W piątek minister Maląg przyjęła Betlejemskie Światło Pokoju. Tegorocznym hasłem jest "Światło służby".
Podczas uroczystości Maląg zwróciła uwagę, że jesteśmy w czasie adwentu, gdy oczekujemy narodzin Jezusa, w bardzo wyjątkowym i trudnym roku, podczas którego walczymy z epidemią.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Korzystając z okazji, chciałabym podziękować wszystkim harcerzom i wolontariuszom za włączenie się we wszystkie działania dla dobra drugiego człowieka" – powiedziała. Dodała, że "te wspólne działania przyczynią się do tego, że skutecznie zwalczymy epidemię i będziemy o krok przed nią".
Zaznaczyła, że najważniejsze jest zdrowie i życie Polaków.
Maląg życzyła również, aby "święta były rodzinne, napełnione miłością i życzliwością. By były chwilą zatrzymania i refleksji nad sobą i nad przyszłością. Życzę uśmiechu, radości, zdrowia i błogosławionych świąt Bożego Narodzenia".
Reklama
Betlejemskie Światło Pokoju po raz pierwszy zorganizowano w 1986 r. w Austrii. Rok później patronat nad akcją objęli skauci austriaccy. Co roku chłopiec lub dziewczynka odbierają światło z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Później trafia ono do Wiednia, skąd uroczyście jest przekazywane mieszkańcom miasta i przedstawicielom organizacji skautowych z wielu krajów europejskich.
Związek Harcerstwa Polskiego organizuje Betlejemskie Światło Pokoju od 1991 roku. Tradycją jest, że ZHP otrzymuje Światło od słowackich skautów. Przekazanie Światła odbywa się naprzemiennie raz na Słowacji raz w Polsce. Polska jest jednym z ogniw betlejemskiej sztafety. Harcerki i harcerze przekazują Światło dalej na wschód: do Rosji, Litwy, Ukrainy i Białorusi, na zachód do Niemiec, a także na północ – do Szwecji. (PAP)
Autor: Dorota Stelmaszczyk
dst/ joz/