Reklama

Kościół

Kard. Cantalamessa: Duch daje nam doświadczyć - Bóg jest Ojcem

Choć wszyscy wiemy, że Bóg jest naszym Ojcem, nie zawsze w ten właśnie sposób Go postrzegamy. Aby naprawdę doświadczyć, że jesteśmy umiłowanymi dziećmi Boga i zwracać się do Niego tak, jak Jezus, Abba Ojcze, potrzebujemy Ducha przybrania za synów – mówił kard. Raniero Cantalamessa w drugim rozważaniu adwentowym dla papieża i Kurii Rzymskiej.

[ TEMATY ]

Cantalamessa

archwwa.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papieski kaznodzieja zauważył, że dobrym sprawdzianem naszego wizerunku Boga Ojca jest zastanowienie się nad tym, jakie skojarzenia przychodzą nam spontanicznie do głowy, kiedy wypowiadamy słowa: Bądź wola Twoja. Często wola Ojca kojarzy się nam z czymś nieprzyjemnym i bolesnym, z jakąś próbą. Pokazuje to, jak bardzo potrzebujemy Ducha Świętego, aby uwolnił nas z tej podejrzliwości względem Boga, którą odziedziczyliśmy po Adamie.

- To Duch Święty napełnia serce uczuciem Bożego usynowienia, sprawia, że czujemy (a nie tylko wiemy!) iż jesteśmy dziećmi Bożymi. Czasami to fundamentalne działanie Ducha Świętego dokonuje się w życiu człowieka nagle i intensywnie, i wtedy można kontemplować cały Jego blask. Przy okazji rekolekcji, sakramentu przyjętego ze szczególnym otwarciem, Słowa Bożego wysłuchanego z otwartym sercem, czy przy okazji modlitwy o wylanie Ducha (tzw. «chrzest w Duchu») dusza zostaje zalana nowym światłem, w którym Bóg objawia się jej w nowy sposób jako Ojciec. Doświadcza się tego, co naprawdę oznacza ojcostwo Boga; serce zostaje zmiękczone i człowiek ma poczucie, że odradza się w tym doświadczeniu. Pojawia się wielka ufność i nowe, nigdy wcześniej nieznane poczucie łaskawości Boga. Kiedy indziej jednak temu objawieniu Ojca towarzyszy takie odczucie majestatu i transcendencji Boga, że dusza zostaje przytłoczona i milknie. (Nie opisuję własnych doświadczeń, ale doświadczenia świętych!). Można zrozumieć, dlaczego niektórzy święci rozpoczynali «Ojcze nasz» i po godzinach nadal utknęli na tych pierwszych słowach. O św. Katarzynie ze Sieny jej spowiednik i biograf, bł. Rajmund z Kapui, pisze, że trudno jej było dojść do końca «Ojcze nasz» bez popadnięcia w ekstazę - przypomniał kard. Canatalmessa.

Papieski kaznodzieja zastrzegł jednak, że takie żywe doświadczenie ojcostwa Boga trwa zazwyczaj krótko, nawet u świętych. Potem niczego już nie odczuwamy, a powtarzamy jedynie z wiarą słowa, których nauczył nas Jezus.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-12-10 15:43

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Cantalamessa: Jezus ma być w centrum Kościoła, a nie w tle

[ TEMATY ]

Cantalamessa

flickr.com

​Zsekularyzowany świat robi wszystko co w jego mocy, aby ilekroć jest mowa o Kościele, imię Jezusa były przemilczane czy spychane na dalszy plan. I niestety tak rzeczywiście się dzieje. My natomiast musimy robić wszystko, aby było on obecne – mówił kard. Raniero Cantalamessa w drugim kazaniu wielkopostnym dla papieża i Kurii Rzymskiej. Podkreślił, że nie chodzi tu o to, by Kościół ukrywał się za osobą Jezusa, ale by wiedział, że to On jest jego siłą i życiem.

Swe rozważanie papieski kaznodzieja poświęcił ewangelizacji. Podkreślił, że będzie ona skuteczna tylko wtedy, gdy będziemy świadomi, że istotą chrześcijańskiego przepowiadania jest Jezus. Dlatego dzisiejszy Kościół, poraniony i często skompromitowany w oczach świata, musi wyjść na nowo od osoby Chrystusa, który nie może stanowić tylko tła dla naszej działalności, lecz być w centrum. Wszelka ewangelizacja musi prowadzić do osobistego spotkania ze Zbawicielem.
CZYTAJ DALEJ

Św. Szarbel – przybytek, w którym Bóg objawia się światu

[ TEMATY ]

św. Charbel

św. Charbel Makhlouf

Agnieszka Bugała

W ogólnopolskim kalendarzu liturgicznym przypada dziś wspomnienie libańskiego świętego Szarbela Machlufa. Ten żyjący w XIX wieku zakonnik i pustelnik obrządku maronickiego jest dziś jednym z najbardziej znanych i czczonych świętych chrześcijańskich na świecie.

Św. Szarbel uważany jest za jednego z największych cudotwórców pośród świętych Kościoła. Zarejestrowano już kilkadziesiąt tysięcy uzdrowień za jego wstawiennictwem, które są czytelnym znakiem Bożej obecności we współczesnym świecie. Co roku do jego grobu, znajdującego się w klasztorze w miejscowości Annaja, przybywa ponad 4 mln pielgrzymów.
CZYTAJ DALEJ

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36

[ TEMATY ]

świadectwo

Lourdes

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję