Reklama

Kościół

Ks. Lombardi o zmarłym współbracie: był naszym mostem z Chinami

W wieku 95 lat zmarł w Rzymie ks. Joseph Shih. Jezuita przez 30 lat pracował w Radiu Watykańskim i wykładał na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. „Ściśle współpracował ze Stolicą Apostolską w sprawach dotyczących Chin, był mostem łączącym nas z tym krajem” – powiedział były dyrektor papieskiej rozgłośni ks. Federico Lombard SJ.

[ TEMATY ]

zmarły

Chiny

o. Federico Lombardi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Joseph Shih przyjechał do Rzymu niemalże zaraz po święceniach kapłańskich. Przez wszystkie te lata ofiarnie pracował w Sekcji Chińskiej Radia Watykańskiego, która codziennie przygotowywała ponad 40-minutowy program. Był jedną z pierwszych osób w mediach watykańskich, która doceniła znaczenie Internetu. Dzięki niemu na papieskim portalu regularnie pojawiały się przydatne dla chińskich katolików materiały religijne i formacyjne.

„Bardzo lubiłem ks. Shiha, przez bardzo długi czas mieszkaliśmy w tej samej wspólnocie i razem pracowaliśmy. Był niezwykle uprzejmym, sympatycznym i pracowitym człowiekiem. Przez dziesiątki lat wykonał tytaniczną pracę na rzecz chińskich katolików i tamtejszego Kościoła” – wspomina ks. Federico Lombardi.

„Zawsze uważaliśmy, że niektóre programy radiowe, zwłaszcza przygotowywane dla krajów, w których Kościół przeżywa trudności, takich jak Chiny czy Wietnam, były programami najważniejszymi. Właśnie ze względu na te trudności ks. Shih musiał studiować i pracować poza Chinami. Na Gregorianie uczył nie tylko historii i kultury Chin, ale także misjologii. Jego wkład w relacje Kościoła z dalekowschodnimi kulturami był znaczący – powiedział w rozmowie z papieską rozgłośnią ks. Federico Lombardi. – W 2008 r., po zakończeniu pracy w Radiu Watykańskim, ks. Shih powrócił do Chin. W Szanghaju miał krewnych, odprawiał Msze i spowiadał, prowadził kierownictwo duchowe. Choć ostatnie lata swojej posługi spędził w Chinach, to każdego roku na miesiąc lub dwa wracał do Rzymu, gdzie również był zaangażowany duszpastersko. Jego spojrzenie na sytuację w Państwie Środka było bardzo wyważone i optymistyczne, zachowywał postawę spokoju i równowagi, która bardzo pomogła nam spojrzeć z ufnością na to, co można zrobić dla Kościoła w Chinach“ – wspomina były dyrektor Radia Watykańskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-09-03 18:13

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hongkong walczy o wolność

Ks. Bernardo Cervellera, dyrektor agencji „Asia News”, komentuje dramatyczne wydarzenia w Hongkongu i Chinach w rozmowie z Włodzimierzem Rędziochem

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – W 1997 r. komunistyczne Chiny zawarły porozumienie z Brytyjczykami, na mocy którego Hongkong, dawna kolonia brytyjska, powrócił do Chin. Fundamentem tego porozumienia miała być zasada: „jeden kraj, dwa systemy”...
CZYTAJ DALEJ

Producent „Lalki”: podziękowałem TVP za ofertę, ale postanowiłem jej nie przyjmować

2025-07-22 16:15

[ TEMATY ]

kino

Teaserowy plakat "Lalki" / Materiały prasowe / Gigant Films

Podziękowałem TVP za ofertę i po przeanalizowaniu postanowiłem jej nie przyjmować. Motywacja była wyłącznie biznesowa, myślę, że dostarczę do projektu koproducenta lub koproducentów na lepszych warunkach - wyjaśnił producent i scenarzysta nowej filmowej adaptacji „Lalki” Radosław Drabik.

- Dzisiaj padł pierwszy klaps do filmu „Lalka”. Rozpoczęliśmy w centrum Warszawy. Oficjalna informacja pojawi się jeszcze dzisiaj - poinformował PAP współwlaściciel firmy Gigant Films. Wyjaśnił, że w pierwszym dniu zdjęciowym na planie pojawili się m. in. Kamila Urzędowska grająca Izabelę Łęcką i Andrzej Seweryn, który kreuje postać hrabiego Tomasza Łęckiego.
CZYTAJ DALEJ

Francja: dlaczego kobiety w kościele zakrywają głowę, skąd ten nowy trend?

2025-07-22 19:07

[ TEMATY ]

kobieta

Adobe Stock

To duchowy rytuał, który pomaga w lepszym przeżywaniu Eucharystii, znak, że w tym szczególnym czasie chcę być tylko dla Boga – opowiadają na łamach La Croix kobiety, które podczas liturgii zdecydowały się zakrywać głowę koronkową chustą, tzw. mantylą. Paryski dziennik przypomina, że w przeszłości był to we Francji powszechny zwyczaj. Dziś ta tradycja odżywa na nowo, choć wciąż jest zjawiskiem mniejszościowym. Można ją zaobserwować w kręgach tradycjonalistycznych i u neofitek.

Cytowana przez La Croix Isabelle Jonveaux, socjolog religii na Uniwersytecie we Fryburgu zauważa, że osoby nawrócone mają tendencję do eksponowania zewnętrznych znaków swojej wiary, aby zaznaczyć swoje nawrócenie. „Noszenie odzieży o charakterze religijnym to również sposób na wyrażenie pewnego radykalizmu” – dodaje szwajcarska socjolog.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję