Reklama

Apel o trzeźwość w Roku Różańca!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1. W niedzielę dzisiejszą, już w pierwszej modlitwie mszalnej modlimy się: "Boże, Obrońco ufających Tobie, (...) spraw, abyśmy pod Twymi rządami i Twoim przewodnictwem dobrze używali rzeczy przemijających, nieustannie ubiegając się o dobra wieczne". Zbliża się sierpień - miesiąc trzeźwości. Trzeźwość jest tą cnotą, która stoi na straży dobrego używania rzeczy przemijających, zwłaszcza w odniesieniu do alkoholu i wszelkich napojów odurzających. Ze smutkiem musimy wyznać, patrząc na to, co nas otacza, że nieczęsto spotykamy się z cnotą trzeźwości. Skutkiem jej braku jest tragedia wielu jednostek, nieszczęście dzieci i młodzieży, rozbicie rodzin, katastrofy w zakładach pracy, ranni i zabici na drogach. Trudno byłoby wyliczyć wszystkie nieszczęścia, do których prowadzi alkohol.

Reklama

2. Ale czy możemy poprzestać jedynie na ich przypomnieniu? Św. Paweł nas nawołuje: "Zachęcam was ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania..." (Ef 4, 1). A Pan Bóg będzie o nas pamiętał, jak nie zapomniał o ludziach współczesnych Elizeuszowi, jak Pan Jezus okazał zrozumienie dla głodu tych, którzy Go słuchali i szli za Nim! Mamy jednak żyć "w sposób godny powołania", gdyż zostaliśmy wezwani przez sakrament chrztu św. do świętości. Pamiętajmy o tym. Dosyć bowiem jest zła i zepsucia! Przypominajmy o potrzebie życia godnego powołania człowieka wszystkim, zwłaszcza za pośrednictwem środków komunikacji społecznej. Stąd się bierze gorący apel do wszystkich dziennikarzy: piszcie i mówcie o potrzebie trzeźwości. Stąd płynie także szczera prośba do nauczycieli i rodziców: uczcie dzieci i młodzież trzeźwości i dawajcie dobry przykład.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

3. Zdobądźmy się w miesiącu sierpniu, gdy tak wielu z nas pielgrzymuje do Matki Bożej, kiedy mamy tak wiele rocznic narodowych i państwowych, gdy chcemy wypocząć przed nowym rokiem szkolnym i nową pracą, zdobądźmy się na pełną abstynencję. Niech to wezwanie dotrze do właścicieli sklepów i sprzedawców. Nie lękajcie się strat materialnych! Niech Waszych sumień nie obciążają cierpienia i ofiary tysięcy ludzi nadużywających alkoholu. Dajmy przez ten miesiąc przykład, że nas stać także i na to zwycięstwo, zwycięstwo nad własną słabością.

4. Taka postawa jest szczególnie ważna w obliczu przemian, jakie dokonują się u nas i w całej Europie. Nawiązując do nich, Jan Paweł II w swojej najnowszej adhortacji Kościół w Europie odwołuje się do Księgi Apokalipsy, która mówi o straszliwym kryzysie moralnym, wielkich nadużyciach i zagrożeniach. Ale też ukazuje ratunek, nadzieję! "Moim przewodnikiem w głoszeniu Europie Ewangelii nadziei będzie Księga Apokalipsy - pisze Ojciec Święty - "prorocze objawienie", które ukazuje wspólnocie wierzących ukryty, głęboki sens wydarzeń (por. Ap 1, 1). Apokalipsa zawiera słowo skierowane do wspólnot chrześcijańskich, aby umiały interpretować i przeżywać swój udział w historii, z wynikającymi z tego pytaniami i troskami, w świetle ostatecznego zwycięstwa Baranka (...). Jednocześnie jest to słowo, które zobowiązuje, by żyć, odrzucając stale powracającą pokusę budowania miasta ludzi bez Boga czy wprost przeciw Niemu. Gdyby do tego doszło, ludzka społeczność wcześniej czy później doznałaby ostatecznej klęski" (Jan Paweł II, Ecclesia in Europa, 5).

5. Niech sierpniowa abstynencja od napojów alkoholowych będzie z naszej strony przejawem dobrej woli, przekonywającym świadectwem, że chcemy wybierać dobro, że stać nas na odrzucenie zła. Wiemy bowiem, że tylko w Panu Bogu jest nasza nadzieja, że tylko z Nim idąc przez życie, możemy osiągnąć nasz cel najważniejszy.
Te nasze postanowienia i przyrzeczenia zawierzamy Matce Najświętszej, która od chwili Zwiastowania wciąż jest blisko każdej i każdego z nas i zachęca, abyśmy - podobnie jak Ona - potrafili i chcieli mówić Panu Bogu: "Tak", a w tym miesiącu chcemy to "Tak" wyrażać przede wszystkim przez trzeźwość, całkowitą abstynencję od napojów alkoholowych i odurzających, czyli przez życie godne dziecka Bożego! Niech modlitwa różańcowa umacnia nasze postanowienia. Maryjo, dodawaj nam sił! Amen.

Biskup Drohiczyński
Przewodniczący Zespołu Apostolstwa Trzeźwości przy Konferencji Episkopatu Polski

Drohiczyn, 16 lipca 2003 r., Matki Bożej Szkaplerznej

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pozwólmy, by Maryja stała się naszą przewodniczką w drodze do Jezusa

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 2, 1-11.

Wtorek, 26 sierpnia. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej
CZYTAJ DALEJ

Św. Monika – matka św. Augustyna

[ TEMATY ]

święta

Autorstwa Sailko - Praca własna, commons.wikimedia.org

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

"Święta kobieta” – można by dziś użyć potocznego określenia, przyglądając się Monice, jej troskom i niespotykanej wręcz cierpliwości, z jaką je przyjmowała.

Nie tylko to było niezwykłe, co musiała znosić jako żona i matka, ale przede wszystkim to, jaką postawą się wykazała i jak ta postawa odmieniła życie jej męża i syna. Monika. Urodzona ok. 332 r. w mieście Tagasta w północnej Afryce, pochodziła z rzymskiej chrześcijańskiej rodziny. Jednak największy wpływ na jej pobożność miała prawdopodobnie piastunka, stara służąca, która, zajmując się dziewczynką, dbała, by ta ćwiczyła się w pokorze, umiarze i spokoju. Gdy młoda kobieta wychodziła za mąż za rzymskiego patrycjusza, była bardzo religijna, znała Pismo Święte, filozofię, ale przede wszystkim wierzyła, że z Bożą pomocą będzie dobrą, cierpliwą żoną i matką. I była. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, jak dużo ją to będzie kosztowało i jak wielkie owoce przyniesie jej życie. Przeczytaj także: Monika i Augustyn Najpierw mąż. Był poganinem, ponadto człowiekiem gniewnym i wybuchowym. Lubił zabawy i rozpustę. Monika potrafiła się z nim obchodzić niezwykle łagodnie. Swą dobrocią i cierpliwością, tym, że nigdy nie dopuszczała do kłótni, a także modlitwami i chrześcijańską postawą spowodowała nawrócenie i przyjęcie chrztu przez męża. Gdy owdowiała w wieku ok. 38 lat, miała świadomość, że mąż odszedł pojednany z Bogiem. Syn. Monika urodziła troje dzieci: dwóch synów – Nawigiusza i Augustyna oraz córkę (prawdopodobnie Perpetuę). Mimo ogromnego wysiłku włożonego w wychowanie dzieci jeden z synów – Augustyn zapatrzony w ojca i jego wcześniejsze poczynania, wiódł od lat młodzieńczych hulaszcze życie, oddalone od Boga. Kolejne 16 lat swojego wdowiego życia Monika poświęciła na ratowanie ukochanego syna. Śledząc ich losy, trudno pojąć, skąd brali siły na tę walkę, np. ona – by odmówić własnemu dziecku przyjęcia do domu po powrocie z Kartaginy (wiedziała, że związał się z wyznawcami manicheizmu), on – by nią pogardzać i przed nią uciekać. Była wszędzie tam, gdzie on. Modliła się i płakała. Nigdy nie przestała. Wreszcie doszło do spotkania Augustyna ze św. Ambrożym. Pod wpływem jego kazań Augustyn przyjął chrzest i odmienił swoje życie. Szczęśliwa matka zmarła wkrótce potem w Ostii w 387 r.
CZYTAJ DALEJ

Szukamy w Maryi miłości

2025-08-26 23:47

ks. Łukasz Romańczuk

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Matki Bożej Częstochowskiej swoje święto ma parafia na wrocławskim Zalesiu. Tego dnia na odpust przybywa pielgrzymka piesza z Wielkiej Wyspy. Eucharystii przewodniczył ks. Roman Maryński z Metropolitalnego Sądu Duchownego.

Tego dnia czytana jest Ewangelia mówiąca o weselu w Kanie Galilejskiej oraz początku działalności Jezusa. - Dziś musimy wrócić myślą do Kany Galilejskiej i do wydarzeń, kiedy to po raz pierwszy na tych ziemiach człowiek usłyszał słowa: “Ja Ciebie chrzczę: W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”. - To wtedy zaczęła się ta niezwykła historia. Nie po to, aby się tym chlubić, ale żeby pomimo doświadczenia i przeszłości odnajdywać elementy, które są źródłem prawdziwej nadziei. Był to początek, a później powstało tyle miejsc naznaczonych obecnością Matki Bożej. Poprzez różne wydarzenia, wiele z nich nie zostało zapisanych, a te co zostały zapisane są po to abyśmy uwierzyli, jak pisze św. Jan Apostoł - mówił ks. Maryński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję