Reklama

Fakty

Trzy razy "tak"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z wyjątkiem Cypru we wszystkich krajach kandydujących do Unii Europejskiej organizowane są w tym roku referenda. Referendum to wyjątek w demokracji przedstawicielskiej. Po to wybieramy przecież posłów i senatorów, by podejmowali decyzje w naszym imieniu. Jednak są sprawy szczególnej wagi, co do których lud chce wypowiedzieć się sam. Taką sprawą jest konstytucja, taką jest członkostwo w Unii.
W marcu głosowali obywatele Malty i Słowenii, a w kwietniu Węgier. Na Malcie frekwencja była niezwykle wysoka, głosowało aż 91% mieszkańców tej wyspy. Wynik głosowania ważył się do ostatniej chwili. "Tak" powiedziało niecałe 54% Maltańczyków, "nie" - ponad 46%. Niewątpliwie o zwycięstwie zwolenników Unii przesądził fakt, że rząd maltański jako jedyny spośród kandydatów wprowadził do traktatu wiążącą prawnie gwarancję, że Unia nie będzie mogła narzucić Malcie rozwiązań w sprawie ochrony życia.
W Słowenii frekwencja nie była już tak wysoka, choć i tu przekroczyła 50%. W tym małym, dwumilionowym kraju integracja europejska zawsze cieszyła się szerokim poparciem. Nic więc dziwnego, że "tak" powiedziało aż 90% Słoweńców, a "nie" - tylko 10%.
Dużym zaskoczeniem były natomiast wyniki kwietniowego referendum na Węgrzech. Do głosowania poszło tylko 46% uprawnionych. Poszli zwolennicy Unii - "tak" powiedziało 84% głosujących, "nie" - tylko 16%. W Polsce ten rezultat głosowania odebrano jako dzwonek alarmowy.
W każdym kraju zostały wprowadzone mechanizmy chroniące przed "nierozważną" decyzją ludu. Węgierski rząd zabezpieczył się przed nią niskim progiem wymaganej frekwencji (25%). Polski rząd, umieszczając wysoko poprzeczkę frekwencji, trzyma w odwodzie Sejm i Senat.
Doświadczenia krajów, w których referenda już się odbyły, pokazują, że do głosowania idą masowo zwolennicy integracji z Unią. Przeciwnicy na ogół zostają w domu. Na mniejszą skalę tak było w Słowenii, na większą na Węgrzech. Gdy przeciwnicy Unii idą głosować (jak na Malcie), to wynik jest niepewny do ostatniej chwili.
Z tych doświadczeń na nasz użytek wypływa konkluzja, że prawomocność polskiego referendum jest w rękach przeciwników Unii. Jeśli pójdą licznie głosować, to frekwencja osiągnie wymaganą wielkość, zaś wynik będzie oczekiwany z niepokojem przez obie strony. Jeśli natomiast zostaną w domach, to referendum wygrają euroentuzjaści. Ale będzie to gorzki sukces, gdyż wówczas ostateczną decyzję podejmie nie lud, lecz polski parlament.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2025 r.

2025-05-19 08:45

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Papież odszedł od protokołu i przytulił starszego brata

2025-05-18 15:42

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

youtube/Vatican Media

Nie było tylko grzecznego uścisku dłoni między braćmi Prevostami podczas dzisiejszej inauguracji pontyfikatu nowego papieża w Watykanie. Kiedy Louis Prevost, najstarszy z trzech braci Prevost z Chicago, podszedł do swojego brata w papieskich szatach w eleganckim dwurzędowym garniturze i wyciągnął do niego rękę, młodszy brat nie wiedział jak zareagować. Ciepło objął nieco wyższego i mocno zbudowanego Louisa i pozwolił mu serdecznie poklepać się po plecach. Włoski kanał telewizyjny Rai Uno pokazał kilkakrotnie wzruszającą scenę, która miała miejsce na Placu św. Piotra po Mszy z okazji inauguracji papieża Leona XIV.

Louis Prevost, mieszkaniec Florydy, dołączył do oficjalnej delegacji USA, której przewodniczyli wiceprezydent James David Vance i sekretarz stanu Marc Rubio. Według doniesień, John, drugi najstarszy z braci Prevost, odwiedził już swojego brata Roberta - Leona XIV w jego rezydencji na obrzeżach Watykanu w poprzednich dniach.
CZYTAJ DALEJ

ERM to dobra i skuteczna droga formacji

2025-05-19 21:28

Archiwum organizatorów

Procesja Eucharystyczna w Pniewach

Procesja Eucharystyczna w Pniewach

Za nami świętowanie 100. rocznicy Eucharystycznego Ruchu Młodych w Polsce. Grupa 48 osób z Kątów Wrocławskich brała udział w uroczystościach w Pniewach.

Festiwal Eucharystii trwał od piątku 16 maja do niedzieli 18 maja. Główne obchody odbywały się w sobotę 17 maja. – Uczestniczyliśmy w wydarzeniach, które zostały przygotowane na ten dzień. Rozpoczęło się od nawiedzenia Sanktuarium św. Urszuli Ledóchowskiej, gdzie pomodliliśmy się przy jej grobie. Później dzieci z różnych diecezji i różnych parafii uczestniczyły w procesji Eucharystycznej, która zaczęła się w kościele św. Wawrzyńca i przeszła do kościoła św. Jana. Dzieci niosły relikwie świętych, szczególnie patronujących dziecięcej modlitwie. Chłopiec z mojej grupy przebrany był za św. Carlo Acutisa i niósł relikwiarz z jego relikwiami. Przed procesją wyjaśniał innym dzieciom, kim był Carlo Acutis, dlaczego się dostał do nieba, jak wyglądała jego droga do świętości. W ten sposób dzieci poznawały świętych patronów – opowiada ks. Eryk Dobrzański, diecezjalny moderator ERM-u. Wśród świętych obecnych na procesji byli m.in.: św. Imelda, św. Stanisław Kostka, św. Urszula Ledóchowska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję