Reklama

Homilie

Papież: nie wystarcza być na liście zaproszonych

[ TEMATY ]

Franciszek

Semilla Luz / Foter / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Istotą chrześcijaństwa jest zaproszenie na ucztę - stwierdził papież Franciszek podczas porannej Mszy św. 5 listopada br. w Domu św. Marty. Podkreślił, iż Kościół jest nie tylko dla ludzi "dobrych", gdyż zaproszenie, by do niego należeć skierowane jest do wszystkich. Zaznaczył, iż na uczcie Pana trzeba uczestniczyć w pełni, ze wszystkimi - a nie tylko z odpowiednio dobranymi osobami. Dodał, iż chrześcijanie nie mogą zadowolić się jedynie byciem na liście zaproszonych gości, gdyż oznaczałoby to w istocie nie branie udziału w uczcie.

Na początku swej homilii papież zauważył, że dzisiejsze czytania liturgiczne (Rz 12,5-16a.; Łk 14,15-24) ukazują "dowód osobisty" chrześcijanina. Istotą chrześcijaństwa jest bowiem zaproszenie na ucztę: stajemy się chrześcijanami jedynie jeśli jesteśmy zaproszeni. Jest to darmowe zaproszenie pochodzące od Boga. Aby wziąć udział w tej uczcie nie można zapłacić: albo jest się zaproszonym, albo też nie można uczestniczyć w tej uczcie. Jeśli w naszym sumieniu nie jesteśmy pewni, że jesteśmy zaproszeni, to w takim przypadku nie zrozumieliśmy czym jest chrześcijanin - zaznaczył Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

"Chrześcijanin to ktoś, kto jest zaproszony na ucztę, na radość, radość z tego, że jest zbawiony, radość z tego, że jest odkupiony, radość uczestnictwa w życiu z Jezusem. To radość! Jesteś zaproszony na ucztę! Oczywiście uczta jest zgromadzeniem ludzi, którzy ze sobą rozmawiają, śmieją się, świętując, są szczęśliwi" - powiedział papież.

Jednocześnie Ojciec Święty zauważył, że uczty nigdy nie urządza się w samotności, lecz z innymi ludźmi - w rodzinie, gronie przyjaciół, osób zaproszonych. Dodał, że aby być chrześcijaninem konieczna jest przynależność do osób zaproszonych: to właśnie jest przynależność chrześcijańska. Przypominając słowa z Listu do Rzymian papież zaznaczył, że jest to święto jedności. Wśród zaproszonych są bowiem zarówno dobrzy jak i źli, zaś pierwszymi zaproszonymi są osoby usunięte na margines. Kościół nie jest bowiem tylko dla ludzi dobrych, a należą do niego grzesznicy, którzy zostali zaproszeni, posiadający różne dary - dar proroctwa, nauczania. Każdy ma jakieś dary, jakieś cechy. Na ucztę przynosi się to wszystko, co mamy i korzysta z tego wspólnie, uczestnicząc w niej w pełni. Trzeba na nią wejść w pełni, ze wszystkimi, a nie tylko w wybranym gronie.

"Albo wejdziesz ze wszystkimi albo pozostaniesz na zewnątrz! Nie możesz wybierać sobie towarzystwa. Kościół jest dla wszystkich, poczynając od tych, o których wspomniałem - usuniętych najbardziej na margines. Jest Kościołem wszystkich!" - podkreślił Papież Franciszek.

Odnosząc się do ewangelicznej sceny, w której zaproszeni goście wymawiają się od udziału w uczcie Ojciec Święty zauważył, że są to osoby, które mówią "tak", ale czynami zaprzeczają swoim słowom. Takich chrześcijan określił mianem tych, którzy zadowalają się jedynie byciem na liście zaproszonych. Ale to nie wystarcza, gdyż jeśli nie bierze się udziału w uczcie nie jest się chrześcijanami. Przynależność do Kościoła jest bowiem zaproszeniem i łaską. Tego prawa nie można kupić. Przynależność do Kościoła jest tworzeniem wspólnoty, uczestnictwem w darach jakie posiadamy i ich udostępnianiem w służbie innym, oznacza otwartość na to, czego od nas żąda Pan Jezus. Jest więc przynależnością do Ludu Bożego, podążającego ku wieczności, idąc za Jezusem.

"Pan jest bardzo hojny. Pan otwiera wszystkie drzwi. Pan rozumie także tego, który Jemu mówi: «Nie, Panie, nie chcę do Ciebie iść!». Rozumie i czeka na niego, bo jest miłosierny. Ale Panu nie podoba się ten człowiek, który mówi «tak» a czyni «nie», który udaje, że dziękuje Mu za wiele pięknych rzeczy, a w rzeczywistości idzie swoją drogą, ma dobre maniery, ale czyni to, co się jemu podoba, a nie to, co chce Pan. Nie podobają się Jemu ci, którzy nieustannie szukają wymówek, nie znają radości, nie doświadczają radości przynależenia do Niego. Prosimy Pana o tę łaskę: dobrego zrozumienia, jak dobrze być zaproszonym na ucztę, jak dobrze być ze wszystkimi i dzielić ze wszystkimi swoje dary, jak dobrze być z Nim i jak nikczemnym jest granie między «tak» a «nie», mówienie «tak», ale zadowalanie się jedynie tym, że jestem na liście chrześcijan" - powiedział papież Franciszek.

2013-11-05 13:38

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: Oby nigdy nie zabrakło nam radości zasiewania Ewangelii!

[ TEMATY ]

Franciszek

"Oby nigdy nie zabrakło nam radości zasiewania Ewangelii!" - zaapelował Franciszek w pozdrowieniach po modlitwie Anioł Pański transmitowanej z Biblioteki Pałacu Apostolskiego w Watykanie. Nawiązując do obchodzonej dzisiaj Niedzieli Słowa Bożego papież zwrócił uwagę, że "jednym z wielkich darów naszych czasów jest ponowne odkrycie Pisma Świętego w życiu Kościoła na wszystkich poziomach".

"Dzisiejsza niedziela jest poświęcona Słowu Bożemu. Jednym z wielkich darów naszych czasów jest ponowne odkrycie Pisma Świętego w życiu Kościoła na wszystkich poziomach. Nigdy wcześniej Biblia nie była tak dostępna dla wszystkich: we wszystkich językach, a teraz także w formach audiowizualnych i cyfrowych. Święty Hieronim - którego 1600 rocznicę śmierci właśnie obchodzimy - mówi, że nieznajomość Pisma świętego jest nieznajomością Chrystusa (por. In Isaiam Prol.). I odwrotnie, to Jezus Chrystus, Słowo, które stało się ciałem, który umarł i zmartwychwstał, otwiera nasze umysły na zrozumienie Pism (por. Łk 24, 45). Dzieje się to przede wszystkim w liturgii, ale także wtedy, gdy modlimy się sami lub w grupach, zwłaszcza Ewangelią i psalmami. Dziękuję i wspieram parafie w ich nieustannych wysiłkach, aby wychowywać do słuchania Słowa Bożego. Oby nigdy nie zabrakło nam radości zasiewania Ewangelii!" - powiedział Ojciec Święty.
CZYTAJ DALEJ

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

2025-05-06 07:32

[ TEMATY ]

wypadek

Adobe Stock

Siedmiu młodych zakonników z nigeryjskiej wspólnoty Braci Mniejszych Kapucynów zginęło w wypadku drogowym, do którego doszło w sobotę na południu w górzystej części Nigerii.

Z oświadczenia wydanego w poniedziałek przez Johna-Kennedy'ego Anyanwu, kustosza klasztoru kapucynów w Enugu, wynika, że 13 zakonników z katolickiej wspólnoty w Ridgeway w stanie Enugu jechało na południe do Obudy, miasta leżącego w stanie Cross Rover, gdzie odpoczywali w górskim kurorcie Obudu Ranch Resort.
CZYTAJ DALEJ

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu

2025-05-08 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.

Jezus powiedział: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję