Co najmniej 27 osób zginęło w wyniku tragedii, do której doszło podczas próby nielegalnej przeprawy przez kanał La Manche. Łódź przewożąca migrantów zatonęła niedługo po wypłynięciu z Calais. Według doniesień Agencji SiR zderzyła się ze statkiem towarowym. „Ta tragedia to wynik śmiercionośnej polityki migracyjnej. Są to bezpośrednie konsekwencje militaryzacji granic i walki z obecnością migrantów na francuskim wybrzeżu. Ta granica zabija” – czytamy w oświadczeniu Sécours Cahtolique.
Wczoraj około godziny 14 francuski rybak zgłosił, że zauważył kilkanaście ciał unoszących się na falach w pobliży Calais. W wyniku akcji ratowniczej, która trwała do wieczora, udało się ocalić dwie osoby, jedna wciąż jest uznana za zaginioną. Wśród zmarłych jest pięć kobiet i jedna dziewczynka – poinformował francuski minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin. Dodał, że w pobliżu belgijskiej granicy francuskie służby zatrzymały cztery osoby, które podejrzewa się o zorganizowanie tej tragicznej przeprawy.
Prezydent Emmanuel Macron zapowiedział, że Francja nie pozwoli na to, aby kanał La Manche stał się cmentarzem. Oznajmił, że chce, aby zorganizowane zostało spotkanie ministrów Unii Europejskiej w sprawie kryzysu migracyjnego. Poprosił również o natychmiastowe wzmocnienie zasobów agencji Frontex na zewnętrznych granicach Unii Europejskiej.
Franciszek skrytykował obecną administrację amerykańską prezydenta Donalda Trumpa za jej politykę wobec nielegalnych migrantów, przybywających do Stanów Zjednoczonych. W rozmowie z agencją Reutera papież bronił też swej polityki dążącej do normalizacji stosunków z Chinami i reformy Kurii Rzymskiej.
Na gruncie nowej polityki imigracyjnej rząd Donalda Trumpa chce karać wszystkich migrantów schwytanych na próbach nielegalnego przekraczania granicy meksykańsko-amerykańskiej, wtrącając dorosłych do więzień i odsyłając ich dzieci do strzeżonych ośrodków. Wywołało to ostrą krytykę władz przez biskupów amerykańskich a Franciszek wyraził swą solidarność z ich stanowiskiem. Podkreślił, że rozdzielanie dzieci i ich rodziców „jest sprzeczne z naszymi wartościami i niemoralne”. Przyznał, że jest to trudny problem, ale – dodał – „populizm nie jest rozwiązaniem”.
"Sigma" w slangu młodych ludzi oznacza osobę odnoszącą sukcesy, pewną siebie, wybitną, którą można podziwiać. I to właśnie to słowo – decyzją internautów – zostało Młodzieżowym Słowem Roku 2024.
W internetowym głosowaniu najwięcej głosów oddano na słowo "sigma" – powszechnie znane i popularne w środowiskach młodzieżowych przynajmniej od dwóch lat. "Sigma" to określenie osoby odnoszącej sukcesy, podziwianej, pewnej siebie, wiernej wyznaczonym zasadom. Sigma jest samotnym wilkiem przekonanym o swej nieprzeciętności, ale się z tym nie afiszuje. Ustala zasady, których bezwzględnie przestrzega. Słowo występuje też w połączeniach, np. "skibidi sigma", "sigma rizz", które wzmacniają jego pozytywny wydźwięk.
Alumni trzeciego roku Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej – Kamil, Kacper, Filip, Piotr, Łukasz, Maciej, Bartłomiej i Jakub – przyjęli strój duchowny.
Uroczystości w kościele św. Krzyża w Krakowie przewodniczył 7 grudnia rektor krakowskiego seminarium ks. Michał Kania.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.