Włochy: rośnie liczba osób starszych, państwo nie nadąża
Osoby powyżej 65. roku życia to we Włoszech ponad 14 mln ludzi. Często są osamotnieni i potrzebują pomocy, ale nikt o tym nie mówi. Aby ich obsłużyć potrzebujemy stu tysięcy nowych pracowników socjalnych – mówi abp Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia. Stanął on na czele komisji powołanej przez włoskie ministerstwo zdrowia dla przygotowania reformy opieki socjalnej dla seniorów. Wczoraj został przyjęty przez premiera Maria Draghiego.
Abp Paglia zaprezentował premierowi wytyczne dla reformy. Jest ona niezbędna, ponieważ Włosi ponoszą konsekwencje długotrwałego kryzysu demograficznego. Mają dziś najstarsze społeczeństwo w całej Unii Europejskiej. Jak mówi Radiu Watykańskiemu abp Paglia, kierunek niezbędnych reform wyznacza sam tytuł przygotowanego dokumentu: „Dom jako miejsce opieki dla osób starszych”.
„Ludzie starsi to prawdziwy lud, któremu trzeba wreszcie zaprezentować jasny horyzont życia. Dziś tak jeszcze nie jest. Niestety. Osoby starsze we Włoszech kończą bowiem zazwyczaj albo w domu opieki, albo w osamotnieniu. Jest to niestety przykra perspektywa. Podczas naszego spotkania premier Draghi był tym bardzo zainteresowany. Wie bowiem, że ludzie starsi stanowią znaczącą liczbę obywateli. Jeśli otrzymają niezbędną opiekę, społeczeństwo będzie bardziej spójne. Premier zgadza się z naszymi wytycznymi i zapowiedział, że powoła ekipę, która zajmie się realizacją tych wskazań“ – powiedział papieskiej rozgłośni abp Vincenzo Paglia.
Lockdown zdziesiątkował włoskie rodziny. W ubiegłym roku o 60 proc. wzrosła liczba wniosków o rozwód. W sumie rozpadło się 650 tys. rodzin.
Najbardziej ucierpiały małżeństwa, które już wcześniej przeżywały kryzys – zauważa Gian Ettore Gassani, przewodniczący włoskiego Stowarzyszenia Prawników Matrymonialnych. Konieczność przebywania ze sobą 24 godziny na dobę przez kilka tygodni, problemy związane z utratą pracy, ze zdalnym nauczaniem dzieci, wszystko to okazało zabójcze dla małżeństw, które już wcześniej walczyły o przetrwanie.
Poczucie zagubienia towarzyszy nam coraz częściej. Wiele osób nie wie, dokąd zmierza, po co żyje, czy cokolwiek ma jakikolwiek sens… Zagubienie prowadzi do wielkiego wewnętrznego bólu, który czasem wręcz jest nie do wytrzymania. Potrzebujemy Pasterza!
Jezus opowiada przypowieść o zagubionej owcy, aby pokazać, jak jesteśmy cenni w oczach Boga – i to każdy jeden, bez wyjątku – oraz powiedzieć, że nie potrafimy odnaleźć się sami, jak owca, która nie jest w stanie sama wrócić do stada. Ona może tylko beczeć i swym głosem wołać o ratunek. Pasterz, który ją znajdzie, bierze ją na ramiona i zanosi do owczarni. Jak dobrze jest być w Jego ramionach!
Biskup legnicki Andrzej Siemieniewski zapoznał dziennikarzy mediów lokalnych i katolickich ze znaczeniem słowa „jubileusz”, które sięga czasów biblijnych.
To nazwa roku łaski, okazja do odnowy relacji między człowiekiem a Bogiem oraz między ludźmi. – To będzie czas doświadczenia szczególnej łaski i miłosierdzia Pana – podkreślił. Przypomniał też, że jubileusze były obchodzone co 100 lat, następnie co 50, a obecnie co 25 lat.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.