Reklama

Kościół

Abp Kupny w Rzymie: W pracy formacyjnej świeckich musi być ukazywana różnica między celem a środkami

W pracy formacyjnej świeckich musi być ukazywana różnica między celem a środkami. Celem jest budowanie komunii z Bogiem, z bliźnimi, a środki prowadzące do tego celu mogą być różne – powiedział abp Józef Kupny, metropolita wrocławski, w homilii podczas Mszy św. sprawowanej w rzymskiej Bazylice św. Jana na Lateranie, w ramach wizyty ad limina apostolorum w Watykanie drugiej grupy polskich biskupów.

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

świeccy

Karol Porwich/Niedziela

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odnosząc się do dzisiejszej Ewangelii, abp Kupny zauważył, że dla faryzeuszów rytuały były ważniejsze od spotkania z Panem Jezusem. „Kiedy Jezus pominął zewnętrzne znaki od razu powstało zdziwienie, od razu powstało zgorszenie. Jezus celowo nie dostosował się do tych obyczajów, chcąc przekazać pewną naukę. Jezus nie potępiał faryzeuszów za to, że umywali ręce, że dawali dziesięcinę. Ale dlatego, że we wnętrzu, w swoim sercu, pełni byli złości, zakłamania, pychy. Chrystus demaskuje błąd faryzeuszów, który polegał na absolutyzacji środków” – zauważył.

Abp Kupny podkreślił w homilii, że środki były wyniesione do rangi celów. „Środek przestał być drogą do celu, czyli te wszystkie rytuały, które miały być jedynie drogą do zjednoczenia z Bogiem, do bliskości z Bogiem. Cała uwaga faryzeuszów była zwrócona na środki. Cel nie był ważny, tylko dokładne wypełnienie przepisów” – powiedział. Dodał, że tym samym środek stał się bożyszczem, stał się ważniejszy od celu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Metropolita wrocławski postawił również pytanie, czy absolutyzacja środków, zaniedbanie istoty rzeczy, nie grozi czasem naszej wspólnocie Kościoła. „Forma i język kultu, prawa, zwyczaje są tylko środkiem do spotkania z Bogiem, środkiem do przeżycia religijnego, ale nie celem. A czy czasem w mentalności wielu nie uległy one absolutyzacji? Ta absolutyzacja środków grozi wszystkim, zarówno tzw. postępowym jak i konserwatywnym” – przyznał.

Abp Kupny zaznaczył, że wielokrotnie doświadczamy tego, że różne grupy wiernych żądają wprost, aby coś zostało kategorycznie zakazane albo żeby coś zostało nakazem, dekretem wprowadzone. „Intencje są może i dobre, ale cała uwaga skupiona jest na środkach, a nie na celu. Pan Bóg jak gdyby ginie sprzed naszych oczu” – stwierdził.

Podziel się cytatem

Odnosząc się do rozpoczętego synodu o synodalności, abp Kupny podkreślił, że chodzi w nim o „umocnienie, pogłębienie wiary, zbliżenie się do Boga, budowanie komunii z Bogiem i z bliźnimi. To jest cel”. Dodał, że w pracy formacyjnej świeckich musi być ukazywana różnica między celem a środkami. „Celem jest nasze zbawienie, jest Bóg, jest ożywienie życia wiarą, nadzieją, miłością. Celem jest budowanie komunii z Bogiem, z bliźnimi. A środki prowadzące do tego celu mogą być różne, mogą się zmieniać” – podkreślił.

2021-10-12 11:49

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie należy „klerykalizować” świeckich

[ TEMATY ]

świeccy

Adobe.Stock

Średniowieczna wizja nowego Jeruzalem (miniatura z Apokalipsy bamberskiej)

Średniowieczna wizja nowego Jeruzalem (miniatura z Apokalipsy bamberskiej)

W Kościele włoskim trwa 72. Krajowy Tydzień Liturgiczny. Wydarzenie odbywa się z inicjatywy Centrum Posługi Liturgicznej. W imieniu papieża przesłanie do uczestników skierował watykański sekretarz stanu. Kard. Pietro Parolin wyraził nadzieję na owocne pogłębienie rozumienia posług w perspektywie Kościoła coraz bardziej zorientowanego na służbę.

Sekretarz stanu zwrócił uwagę, że wydarzenie odbywa się pod hasłem „Duszpasterstwo w służbie Kościoła synodalnego” i przytoczył słowa Franciszka, który zachęca Kościół, aby żył procesem synodalnym, stając się „ekspertem w sztuce spotkania”. Ważne jest, aby wszystkich jego członków ubogacała różnorodność charyzmatów, powołań i posług. Kard. Parolin zaznaczył, że Ojciec Święty patrzy na odnowę Kościoła w kierunku coraz bardziej „wspólnotowym” i mniej klerykalnym.
CZYTAJ DALEJ

Kolejne dzieci już wkrótce mogą zostać zabite w szpitalu w Oleśnicy

2025-05-09 20:50

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Karol Porwich/Niedziela

Felek, któremu wstrzyknięto chlorek potasu do serca w 9 miesiącu ciąży nie był jedyny. W latach 2022-2024 w szpitalu w Oleśnicy pod pretekstem troski o zdrowie psychiczne kobiet zabito 378 dzieci, w tym wiele dzieci zdrowych oraz dzieci w zaawansowanych ciążach. Niestety, wiele wskazuje na to, że dzieci będą dalej ginąć! - alarmuje Fundacja Grupa Proelio.

Dotychczasowe protesty przyniosły pewne rezultaty: prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie uśmiercenia Felka, Naczelna Izba Lekarska przekazała sprawę do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej a Ministerstwo Zdrowia wszczęło kontrolę w sprawie Felka. Te działania są jednak stanowczo niewystarczające, a - co więcej - wiele ostatnich wydarzeń może wskazywać na to, że są to jedynie działania pozorowane.
CZYTAJ DALEJ

X Pielgrzymka Ludzi Pracy

2025-05-11 20:14

Magdalena Lewandowska

Do Henrykowa na Pielgrzymkę Ludzi Pracy licznie przybyły poczty sztandarowe z różnych stron Dolnego Śląska.

Do Henrykowa na Pielgrzymkę Ludzi Pracy licznie przybyły poczty sztandarowe z różnych stron Dolnego Śląska.

– Każdy z nas na swój sposób jest pracodawcą i pracownikiem – mówił bp Jacek Kiciński.

Już po raz 10. odbyła się Archidiecezjalna Pielgrzymka Ludzi Pracy do Henrykowa. Uroczystej Eucharystii przewodniczył bp Jacek Kiciński, po niej był czas na wspólne rozmowy i spotkania podczas festynu. Wspólnie modlili się pracownicy i pracodawcy, przedstawiciele związków zawodowych, „Solidarności”, licznie przybyłe poczty sztandarowe. – Bardzo się cieszę, że możemy po raz kolejny być razem u stóp Matki Bożej Henrykowskiej i dziękować za świat ludzi pracy – mówił na początku homilii bp Kiciński. Nawiązując do hasła tegorocznej pielgrzymki „Z Maryją pielgrzymujemy przez Rok Jubileuszowy” opowiadał o pielgrzymowaniu Maryi, która uczy nas, że całe nasze życie jest pielgrzymką wiary. Najpierw pielgrzymuje przez góry z pośpiechem do krewnej Elżbiety, by jej pomóc. – W tym pielgrzymowaniu Maryja jawi się jako pielgrzym nadziei, bo niesie nadzieję Jezusa Chrystusa. Gdy nawiedza św. Elżbietę, uczy nas przede wszystkim wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka. Idzie z radością, by pomagać. Wrażliwość Maryi pokazuje, że czas poświęcony drugiemu człowiekowi nie jest stracony. W tym wydarzeniu odkrywamy ważną prawdę: żeby zatrzymać się przy człowieku, trzeba poświęcić mu swój czas. W przeciwnym razie nigdy nie odkryjemy jego braków i potrzeb – przekonywał bp Jacek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję