Reklama

Kościół

Pandemia karą bożą? "Nie uciekałbym od tego pojęcia"

Myślę, że w tym wypadku mamy do czynienia z tym, co potwierdza wiele znaków z nieba. Maryja nieustannie przestrzega przed karą, jako konsekwencją grzechów - powiedział w "Gościu Wydarzeń" ks. prof. Robert Skrzypczak z Akademii Katolickiej w Warszawie zapytany o to, czy pandemia jest karą Bożą za grzechy ludzi.

[ TEMATY ]

rozmowa

kara

pandemia

Polsat News

Ks. prof. Robetr Skrzypczak

Ks. prof. Robetr Skrzypczak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Skrzypczak w rozmowie z prowadzącym Bogdanem Rymanowskim stwierdził, że każdy powinien zachować zdrowy rozsądek, podejmując decyzję o uczestnictwie w świątecznej mszy świętej.  - Niech się każdy przede wszystkim zastanowi w jakiej kondycji jest, czy jest zdrowy nie ma żadnych objawów. Potem powinien rozejrzeć się i ocenić ilu ludzi jest w kościele, gdyby uznał, że jest ich zbyt dużo, ponad normę, to warto zrezygnować z liturgii "dla miłości bliźniego". Może przyjść na inną, bo w wielu parafiach liturgie odbywają się podwójnie lub potrójnie - powiedział.   

Jakie restrykcje w kościołach?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

  - Osoby wierzące nie powinny lekceważyć tego, że Chrystus uzdrawia, duchowo i fizycznie. Z jednej strony powinniśmy kierować się wiarą i uczestnictwem w liturgii, ale z drugiej strony nie powinniśmy odrywać nóg od ziemi i brać pod uwagę warunki w jakich żyjemy - stwierdził ks. prof. Robert Skrzypczak.  Czy kościoły powinny zostać zamknięte? Ksiądz skomentował stanowisko posłów Lewicy, którzy domagają się całkowitego zamknięcia kościołów na czas świat.

Reklama

- Ja też jestem za zamknięciem stadionów żużlowych i hal fitnessu, bo ja tam nie bywam. Rozumiem, że politykom Lewicy nie jest po drodze z kościołem, więc chcieliby zamknięcia tego, co nie jest w ich guście. To jest ślepe, bo nie bierze się pod uwagę dobra duchowego drugiego człowieka - powiedział. 

"Żyjemy w warunkach zagrożenia"

Ksiądz Skrzypczak był pytany o to, czy pandemia przyczyniła się do zwiększenia podziałów w społeczeństwie. Odniósł się również do opinii na temat tego, że pandemia jest "karą Bożą" za grzechy ludzi.    - Ten stan epidemii nazywam "wielkim szkłem powiększającym". Epidemia pokazuje w większym stopniu, to w czym tkwimy od dawna. Od dawna mówiło się, że wśród Polaków "dwie osoby, a trzy partie". Zawsze będziemy się dzielić. To nie tylko spór o maseczki, ale również o to, czy komunię przyjmować na stojąco, czy na klęcząco, czy do ust czy na ręce - przyznał. 

- Żyjemy w warunkach zagrożenia. Wiele zjawisk, z którymi mamy do czynienia jak np. "Black Lives Matter", czy "Strajk Kobiet", wydarzenia z Francji, czy z Hiszpanii pokazują, że człowiek czuje się zagrożony.  Odczuwamy nieuświadomiony lęk przed śmiercią, a słowo Boga mówi, że człowiek przez lęk przed śmiercią jest gotowy uczynić wszelkie zło, przekroczyć granice. Te święta są głęboką pomocą, kołem ratunkowym rzuconym przez niebiosa, które pomoże nam pokonać wewnętrzny niepokój - powiedział ks. Skrzypczak.    - Ja bym nie uciekał od pojęcia "kara Boża". Myślę, że w tym wypadku mamy do czynienia z tym, co potwierdza wiele znaków z nieba. Maryja nieustannie przestrzega przed karą, jako konsekwencją grzechów - podsumował. 

2021-04-02 08:00

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W niedzielę radiowe nabożeństwo Polskiej Rady Ekumenicznej

W najbliższą niedzielę Polskie Radio wyemituje nabożeństwo ekumeniczne, które Polska Rada Ekumeniczna przygotowała w związku z pandemią koronawirusa. W nabożeństwie wzięli udział przedstawiciele kilku Kościołów członkowskich PRE.

Nabożeństwo zostanie wyemitowane w niedzielę, 29 marca, o godz. 18:00 w programie II Polskiego Radia. Zostało ono nagrane w siedzibie Polskiej Rady Ekumenicznej w Warszawie i wzięli w nim czynny udział przedstawiciele kilku Kościołów członkowskich Rady.
CZYTAJ DALEJ

Święty Dominik Guzman

Niedziela Ogólnopolska 7/2010, str. 4-5

[ TEMATY ]

św. Dominik Guzman

Giovanni Bellini/The National Gallery/pl.wikipedia.org

Drodzy Bracia i Siostry,
CZYTAJ DALEJ

140 dni pielgrzymki. Marek Kamiński: kilometry pozwalają odnaleźć nowego siebie

Kilometry pozwalają zagubić się, upaść i odnaleźć nowego siebie – powiedział PAP Marek Kamiński, wspominając pielgrzymkę do Santiago de Compostela. W sierpniu przypada szczyt pielgrzymkowy. W 2015 r. Kamiński przeszedł trasę siedmiokrotnie dłuższą niż najdłuższa polska pielgrzymka – ze Szczecina na Jasną Górę.

PAP: Mówi się, że kluczową rzeczą dla pątnika wyruszającego na pielgrzymkę jest intencja i świadomość celu. Bez tego, będzie to tylko „rajd pieszy na święconej wodzie”. Jakie były intencje i cel Pańskiej pielgrzymki z Królewca do Santiago de Compostela 10 lat temu?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję