Reklama

Test na dorosłość

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Młodzieżowe miesięczniki podpowiadają nastolatkom, jak w wakacje " poderwać, zaliczyć i sprawdzić, czy nie będzie dziecka". Do najnowszego sierpniowego numeru Nicole, pisma dla nastolatek, wydawca dołączył test ciążowy. Tak, nie przesłyszeliście się, test ciążowy, a obok niego szminka! Na okładce chwytliwy tytuł SEKSmiejsca, czyli jak to się robi latem. Pismo to jest dedykowane nastolatkom, ale czytają je czternastolatki i młodsze dziewczynki. Starsze dziewczyny częściej sięgają po

Cosmopolitan i Elle. Z treści artykułów dowiadują się, że seks zawsze (?!) towarzyszy wakacyjnym przygodom, że należy "właściwie" się zabezpieczyć przed niechcianą ciążą, stosując środki antykoncepcyjne, a ich skuteczność należy potwierdzić załączonym testem. Nic nie pisze się o miłości czystej, która dojrzewa powoli, aby dopełnić się w małżeństwie. Pomija się aspekty moralne, wprowadza mętlik w młodych głowach i narzuca nowy styl bycia pseudomodnym - bycia na wakacyjnym, całkowitym luzie bez ograniczeń! Wierzcie mi, nie tędy droga. Tu nie chodzi o wasze dobro, ale o czysty zysk z reklamy testu, który ma pozbawić was moralnych oporów przed przedwczesnym krokiem w nie tak odległą dorosłość. E. Pietroń z firmy Promed, producenta testu, wyjaśnia, że "Firma chciała, aby nastolatki poznały ich produkt i nauczyły się nim posługiwać. (...) jak zapewnia dział promocji wydawnictwa Bauer, reklamę testu umieszczono pod tekstem SEKSmiejsca, czyli gdzie to się robi latem, żeby czytelniczki od razu pomyślały o konsekwencjach (!) takiego seksu - czyli ciąży. Poza tym, skoro w Polsce nie można reklamować środków antykoncepcyjnych, to można chociaż test - bo to przecież nic złego" - udowadnia Aleksandra Więcka w 30. nr. Newsweeka. Cóż, niektórym wydaje się, że każda reklama jest odpowiednia dla każdego. Nawet dla nieletnich dziewcząt, które w tak młodym wieku zachęca się do spróbowania zakazanego owocu - miłości fizycznej. Niestety, w tym wypadku ten chwyt reklamowy można określić tylko jednym mianem: demoralizacji i z tym powinna się zgodzić większość dorosłych. Wydawca podstępnie zachęca do wypróbowania tego testu, a wcześniej, w domyśle, nakłania do przeżycia wakacyjnej przygody. Oczywiście, nie chodzi tu o egzotyczne podróże czy wyprawę na Himalaje. Rzecz dotyczy jedynie zwiedzania sfery cielesnej.

Cóż, drogi wydawco, poradzisz takiej czytelniczce, kiedy okaże się, że ów test ma wynik pozytywny? Zapewne doradzisz, jak ma dalej postąpić - czytaj: w domyśle usunąć "pamiątkę wakacyjnej przygody" - jak nazwałbyś brutalnie poczęcie dziecka. A jeśli tak się stanie, że to właśnie twoja nastoletnia córka postanowi wypróbować reklamowany przez ciebie produkt? A jeśli okaże się, że jest jednak w ciąży, czy wtedy zmienisz zbyt liberalne poglądy i zaczniesz rwać włosy z głowy?

Nie interesuje cię, co stanie się z młodą dziewczyną, którą tak perfidnie zachęcasz do poddania się wakacyjnemu nastrojowi, swobodzie obyczajów. Nie przejmiesz się tym ani trochę, gdy taka czternastolatka wróci z wakacji z podejrzeniem, że ma guz w brzuchu. Pójdzie na badania i okaże się, że jest w ciąży. Potem łzy, rozpacz, zdziwienie "to niemożliwe, to nie może być prawda!". Oczywiście, to nie twoje łzy i nie twoja sprawa. Ty tylko zgodziłeś się na zamieszczenie reklamy "produktu".

Prawda jest taka, że dziewczyna, wzorując się na tego typu pismach, jak chociażby: Nicole, Dziewczyna, Bravo Girl czy im podobnych, uważa, że jest przygotowana do życia. A w rzeczywistości nie ma pojęcia na temat dorosłości i wynikających z niej obowiązków. Cała jej wiedza opiera się na tym, co kilka przemądrzałych głów napisze w kolorowej prasie. A pisze najczęściej to, co im nakaże zleceniodawca reklamy z pożytkiem dla siebie, albo to, co podniesie nakład pisma, tak jak w tym przypadku.

Kiedy wasze zdziwienie przerodzi się w przerażenie, będzie za późno na przemądrzałe porady pseudopsychologów i znawców życia bez ograniczeń, którzy doradzają na łamach kolorowych pism. Dlatego, drogie młode czytelniczki, nie traktujcie swoich kolorowych podpowiedników poważnie. Posłuchajcie mądrych rad rodziców, dziadków, którzy też kiedyś byli młodzi i niejedne wakacje mają już za sobą. Oni potrafią przewidywać skutki luzackiego stylu życia. To im zależy na waszym prawdziwym dobru i szczęściu. Pamiętajcie o tym, zanim sięgniecie po rady z kolorowych stron magazynów i nieodwracalnie przekroczycie próg dorosłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Słona dieta powoduje stan zapalny mózgu i podnosi ciśnienie krwi

2025-08-22 17:39

[ TEMATY ]

mózg

nadciśnienie

Sól

Adobe Stock

Wpływ wysokiego spożycia soli na mózg to niedoceniany dotychczas czynnik ryzyka nadciśnienia – sugerują badania, o których informuje pismo „Neuron”

Nadciśnienie tętnicze dotyka dwie trzecie osób powyżej 60. roku życia i co roku przyczynia się do 10 milionów zgonów na całym świecie. Często bezobjawowe, schorzenie to zwiększa ryzyko chorób serca, udaru mózgu i innych poważnych problemów zdrowotnych. Około jedna trzecia pacjentów nie reaguje na standardowe leki, które działają przede wszystkim na naczynia krwionośne i nerki, zgodnie z długoletnim poglądem, że nadciśnienie tętnicze zaczyna się właśnie tam.
CZYTAJ DALEJ

Artyści i politycy żegnają Stanisława Soykę - „Niebo zyskało piękny głos”

2025-08-22 11:21

[ TEMATY ]

zmarły

Wikipedia.pl

Niebo zyskało piękny głos. Śpiewał prawdę prostymi słowami, nigdy nie pływający po powierzchni, lecz sięgający w głąb - takimi słowami artyści i politycy żegnają zmarłego w czwartek w wieku 66 lat Stanisława Soykę, wokalistę, pianistę, skrzypka, kompozytora i aranżera.

Muzyka pożegnał za pośrednictwem serwisów społecznościowych prezydent Karol Nawrocki. „To wielka strata dla polskiej kultury” – zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Zjazd KSM-u w Henrykowie

2025-08-22 21:31

ks. Łukasz Romańczuk

KSM Wrocław

KSM Wrocław

Koniec wakacji to czas intensywnej pracy w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży Archidiecezji Wrocławskiej. Dziś zakończył się trzydniowy zjazd KSM-u w Henrykowie, którego zwieńczeniem jest Pielgrzymka i Piknik Integracyjny Osób Niepełnosprawnych ich rodzin i przyjaciół

Tegoroczny zjazd przebiega pod hasłem: “Kto jest kto? Kim jestem ja? Kim jest dla mnie Chrystus?” - Próbujemy odkrywać swoją tożsamość i swoje miejsce we wspólnocie Kościoła. Uczymy się miłości do drugiego człowieka. Pierwszy dzień naszego zjazdu był dniem przygotowania i integracji. Było ognisko integracyjne, był czas na wspólną modlitwę. Wczoraj, drugi dzień naszego zjazdu, to również dzień wzajemnej integracji. Mieliśmy możliwość zwiedzania miasta Ziębice i Muzeum Domu Śląskiego w Ziębicach wraz z przewodnikiem - zaznaczył ks. Kamil Kasztelan, asystent KSM-u Archidiecezji Wrocławskiej, dodając: - Bardzo dziękujemy panu burmistrzowi Ziębic za taką możliwość. Był to także dzień, w którym spędziliśmy czas na adoracji Najświętszego Sakramentu, to czas wspólnej modlitwy. Piątek, czyli trzeci dzień naszego zjazdu, to dzień bezpośredniego przygotowania do pielgrzymki osób niepełnosprawnych. Młodzież w godzinach porannych uczestniczyła w warsztatach języka migowego prowadzonych przez Fundację “Fonis”. Natomiast po południu wykonaliśmy takie prace jak: grabienie trawy na boisku, rozstawianie namiotów, podestu, na którym będą występować osoby niepełnosprawne, rozwieszenie banerów i inne zadania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję