Reklama

Kościół

#NiezbędnikAdwentowy: Rozważanie słowa Bożego

W dzisiejszej Ewangelii Jezus lituje się nad znękanymi. Posyła uczniów nie tylko z misją głoszenia Dobrej Nowiny, ale również do wszystkich znękanych, porzuconych. Litość Jezusa nad człowiekiem powinna nas przejąć do głębi naszych sumień.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
Św. Jan Paweł II

Podziel się cytatem

Ewangelia (Mt 9, 35 – 10, 1. 5a. 6-8)

Jezus lituje się nad znękanymi

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości.

A widząc tłumy, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce niemające pasterza. Wtedy rzekł do swych uczniów: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo».

Wtedy przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości. Tych to dwunastu wysłał Jezus i dał im takie wskazania: «Idźcie do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy. Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie».

Rozważanie słowa Bożego:

Jezus pochyla się nad potrzebującymi, cierpiącymi. Jezus posyła uczniów nie tylko z misją głoszenia Dobrej Nowiny, ale również do wszystkich znękanych, porzuconych. Litość Jezusa nad człowiekiem powinna nas przejąć do głębi naszych sumień. Nasze serce także powinno być otwarte na tych najbardziej potrzebujących. Tak bardzo wszyscy chcemy mieć pasterzy o dobrym sercu, wrażliwych na drugiego człowieka. Ale tu potrzebna jest modlitwa nas wszystkich. Jednak musimy pamiętać, że wszyscy ochrzczeni od Chrystusa jako Jego uczniowie otrzymaliśmy szczególną misję ewangelizacyjną i misję świadectwa.

Musimy też pamiętać, że do dzisiejszego świata trzeba mówić językiem przykładu życia i ofiary. Trzeba być znakiem i świadectwem. Trzeba być znakiem miłosiernego i litującego się Jezusa.
Ks. Mariusz Frukacz

Podziel się cytatem

Jezus pochylał się nawet nad tymi najbardziej cierpiącymi także z powodu chorób. Świat, w którym żyjemy, naznaczony jest nie tylko panującym koronawirusem, ale biedą, samotnością, życiowymi dramatami i problemami. To wszystko dzieje się obok nas. Czy to dostrzegamy? Czy wyciągamy pomocną dłoń nawet jeśli sami mamy niewiele...?

WYZWANIE: Znajdź dziś choć jedną osobę, której możesz pomóc, choć drobnym gestem. W okresie przedświątecznym mamy mnóstwo inicjatyw, w których możemy przygotować paczkę, pomóc finansowo bądź w jeszcze inny sposób. Rozejrzyj się wokół siebie, a na pewno dostrzesz kogoś, kto potrzebuje właśnie Twojego wzroku miłosierdzia.

Podziel się cytatem
2020-12-05 00:00

Oceń: +43 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adwentowe przesłanie św. Jana Chrzciciela

Na naszej drodze ku świętom Bożego Narodzenia spotykamy św. Jana Chrzciciela. Nazywamy go prorokiem Adwentu, poprzednikiem Pańskim, wysłańcem przygotowującym drogę Mesjaszowi, głosem wołającym na pustyni. Ten szczególny prorok przygotowywał ongiś ludzi na pierwsze przyjście Syna Bożego. Dzisiaj chce nas przygotować na świętowanie wcielenia Syna Bożego w tajemnicy świąt Bożego Narodzenia, a w dalszej perspektywie na powtórne przyjście Chrystusa. Jest on postacią szczególną. Sam Chrystus wyraził się o nim bardzo pochlebnie: „Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela” (Mt 11,11). Janowe przesłanie adwentowe to przede wszystkim orędzie pokuty, dodajmy - pokuty głoszonej słowem i życiem. Do Poprzednika Pańskiego odnoszą się słowa proroka Izajasza: „Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, prostujcie dla Niego ścieżki” (Mk 1,3). Prostowanie ścieżek Panu to nic innego jak nawracanie się do Niego, zerwanie z grzechem, przylgnięcie do Bożych Przykazań. Jan głosił to orędzie nie tylko słowem. Głosił je także swoim bardzo umartwionym życiem, swoją niespotykaną ascezą, wyrzeczeniem: „Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a żywił się szarańczą i miodem leśnym” (Mk 1,6). Jan w ciszy i w samotności szukał Boga. Mógł na to ktoś powiedzieć: co za głupiec, asceta, nieżyciowy człowiek, odludek, taki niewspółczesny. Nie wszyscy jednak tak myśleli. Do Jana na pustyni „ciągnęła cała judzka kraina oraz wszyscy mieszkańcy Jerozolimy” (Mk 1,5). Po co przychodzili? czego u niego szukali? Przychodzili i przyjmowali chrzest w Jordanie, wyznawali swoje grzechy. Jan pociągał swoim ascetycznym, surowym stylem życia. Janowy przykład nie poszedł na marne. W jego ślady wstępowali późniejsi uczniowie Chrystusa. Dzisiaj też pociągają nas ludzie o postawie Poprzednika Pańskiego. Tak naprawdę tylko ludzie o wysokim stopniu umartwienia i ascezy mają innym coś do powiedzenia. Kto by pomyślał, że asceza się dziś przeżyła, że dziś nie potrzeba ciszy, kontemplacji, umartwienia, byłby w wielkim błędzie. Drugi przymiot, który zdobił Poprzednika Pańskiego, to duch pokory. Gdy Jezus był u szczytu sławy, z Jerozolimy Żydzi wysłali kapłanów i lewitów z zapytaniem: „Kto Ty jesteś?”. Jan na to odpowiedział: „Ja nie jestem Mesjaszem... Jam głos wołającego na pustyni: Prostujcie drogę Pańską” (J 1,20.23). O Mesjaszu zaś wyznał: „Po mnie idzie Ten..., któremu nie jestem godzien odwiązać rzemyka u Jego sandała” (J 1,27). A przy innej okazji dodał: „Trzeba, by On wzrastał, a ja żebym się umniejszał” (J 3,30). Pokora to wielki przymiot Boga. Gdyby Pan Bóg nie był pokorny, ileż razy ukarałby nasze zarozumialstwo, naszą pychę. Szukamy ludzi pokornych. Ileż szkody wyrządzili Kościołowi niepokorni ludzie. Kto krytykuje dziś Papieża? - Ludzie niepokorni, pyszałkowaci. Trzeci przymiot Poprzednika Pańskiego to odwaga w obronie prawdy, bezkompromisowość wobec prawdy. Jan nie mówił, by się ludziom przypodobać, nie czekał na oklaski! Ukazywał słuchaczom wymagania prawdy, niekiedy bardzo twarde! Czynił tak wobec wszystkich, także wobec wielkich tego świata. Odwaga, wierność prawdzie to także ważne przymioty dzisiejszego apostoła, współczesnego chrześcijanina. Jeśli chcesz przeżyć lepiej nadchodzące święta, jeśli one mają coś zmienić, to wyprostuj, wyrównaj drogę swego życia w dziedzinie braterskiego, pokornego patrzenia na ludzi, z którymi przez nie wędrujesz.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystości pogrzebowe śp. bp. Jana Szkodonia

2025-09-02 23:37

Biuro Prasowe AK

- Pracowity, pobożny, gotowy do każdej posługi, niewymawiający się zmęczeniem, bardzo kapłański, wchodzący w dialog z każdym napotkanym człowiekiem – mówił o śp. bp. Janie Szkodoniu ks. Jacek Urban w czasie Mszy św. żałobnej, której w katedrze wawelskiej przewodniczył abp Marek Jędraszewski.

Na początku Mszy św. odczytano telegram kondolencyjny z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej, w którym poinformowano, że Ojciec Święty Leon XIV łączy się duchowo z uczestnikami liturgii pogrzebowej „dziękując Bogu za gorliwą pasterską służbę śp. bp. Jana, którą podejmował dla dobra Kościoła, szczególnie w Archidiecezji Krakowskiej”. Odczytano także słowo abp. Tadeusza Wojdy, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję