wypierania religii na rzecz relatywizmu czy marginalnych alternatyw, co – zdaniem katechetów – stanowi poważne zagrożenie dla formacji młodych ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Raï: Leon XIV nie przybywa do Libanu „z pustymi rękami”

Maronicki patriarcha kardynał Béchara Raï wyraża nadzieję, że wizyta Leona XIV zmieni serca ludzi i że jego orędzia dadzą krajowi niezbędny impuls do zmian - nawet poza papieską podróżą. Kardynał podkreślił, że Leon XIV nie przybywa do kraju „z pustymi rękami”, lecz ze słowami pełnymi pojednania, wsparcia i nadziei. „Dla mnie ta wizyta jest osobistym apelem, apelem do każdego z nas, Libańczyków, apelem o zmianę, o otwarcie nowego rozdziału: rozdziału pokoju, rozdziału nadziei, bo nie możemy żyć tak, jakby nic się nie stało” - powiedział patriarcha maronicki.

We wtorek w południe papież Leon XIV opuszcza Liban. W wywiadzie dla portalu Vatican News kard. Béchara Boutros Raï porusza również kwestię przyszłości po papieskiej wizycie, a w szczególności ryzyka, że ​​wszystko po prostu wróci do stanu sprzed wizyty. „Mamy nadzieję, że naród libański doceni wartość tej wizyty w Libanie, o którą prosił Ojciec Święty, ponieważ wie, że Liban przeżywa bardzo, bardzo krytyczny moment polityczny i, jak mawiają po arabsku, «bije w bębny wojny»” - powiedział patriarcha.
CZYTAJ DALEJ

Świeccy katecheci apelują do Prezydenta RP o respektowanie prawa

2025-12-01 21:02

[ TEMATY ]

katecheza

religia

religia w szkole

Adobe Stock

Stowarzyszenie Katechetów Świeckich wystosowało oficjalny list do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, zwracając uwagę na narastające próby marginalizowania wychowania do wartości w szkołach oraz na łamanie prawa w kwestii wliczania oceny z religii do średniej. W piśmie organizacja podkreśla konieczność obrony praw uczniów i rodziców, którzy domagają się zachowania miejsca religii w systemie edukacji.

W swoim liście Stowarzyszenie Katechetów Świeckich (SKŚ) wyraża głęboki niepokój wobec nasilających się działań zmierzających do eliminowania religii i wartości chrześcijańskich z przestrzeni szkolnej. Autorzy pisma przypominają, że gdy w 1990 roku przywrócono nauczanie religii, zdecydowana większość uczniów i rodziców wybrała tę formę wychowania – i robi to nadal. Jednocześnie organizacja podkreśla, że w debacie publicznej coraz częściej pojawiają się głosy o konieczności wypierania religii na rzecz relatywizmu czy marginalnych alternatyw, co – zdaniem katechetów – stanowi poważne zagrożenie dla formacji młodych ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję