Reklama

Sport

Menedżerka Heynena: praca z Polkami wydaje się Vitalowi być bardzo ciekawym wyzwaniem

Menedżerka Vitala Heynena Ola Piskorska potwierdziła PAP, że będący dotychczas trenerem polskich siatkarzy Belg bardzo chciałby spróbować sił w pracy z kobiecą reprezentacją tego kraju. "Lubi wyzwania, a to mu się wydaje być bardzo ciekawym wyzwaniem" - zaznaczyła.

[ TEMATY ]

sport

siatkówka

PAP/Andrzej Grygiel

Vital Heynen

Vital Heynen

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polscy siatkarze w niedzielny wieczór w katowickim Spodku wywalczyli pod wodzą Heynena brązowy medal mistrzostw Europy. Umowa szkoleniowca, który rozpoczął współpracę z tym zespołem w 2018 roku, wkrótce wygasa. Prezes PZPS Jacek Kasprzyk po nieudanych igrzyskach w Tokio przekazał, że nie zostanie ona przedłużona, a Belg musiałby startować ponownie w konkursie na to stanowisko. Ten od jakiegoś czasu już dość wyraźnie sugerował, że nie zamierza tego robić, a po zakończeniu występu w czempionacie Starego Kontynentu w szatni właściwie pożegnał się z podopiecznymi.

Dziennikarzom Heynen powiedział wtedy, że szansa na to, iż będzie dalej pracował z tą drużyną, jest bardzo mała. Na pytanie o otrzymane oferty odparł zaś ze śmiechem, że nikt go nie chce. Zaraz potem dodał, że nie myśli o nowym zatrudnieniu, bo pracował w najlepszym miejscu na świecie. W poniedziałek w mediach pojawiła się nieoficjalna informacja, że teraz chce on zastąpić Jacka Nawrockiego, który w połowie września zrezygnował z funkcji trenera kobiecej reprezentacji Polski. Potwierdziła to oficjalnie PAP Piskorska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Vital bardzo by chciał i jest zainteresowany tym stanowiskiem. Oprócz tego, że lubi wyzwania, a to mu się wydaje być bardzo ciekawym wyzwaniem, to także kocha Polskę, polskich kibiców i bardzo chciałby w naszym kraju zostać dłużej. Uważa, że tak wspaniałej atmosfery do pracy nie ma nigdzie indziej" - zaznaczyła.

Reklama

Jak dodała, pomysł ten pojawił się, gdy Nawrocki pożegnał się z rolą opiekuna biało-czerwonych.

"Jednocześnie było wiadomo, że Vitalowi kończy się kontrakt z męską reprezentacją i raczej nie zostanie przedłużony, więc to po prostu wyszło naturalnie" - stwierdziła.

Menedżerka zapewniła też, że Heynen cieszy się stale bardzo dużym zainteresowaniem wśród potencjalnych pracodawców.

"Nieustająco spływają oferty z bardzo wielu miejsc. Wiadomość dotycząca tego, czy jego umowa na prowadzenie męskiej kadry Polski zostanie przedłużona, czy też nie, nie ma na to żadnego wpływu. Czy żadna z tych propozycji nie zainteresowała Vitala? Ale on chce zostać w naszym kraju" - podkreśliła Piskorska.

Przejęcie żeńskiej reprezentacji Polski byłoby wyzwaniem nie tylko dlatego, że 52-letni trener chciałbym to zrobić od razu po zakończeniu współpracy z męską. Dodatkowo nie ma on jak na razie zbytnio doświadczenia w pracy z kobietami. W przeszłości prowadził tylko dwie belgijskie pary siatkarek plażowych. Przykłady choćby Nawrockiego czy Francuza Stephane'a Antigi pokazują jednak, że takie przenosiny z siatkówki męskiej do kobiecej mogą przynieść dobry efekt już dość szybko.

Reklama

Jak na razie media wyliczają poszerzające się grono szkoleniowców, którzy mają być zainteresowani zastąpieniem zarówno Heynena, jak i Nawrockiego. W pierwszej grupie są m.in. Włosi Andrea Anastasi i Andrea Gardini, którzy w przeszłości wspólnie pracowali już z męską kadrą (drugi był wtedy asystentem pierwszego), ich rodak Lorenzo Bernardi oraz Serb Nikola Grbic. Z kolei w drugiej wymieniani są - poza Heynenem - Turek Ferhat Akbas i Antiga. Ten ostatni to z kolei były trener męskiej reprezentacji Polski.

Co prawda wspomniany wcześniej Kasprzyk wspomniał o konkursie w przypadku wyłonienia nowego trenera mistrzów świata, ale nie jest wcale pewne, że rzeczywiście taki się odbędzie.

"Formuła wyboru szkoleniowców obu reprezentacji zostanie ustalona po wyborach władz PZPS" - powiedział PAP rzecznik krajowej federacji Janusz Uznański.

Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo-Wyborcze Delegatów PZPS zaplanowano w dniach 27-28 września.

Niektórzy trenerzy nieraz nie chcą w ogóle startować w konkursach. Dotyczy to przeważnie tych o uznanych nazwiskach i z osiągnięciami na koncie.

Największym sukcesem Heynena w okresie pracy z biało-czerwonymi było mistrzostwo świata sprzed trzech lat. Poza tym zdobył z nimi dwa brązowe medale ME (2019, 2021), dwukrotnie był na podium w Lidze Narodów (trzecie miejsce w 2019 roku i drugie w obecnym) oraz wywalczył drugie miejsce w Pucharze Świata 2019. Biało-czerwoni byli jednymi z głównych faworytów igrzysk w Tokio, ale w tej imprezie doznali bolesnej porażki w ćwierćfinale.

Agnieszka Niedziałek (PAP)

an/ co/

2021-09-20 16:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polska - Niemcy 3-0. Polacy w półfinale Mistrzostw Europy

Choć Polacy rozegrali drugi obok spotkania z Estonią przeciętny mecz, nie mieli problemów z pokonaniem Niemców w ćwierćfinale siatkarskich mistrzostw Europy 3:0. Siatkarze Vitala Heynena czekają na rywala w półfinale. Będzie to Słowenia lub Rosja.

Początek był nieco nerwowy, bo Niemcy ustrzeliwali zagrywką Wilfredo Leona. Z drugiej strony mylił się w ataku Christian Fromm. Słabo przyjmowaliśmy, ale dobrze atakowaliśmy. Przy stanie 10:10 trener Heynen wziął czas i zrugał swoich zawodników. Polacy powoli się rozkręcali a sygnał do ataków dał dwoma asami kapitan Michał Kubiak. Później już poszło z górki. Seria setów, w których rywale nie zdobywają nawet 20 punktów, przedłużona. Mamy już 17 z rzędu.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Abp Szal podczas dożynek w Tyrawie Wołowskiej: Szanujmy chleb

2025-08-23 17:17

ks. Maciej Flader

Poświecenie wieńców dożynkowych

Poświecenie wieńców dożynkowych

Dzisiaj dziękujemy Panu Bogu za chleb. Szanujemy ten chleb, niech ten chleb, który dzielimy, także w czasie Eucharystii i ten chleb, który dzielimy, choćby przy obrzędem dożynkach, przy obrzędzie dożynkach będzie znakiem nie dzielenia ludzi, ale zjednoczenia. mówił abp Adam Szal w Tyrawie Wołowskiej podczas dożynek gminno-powiatowych.

Ordynariusz Przemyski podkreślał wagę wdzięczności, porównując ją do Bożego daru życia, który otrzymujemy każdego dnia. W kontekście współczesnego świata, naznaczonego wojną i kataklizmami, Kaznodzieja wzywał do wdzięczności za możliwość bezpiecznego zbioru plonów. - Wdzięczność to piękna cecha. A my dzisiaj przychodzimy po to, aby zawołać ziemię wydała swój plon. Pan Bóg nam pobłogosławił. Ta wdzięczność jest ważna, gdy zorientujemy się, gdy doświadczymy, Ile jest niebezpieczeństw we współczesnym świecie. Dlatego dzisiaj nie chcemy podziękować za to, że mogliśmy zebrać plony, że mimo tego, że w pewnych momentach pogoda nie sprzyjała żniwom, to jednak udało się zebrać plony – mówił abp Adam Szal.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję