Para prezydencka przyjęła Betlejemskie Światło Pokoju
To Światło jest symbolem dobra, braterstwa i służby - mówił w poniedziałek prezydent Andrzej Duda, który wraz z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą przyjęli w Pałacu Prezydenckim od harcerzy Betlejemskie Światło Pokoju.
"Nie ma dzisiaj z nami szerokiego grona druhen i druhów, ale jest z nami to Światełko służby. (...) Służby, która w tym roku, w czasie pandemii koronawirusa ma tak silny i znamienny wymiar. Służby, która realizowana przez drugiego człowieka jest tym najmocniejszym spoiwem, które, obok przyjaźni, charakteryzuje harcerskiego ducha" - powiedział Andrzej Duda zwracając się do harcerzy.
Reklama
Podkreślił, że przyjaźń i służba są najważniejszymi elementami istoty harcerskiego etosu. Prezydent dodał, że Betlejemskie Światło Pokoju jest symbolem dobra, ciepła i braterstwa.
Podziel się cytatem
Agata Kornhauser-Duda dziękowała harcerzom w kraju i za granicą za ich postawę w czasie pandemii koronawirusa i wyświadczanie dobra drugiemu człowiekowi. Pierwsza dama złożyła też harcerzom świąteczne życzenia.
www.prezydent.pl
"Światło służby" - to hasło tegorocznego Betlejemskiego Światła Pokoju.
Betlejemskie Światło Pokoju po raz pierwszy zorganizowano w 1986 r. w Austrii. Rok później patronat nad akcją objęli skauci austriaccy. Co roku chłopiec lub dziewczynka odbierają światło z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Później trafia ono do Wiednia, skąd uroczyście jest przekazywane mieszkańcom miasta i przedstawicielom organizacji skautowych z wielu krajów europejskich.
Związek Harcerstwa Polskiego organizuje Betlejemskie Światło Pokoju od 1991 roku. Tradycją jest, iż ZHP otrzymuje Światło od słowackich skautów. Przekazanie Światła odbywa się naprzemiennie raz na Słowacji raz w Polsce. Polska jest jednym z ogniw betlejemskiej sztafety.
Reklama
Harcerki i harcerze przekazują Światło dalej na wschód: do Rosji, Litwy, Ukrainy i Białorusi, na zachód do Niemiec, a także na północ – do Szwecji. (PAP)
W drugi dzień po objęciu urzędu, 7 sierpnia br. prezydent RP Andrzej Duda wspólnie z małżonką Agatą Duda - Kornhauser i ministrami przybył do Krakowa. W katedrze wawelskiej gości powitał metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz wraz z przedstawicielami Krakowskiej Kapituły Katedralnej.
Pierwsza Para RP zatrzymała się na chwilę modlitwy przy konfesji św. Stanisława. Po dokonaniu wpisu do pamiątkowej księgi uczestnicy spotkania w katedrze zeszli do krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów, gdzie złożono kwiaty na grobie prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i jego żony Marii oraz marszałka Józefa Piłsudskiego, a kard. Stanisław Dziwisz poprowadził modlitwę w intencji zmarłych.
Przedstawicielki stowarzyszenia zaginionych żołnierzy z Papieżem Franciszkiem
Przedstawicielki stowarzyszenia rodzin zaginionych żołnierzy i jeńców wojennych, obecne przed tygodniem na audiencji środowej u papieża Franciszka, opowiadają o podejmowanych przez nie działaniach, które pomagają im iść do przodu i nie tracić nadziei. „Wciąż szukamy naszych bliskich, pukamy do każdych drzwi, pomagamy wszystkim i czekamy” – wyznają Radiu Watykańskiemu.
Dwa skrzydła, jedno żółte a drugie niebieskie, znajdują się na logo ukraińskiego Stowarzyszenia Rodzin Zaginionych, Wziętych do Niewoli lub Zabitych Żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej w pełnoskalowej wojnie, która trwa od prawie trzech lat. „Te skrzydła są symbolem naszej wiary. Wiara motywuje nas do działania” - wyjaśnia Maryna Bohusz, która jest szefową stowarzyszenia. 15 stycznia, pięć z nich wzięło udział w audiencji środowej z papieżem. Po jej zakończeniu Franciszek pozdrowił Ukrainki i zamienił z nimi kilka słów. W wywiadzie, który po audiencji odbył się w studiu papieskiej rozgłośni, przedstawicielki stowarzyszenia opisały swoją działalność, podkreśliły znaczenie wzajemnego wsparcia i podzieliły się wrażeniami ze spotkania z Ojcem Świętym.
Polityka rządzi się swoimi prawami, a ich znajomość i umiejętność „gry” jest kluczem do sukcesu. Inaczej politycy „grają” będąc w opozycji, niejako mniej skrępowani formalnościami, a inaczej gdy są u władzy. Przynajmniej teoretycznie, bo można by wskazać liczne przykłady gdzie ta zasada jest co najmniej naruszona.
Jednak nawet będąc w opozycji – przynajmniej jeśli jest się osobą poważną lub stara się jako taka zaprezentować wyborcom – trzeba znać granice. Dotyczy to m.in. relacji międzynarodowych gdzie można się diametralnie nie zgadzać z premierem, czy prezydentem jakiegoś kraju, ale nie przesadzać w krytyce, a nawet – jeśli nie ma takiej konieczności, a szczególnie gdy dotyczy to państwa sojuszniczego – powstrzymać się od niej wcale. W końcu mówimy zawsze o kimś kogo wybrali obywatele innego kraju, którym należy się szacunek. Gdy jakiś polityk już prezydentem nie jest, to oczywiście taka krytyka jest „bezpieczniejsza”, jednak jeśli ma się wystarczająco politycznej wyobraźni, to należy bardzo uważać na jej skalę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.