Bilans podróży do Budapesztu: znak nadziei i odrodzenia po pandemii
Papieska podróż, a w szczególności wspólna modlitwa na zakończenie Kongresu Eucharystycznego, była dla nas Węgrów znakiem nadziei i odrodzenia. Tak zakończoną wczoraj podróż apostolską na Węgry i Słowację komentuje sekretarz generalny węgierskiego episkopatu. Podkreśla on, że cytując po węgiersku pierwsze słowa hymnu narodowego, Ojciec Święty przywołał tysiącletnie chrześcijańskie korzenie tego kraju i zachęcił do rozwoju tego dziedzictwa jako daru braterstwa dla świata.
Wspominając papieską wizytę, ks. Tamás Tóth zauważa, że dla Węgrów była to okazja, by ukazać światu prawdziwe oblicze ich kraju, „aby wszyscy mogli zobaczyć, jacy jesteśmy naprawdę jako naród i Kościół”. Przyznaje on, że niekiedy czyta się o Węgrach wiadomości, które nie mają pokrycia w rzeczywistości. „Mogliśmy pokazać, że Kościół na Węgrzech jest żywy, dynamiczny i gotowy wyjść na zewnątrz, jak o tym mówi Ojciec Święty, by żyć w świecie jako chrześcijanie i bracia”.
Podkreśla on, że Kongres Eucharystyczny i Msza z Papieżem to szczególny dar w kontekście pandemii. Tak wiele osób mogło się wreszcie spotkać i razem się modlić – dodał sekretarz generalny episkopatu. Zapewnił, że pomimo postępującej sekularyzacji, na Węgrzech silna jest jeszcze tradycja chrześcijańska. Rodzina jest u nas postrzegana jako wielka wartość i punkt odniesienia, a władza i społeczeństwo obywatelskie starają się ją chronić.
Do podejmowania w życiu wzniosłych celów i pielęgnowania dialogu z Bogiem zachęcił Ojciec Święty węgierską młodzież podczas spotkania w budapesztańskiej hali sportowej im. László Pappa.
Na wstępie Franciszek wskazał młodym na znaczenie przyjaźni z Jezusem, Bogiem, który staje się bliski, aby wraz z Nim iść przez życie. Chce On, abyśmy jako Jego uczniowie byli ludźmi młodymi, wolnymi i pozostającymi w drodze; byśmy byli towarzyszami drogi Boga, który wysłuchuje ich potrzeb i zwraca uwagę na ich marzenia. Jezus nie burzy marzeń, lecz „cieszy się, że osiągamy wielkie cele. Nie chce, byśmy byli leniami i próżniakami, nie chce nas milczących i nieśmiałych; chce abyśmy byli żywi, aktywni, czynnie kształtujący rzeczywistość. I nigdy nie deprecjonuje naszych oczekiwań, ale wręcz przeciwnie, podnosi poprzeczkę naszych pragnień” – powiedział papież.
Konklawe wchodzi w końcową fazę, gdy elekt otrzyma co najmniej dwie trzecie głosów. W tym roku, przy 133 elektorach, będzie to poparcie co najmniej 89 purpuratów. Jeśli tak się stanie, osoba wskazana przez kardynałów usłyszy pytanie: "Czy przyjmujesz?".
„Czy przyjmujesz?” - pyta elekta przewodniczący konklawe. Jeżeli usłyszy odpowiedź twierdzącą, oznacza to koniec konklawe, a wybrany zostaje papieżem. Następnie odpowiada na pytanie o imię.
Pierwsze pozdrowienie nowego Papieża z Logii Błogosławieństw Bazyliki Watykańskiej.
"Niech pokój będzie z wami wszystkimi. Najdrożsi bracia i siostry. Takie było pierwsze pozdrowienie Chrystusa zmartwychstałego, Dobrego Pasterza, który oddał życie za Bożą owczarnię. Ja także chciałbym, by to pozdrowienie pokoju dotarło do naszych serc, dotarło do waszych rodzin, do wszystkich ludzi, gdziekolwiek się znajdują, do wszystkich ludów, do całej ziemi. Pokój wam!
Zamknij X
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.