Reklama

Co daje nam wiara?

Niedziela łódzka 30/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Często wokół nas trwa dyskusja na temat wiary. Tylko nieliczni z dumą deklarują: jestem niewierzący i jest mi z tym dobrze. Jednak nie czują się chyba szczęśliwi i czasem z zazdrości dokuczają wierzącym. Wielu określa się jako wierzący, ale stosują oni w swoim postępowaniu względem wiary metodę pewnej selekcji. Ze skarbca wiary i tradycji chrześcijańskiej wybierają jedynie to, co uznają za dogodne dla siebie. Odrzucają lub ignorują te prawdy wiary i przykazania, które uważają za zbyt trudne lub niewygodne w swojej sytuacji życiowej. To tak zwani katolicy selektywni lub katolicy podkreślający: „jestem katolikiem, ale...”. Są niby katolikami, ale brak im konsekwencji, gdy chodzi o obronę życia, gdy trzeba się narazić opiniom otoczenia, gdy miałyby zostać naruszone zasady powszechnie narzucanej ideologii poprawności politycznej.
Także wielu przeciętnych katolików zadaje sobie pytanie: dlaczego muszę chodzić w niedzielę do kościoła? Dlaczego mam chodzić na religię? Dlaczego mam czekać aż do zawarcia sakramentu małżeństwa? Dlaczego mam nie kłamać, nie oszukiwać, nie stosować przemocy? Dla wielu tych letnich katolików wiara wydaje się przytłaczającym ciężarem, nie do uniesienia. Często traktują oni Kościół, parafię, jako swego rodzaju punkt usługowy, który okazuje się potrzebny jedynie w pewnych kryzysowych momentach życia. Praktyki religijne, sakramenty, modlitwa, są często traktowane jako rodzaj swoistego folkloru, związanego raczej z minioną przeszłością, który w zasadzie można traktować niezbyt poważnie.
Wreszcie są katolicy, którzy poważnie traktują naukę Chrystusa i Kościoła, którzy pragną być solą ziemi, światłem świata i miastem wznoszącym się nad ziemią (Mt 5,13-15). Którzy pamiętają, że „zwycięstwem, które odnosimy nad światem, jest nasza wiara” (1J 5,4). Warto więc postawić sobie pytanie: czym w swojej istocie jest wiara oraz czy zdajemy sobie sprawę z tego, jakim skarbem jest wiara? Na kartach Pisma Świętego możemy odnaleźć bardzo ciekawą definicję wiary św. Pawła: „Wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy. Dzięki niej to przodkowie otrzymali świadectwo. Przez wiarę poznajemy, że słowem Boga światy zostały tak stworzone, iż to, co widzimy, powstało nie z rzeczy widzialnych” (Hebr 11,1-3). Oznacza to, że wiara odnosi się nie tylko do przeszłości, ale także i przede wszystkim do przyszłości. Człowiek, który nie ma wiary, nie ma też przed sobą przyszłości. Przed nim, u kresu jego ziemskiej egzystencji, rozpościera się pustka, nicość.
Jakie to ma znaczenie dla życia człowieka? Otóż inaczej żyje się w obliczu Boga, inaczej w obliczu nicości. Tutaj uwidacznia się doniosłość wiary. W księdze Jeremiasza znajdujemy obraz przemijania człowieka: „Wszelkie ciało to jakby trawa, a cały wdzięk jego jest niby kwiat polny. Trawa usycha, więdnie kwiat, gdy na nie wiatr Pana powieje. Prawdziwie trawą jest naród. Trawa usycha, więdnie kwiat, lecz słowo Boga naszego trwa na wieki” (Iz 40,6-8). Wielu sytych, obciążonych obfitością dóbr tego świata, obojętnych Europejczyków żyje w perspektywie nicości, przyczyniając się do tworzenia cywilizacji śmierci. Myślą, że ich doczesna, ziemska egzystencja będzie trwała wiecznie. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że największym darem, który został nam dany przez Boga, jest czas. Z jednej strony żyjemy w szaleńczym wirze wydarzeń i spraw, z drugiej strony ogarnia nas często nuda, i szukamy sposobów aby „zabić czas”. Jednak czas się nie odnawia i zostaniemy wcześniej lub później skonfrontowani z jego utratą.
Jak wygląda to nasze zabijanie czasu? Dzień po dniu wysilamy się, grając swoją rolę w teatrze życia. Chcemy zachować lub pomnożyć swój stan posiadania. Wspinamy się po drabinie hierarchii społecznej dla zaspokojenia naszej ambicji lub spadamy z niej. Staramy się nasycić wszelką przyjemnością, ale nadal pozostajemy nienasyceni i pełni goryczy. „Ani się oko nasyca widzeniem, ani ucho słyszeniem” (Koh 1,8). Choć usta mamy pełne wielkich słów o miłości, o dobru i złu, nasycamy się i pocieszamy pochlebstwami, ale życie przynosi nam gorycz i rozczarowanie.
Tymczasem Kościół nadal przekazuje do wszystkich wezwanie Chrystusa: „Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a brzemię lekkie” (Mt 11,28-30). Dlatego w tym naszym wędrowaniu przez życie potrzebne jest kierownictwo wiary: „Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu. Przystępujący bowiem do Boga musi uwierzyć, że Bóg jest i wynagradza tych, którzy go szukają” (Hebr 11,6). Wzorem wytrwałości w wierze jest nasz Arcykapłan Jezus Chrystus: „I my zatem, mając dokoła tak wielu świadków, odłożywszy wszelki ciężar, a przede wszystkim grzech, który nas łatwo zwodzi, winniśmy wytrwale biec w wyznaczonych nam zawodach. Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala” (Hebr 12,1-2). A patrząc poprzez pryzmat wiary, dostrzegamy fascynujące i olśniewające horyzonty nasyconej niekończącym się szczęściem wieczności, które przynosi nam Boża obietnica: „Wy natomiast przystąpiliście do Góry Syjon, do miasta Boga żyjącego, Jeruzalem niebieskiego, do niezliczonej liczby aniołów, na uroczyste zebranie, do Kościoła pierworodnych, którzy są zapisani w niebiosach, do Boga, który sądzi wszystkich, do duchów sprawiedliwych, które już doszły do celu, do pośrednika Nowego Testamentu - Jezusa, do pokropienia krwią, która przemawia mocniej niż krew Abla”. (Hebr 12,22-24). Oto perspektywa i horyzonty, które otwiera nam wiara.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Media: amunicja zabójcy Kirka miała napisy o tematyce transpłciowej

2025-09-11 20:18

[ TEMATY ]

Charlie Kirk

zabójca

amunicja

tematyka

transpłciowa

Adobe Stock

Amunicja. Zdjęcie poglądowe

Amunicja. Zdjęcie poglądowe

Amunicja w karabinie zabójcy aktywisty Charliego Kirka zawierała napisy z wyrazami zaczerpniętymi od ruchu antyfaszystowskiego i społeczności transpłciowej - podał dziennik „Wall Street Journal”, powołując się na źródła wtajemniczone w śledztwo. Śledczy znaleźli broń oraz zdobyli dobrej jakości nagranie wideo sprawcy.

Według „WSJ”, informacje o napisach na nabojach użytych przez strzelca pojawiły się również w wewnętrznym systemie informacji FBI. Śledczy mieli odnaleźć je w magazynku karabinu myśliwskiego o kalibrze 7,62 mm - jeden zużyty i trzy niewystrzelone. Wszystkie miały mieć napisy o tematyce transpłciowej i antyfaszystowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah zachęca Polaków do wierności dziedzictwu chrześcijańskiemu

O współczesnych zagrożeniach dla człowieka i znaczeniu nauczania św. Jana Pawła II mówił dziś w Warszawie kard. Robert Sarah. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów był gościem konferencji na temat miejsca polskiego katolicyzmu w Europie i w świecie, zorganizowanej z okazji 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego przez Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie (bożogrobców).

Pochodzący z Gwinei purpurat zwrócił uwagę, iż święty Jan Paweł II przypomina nam, że chrześcijaństwo jest fundamentem zachodniej antropologii. Mówiąc o człowieku wskazuje na znaczenie jego czynów i odpowiedzialności. Przeciwstawia się wizjom oddzielającym człowieka od jego tożsamości cielesnej, teoriom jakoby dopuszczalne byłoby oddzielanie płci biologicznej od płci kulturowej (gender). Jednocześnie wskazuje na znaczenie duchowości dla rozwoju naszego człowieczeństwa. „Im bardziej bowiem zbliżamy się do Boga, tym bardziej stajemy się ludźmi” - podkreślił kard. Sarah.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Podziemna Katedra dostępna dla turystów

2025-09-12 09:30

[ TEMATY ]

archidiecejza łódzka

Piotr Drzewiecki

Monumentalne zabytkowe zbiorniki wodne – zwane „Podziemną Katedrę” na Stokach – to unikat w skali Europy.

Monumentalne zabytkowe zbiorniki wodne – zwane „Podziemną Katedrę” na Stokach – to unikat w skali Europy.

Przez październik mieszkańcy Łodzi i turyści będą mogli zwiedzić jedno z najbardziej niezwykłych i tajemniczych miejsc w Łodzi – „Podziemną Katedrę” na Stokach.

Monumentalne zabytkowe zbiorniki wodne – zwane „Podziemną Katedrę” na Stokach – to unikat w skali Europy. Powstały na początku XX wieku jako element nowoczesnego systemu wodociągowego zaprojektowanego przez słynnego angielskiego inżyniera Williama Heerleina Lindleya. Zbiorniki na Stokach są udostępniane do zwiedzania niezwykle rzadko – raz na dwa, trzy lata. Ich unikatowy charakter i rola w systemie wodociągowym sprawiają, że obowiązują szczególne zasady bezpieczeństwa. Teraz nadarza się taka okazja - zostaną one udostępnione turystom i każdemu chętnemu ich zobaczenia mieszkańcowi miasta od 6 do 26 października. W tym czasie będzie mogło zobaczyć je ponad 5 tysięcy osób. Zwiedzanie potrwa około godziny i pozwoli zobaczyć jedno z najważniejszych dzieł inżynierskich w historii Łodzi. To nie tylko atrakcja turystyczna, ale także wyjątkowa lekcja historii techniki i okazja do poznania miejsca, które od stu lat dostarcza łodzianom najcenniejszy surowiec – wodę. - Każdy uczestnik będzie musiał pojawić się na miejscu co najmniej 20 minut przed wyznaczoną godziną, przejść przez bramki wykrywające metale i okazać dokument tożsamości. W obiekcie obowiązuje zakaz wnoszenia plecaków, toreb i niebezpiecznych przedmiotów. Fotografować można wyłącznie wnętrze zbiornika. Konieczne jest także odpowiednie przygotowanie – wewnątrz panuje stała temperatura około 10 °C, dlatego zalecane jest ciepłe ubranie oraz obuwie z antypoślizgową podeszwą – tłumaczą pracownicy ZWiK w Łodzi. 
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję