Reklama

Parafia pw. Nawiedzenia NMP w Kumowie

Żyć w promieniach Bożego Miłosierdzia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Misje są dla wiernych zawsze wyjątkową okazją do przeżycia na nowo swojej wiary oraz do pełniejszej refleksji nad własnym życiem. W Kumowie wspólnota parafialna doświadczała wyjątkowej łaski Bożej miłości podczas odbywających się tam od 5 do 12 maja br. Misji Bożego Miłosierdzia. Przeprowadził je ks. Marian Matusik.

Każdego dnia były odprawiane Msze św. z naukami stanowymi dla kobiet, mężczyzn, dzieci i młodzieży. Rekolekcjonista głosił płomienne kazania, których w niezwykłym skupieniu i z głębokim zainteresowaniem słuchała cała parafia. Ks. Matusik karmił zgromadzonych tłumnie w świątyni wiernych żywym Słowem Bożym, zachęcając jednocześnie do przemiany własnego postępowania. Podczas Misji odbywała się także intronizacja obrazu Bożego Miłosierdzia w domach parafian. Warunkiem Miłosierdzia Bożego jest żal za grzechy i pokuta. Wierni mieli wyjątkową okazję do oczyszczenia duszy, pojednania się z Bogiem i bliźnim podczas spowiedzi św. Niezwykle ważnym i znaczącym wydarzeniem w dziejach kumowskiej parafii, a jednocześnie podsumowaniem całych Misji było sprowadzenie z Sanktuarium w Łagiewnikach relikwii św. S. Faustyny Kowalskiej.

W sobotni wieczór 11 maja na rozstajnych drogach wierni z niecierpliwością oczekiwali na przyjazd relikwii. Sekretarka Bożej Miłości przyjechała, aby na stałe pozostać w tej wiejskiej parafii. Niesiona przez ks. Mirosława Bieleckiego z Lublina spoczęła na Ołtarzu polowym. Tam wierni wraz ze swoim proboszczem ks. Bogdanem Staszczukiem oraz innymi kapłanami powitali ją radosnym śpiewem, modlitwą i oklaskami. Tuż po nabożeństwie majowym, święte relikwie w asyście strażaków zostały procesjonalnie wprowadzone przez Księdza Proboszcza do świątyni parafialnej. W radosnym orszaku relikwiom towarzyszyły liczne rzesze wiernych, wśród których były dzieci pierwszokomunijne. Orkiestra młodzieżowa grała pieśni religijne, a uczestnicy uroczystości śpiewali na cześć Bożego Miłosierdzia.

Na początku uroczystości ks. Staszczuk odczytał zgromadzonym świadectwo autentyczności relikwii, wystawione przez odpowiedni urząd kościelny. Następnie Proboszcz wygłosił słowa powitania: "Bądź pozdrowiona, Siostro Faustyno, mieszkanko Nieba wysokiego, w murach świątyni kumowskiej, gdzie od 560 lat Lud Boży znajduje światło i umocnienie w drodze do Ojca Niebieskiego. Pozdrawiają Cię, Sekretarko Bożego Miłosierdzia, smutni, grzeszni i bezrobotni, pozbawieni nadziei. Pozdrawiają Cię wszyscy, którzy od stuleci uprawiają tę ziemię, a dziś pytają przygnębieni: Co będzie dalej? Oni pierwsi pospieszą do Ciebie z prośbą o wsparcie" . Relikwie św. Faustyny powitała również parafialna młodzież.

Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył ks. Marian Matusik, który wygłosił także kazanie. Podkreślił w nim, że dzisiaj w Kumowie nie witamy nowego gościa, lecz Najczcigodniejszą członkinię wspólnoty parafialnej. "Dedykacją na dzisiejszą uroczystość dla nas wszystkich niech będą słowa, jakie S. Faustyna otrzymała od samego Jezusa: Większe jest Miłosierdzie moje, aniżeli wasza nędza. Dla was pozwoliłem się przybić do krzyża. Przychodźcie i czerpcie ze źródła Mojego Miłosierdzia" - mówił Kaznodzieja, wzywając całą wspólnotę parafialną do obfitego korzystania z łask Miłosiernego Jezusa. Mówca przypomniał również, że Kościół nigdy nie przestawał wysławiać Bożego Miłosierdzia i szukać w nim ratunku i nadziei w obliczu wszelkich zagrożeń. Ks. Matusik wspomniał o zagrożeniach, którym najczęściej ulega współczesny człowiek. Wymienił tutaj m. in. brak poszanowanie życia ludzkiego od chwili poczęcia, swobodę moralną, brak poszanowania małżeństwa i jego nierozerwalności, brak odpowiedzialności za słowo oraz konsumpcyjny styl życia. Mówca ostrzegał również przed wyrzuceniem Boga i Jego miłosiernej miłości z naszego życia. Rekolekcjonista apelował do członków wspólnoty parafialnej w Kumowie, aby zaufali Bożemu Miłosierdziu bo ono jest dla każdej rodziny. "Mam nadzieję, że od waszej parafii ´zarażą się´ wszystkie parafie naszej archidiecezji i zaczną jednym głosem wołać o Miłosierdzie Boże". W specjalnym akcie oddania odczytanym przez Księdza Rekolekcjonistę wierni zadeklarowali chęć zostania Apostołami Bożego Miłosierdzia.

Ostatnim punktem uroczystości było ucałowanie relikwii przez zgromadzonych wiernych oraz końcowe błogosławieństwo. Oprawę muzyczną podczas całej Liturgii stanowił Kwartet Chełmski, który swoim przepięknym śpiewem sprawił, że wierni mogli jeszcze głębiej duchowo przeżyć tą wyjątkową kumowską uroczystość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niechże ich słuchają

2025-09-23 13:58

Niedziela Ogólnopolska 39/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

pl.wikipedia.org

Przypowieść o Łazarzu

Przypowieść o Łazarzu
Ewangelia o Łazarzu i bogaczu zawiera ważne i aktualne przesłania. Uczy o wartości cierpienia, a jednocześnie przestrzega przed postawą obojętności i pogardy dla tego wymiaru ludzkiego życia. Ponadto wskazuje na przyczynę nieszczęść bogacza po śmierci. Został on potępiony nie dlatego, że miał wiele bogactwa, ale dlatego, że nie słuchał ani Mojżesza, ani proroków.
CZYTAJ DALEJ

Św. Wacław

Niedziela świdnicka 39/2016, str. 5

[ TEMATY ]

święty

Adobe.Stock.pl

św. Wacław

św. Wacław
Święty Wacław był Czechem. Jest głównym patronem naszych południowych sąsiadów, czczonym tam jako bohater narodowy i wódz. Był królem męczennikiem, a więc osobą świecką, nie duchowną, i to piastującą niemal najwyższą godność w narodzie i w państwie. Jest przykładem na to, że świętość życia jest nie tylko domeną osób duchownych, ale może być także zrealizowana na najwyższych stanowiskach społecznych. Nie mamy dokładnych danych dotyczących życia św. Wacława. Jego postać ginie w mrokach historii. Historycy wysuwają różne hipotezy co do jego życia. Jest pewne, że Wacław odziedziczył po ojcu tron królewski. Podobno był dobrym, walecznym rycerzem, co nie przeszkadzało mu być także dobrym i wrażliwym na ludzką biedę. Nie jest znana przyczyna jego konfliktu z bratem Bolesławem, który stał się jego zabójcą i następcą na tronie. Nie znamy też bliżej natury i rozwoju konfliktów wewnętrznych oraz ich związków z polityką wobec sąsiadów, które wypełniły jego krótkie rządy i które były prawdopodobnie tłem bratobójstwa. Śmierć Wacława nastąpiła 28 września 929 lub 935 r. w Starym Bolesławcu. Kult Wacława rozwinął się zaraz po jego śmierci. Ciało męczennika przeniesiono do ufundowanego przez niego praskiego kościoła św. Wita. Wczesna cześć znalazła wyraz w bogatym piśmiennictwie poświęconym świętemu. Kult Wacława rozszerzył się z Czech na nasz kraj, zwłaszcza na południowe tereny przygraniczne. Zadziwiające, że Katedra na Wawelu otrzymała jego patronat. Także wspaniały kościół św. Stanisława w Świdnicy ma go jako drugorzędnego patrona.
CZYTAJ DALEJ

MŚ siatkarzy – Polacy z brązowym medalem!

2025-09-28 10:41

[ TEMATY ]

siatkówka

PAP

Polscy siatkarze pokonali Czechów 3:1 (25:18, 23:25, 25:22, 25:21) w meczu o brązowy medal mistrzostw świata na Filipinach. Biało-czerwoni po raz pierwszy w historii stanęli na najniższym stopniu podium tych rozgrywek.

O godz. 12.30 rozpocznie się finał, w którym broniący tytułu Włosi zagrają z Bułgarią.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję