Reklama

30 lat poświęcenia kościoła w Wiśniówce

13 grudnia parafia Matki Bożej Częstochowskiej w Wiśniówce świętowała jubileusz 30 lat poświęcenia kościoła przez bp. Stanisława Szymeckiego. Świątynia powstawała w trudnych czasach komunistycznych, przy dużym zaangażowaniu mieszkańców, na przekór różnorakim przeszkodom, jakie czyniły nieustannie ówczesne władze i Wydział do Spraw Wyznań

Niedziela kielecka 3/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na dziękczynnej Eucharystii rano i po południu zgromadzili się wszyscy dotychczasowi proboszczowie, księża pracujący w parafii: ks. Stanisław Fert - pierwszy duszpasterz parafii, oddelegowany przez bp. Jana Jaroszewicza w 1962 r., ks. Antoni Kwiatkowski, ks. Jerzy Miernik, ks. Stanisław Kondrak, ks. Ryszard Zaborek, obecny proboszcz ks. Leszek Struzik. Był to również trzeci dzień rekolekcji parafialnych, które prowadził w parafii Wiśniówka ks. rekolekcjonista Jarosław Majka. Ks. Jerzy Miernik - wieloletni proboszcz w Wiśniówce dziękował parafianom za poświęcenie, życzliwość i lata pracy przy budowie kościoła. Mówił o wielkim dobru, jakie dokonuje się każdego dnia w murach świątyni - sprawowanej Eucharystii, udzielonych sakramentach świętych, dzięki którym wzrasta duchowa wspólnota Kościoła. - To wszystko jest łaska Boga - podkreślał.
Mieszkańcy Wiśniówki i okolic od lat 30. byli objęci opieką duszpasterską przez parafię św. Wojciecha, potem parafię św. Józefa Robotnika oraz parafię Zagnańsk. W sierpniu 1965 r., z polecenia bp. Jaroszewicza do Wiśniówki przybył duszpasterz z parafii św. Józefa Robotnika - ks. Stanisław Fert. Msze św. sprawowane były w drewnianej kaplicy znajdującej się w budynku zbiorowym Kieleckich Kamieniołomów Drogowych. Po pożarze kaplicy, władze dążyły do jej likwidacji, pod pretekstem niezbędnego remontu. Wtedy rozpoczęły się starania ze strony ks. Jana Kudelskiego - formalnie odpowiedzialnego za duszpasterstwo w Wiśniówce - o budowę nowej kaplicy na gruncie parafii.
W pierwszym rzędzie, z inicjatywy ks. Ferta, powstał Komitet Budowy Kościoła z demokratycznie wybranymi przedstawicielami z poszczególnych miejscowości. Wielką trudnością było zdobycie działki na budowę kaplicy. Formalnie duszpasterstwo w Wiśniówce nie miało statusu parafii i nie mogło zakupić działki. Z pomocą przyszedł ks. Jan Kurczab - proboszcz parafii Zagnańsk, który pomógł załatwić urzędowe formalności. Projekt świątyni architekta Zdzisława Wieka został zatwierdzony prawdopodobnie w maju 1974 r. Władze nie zgodziły się na jego pierwotny projekt, uznając go za zbyt bogaty, zaakceptowany został dopiero po zmianach. Kierownikiem budowy został mieszkaniec Oleśnicy majster Stanisław Ambroży, a zastępcą Jan Widawski.
„18 maja 1974 r. po Mszy św., odprawionej w kaplicy, podczas której ks. Mieczysław Rusiecki wygłosił płomienne kazanie, udaliśmy się na plac budowy, by w Imię Boże pod opieką Matki Bożej Częstochowskiej, rozpocząć budowę kościoła. Wytyczony został zarys przestrzenny budynku, odmówiona stosowna modlitwa, w oczach niektórych wiernych pojawiły się łzy, w ziemię zanurzyły się szpadle, rydle łopaty… To był początek ważnego dzieła” - wspomina ks. Fert. W diariuszu Franciszka Kucypery - przedstawiciela Komitetu Budowy Kościoła i prawej ręki kierownika budowy, parafianina od początku zaangażowanego w prace przy budowie kościoła, którego bezinteresowną pomoc, oddanie i serce i poświęcenie wspominali podczas jubileuszu wszyscy pracujący tutaj księża - znajdują się informacje o zaangażowaniu i powszechnej mobilizacji mieszkańców przy pracach budowlanych. Przy wykopach pod fundamenty i podpiwniczenie pracowały setki osób. Pomagała młodzież, dzieci, klerycy kieleckiego seminarium oraz ludzie z sąsiednich parafii. „Mirek z drugiej klasy wyciągnął z książeczki SKO 200 zł i przeznaczył na kościół, Joasia z II klasy otrzymała na uroczystość Pierwszej Komunii 500 zł, również ofiarowała je na kościół. Klasa ósma z Kajetanowa zebrała ponad 2 tys. zł”- takich przykładów było dużo więcej. Przy budowie kościoła w Wiśniówce nieocenione było również finansowe wsparcie i wielka solidarność, z jaką spotykali się ks. Fert, potem ks. Kwiatkowski wśród diecezjan i zaprzyjaźnionych księży. Mury rosły - 13 kwietnia 1975 r. bp Jan Jaroszewicz poświęcił i wmurował kamień węgielny w mury świątyni. Nowy kościół został poświęcony 13 grudnia 1981 r. - moment bardzo trudny dla całej ojczyzny, a jednocześnie ważny dla społeczności parafialnej szczęśliwej, że mimo wielu trudności udało się wybudować świątynię. Parafię erygował bp Stanisław Szymecki 22 grudnia 1981 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Książka „Objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech” wyjaśnia, dlaczego ks. Popiełuszko powraca w prywatnych objawieniach

Dlaczego ks. Jerzy Popiełuszko powraca właśnie teraz? To pytanie stawia sobie wielu, którzy sięgają po nową książkę dr Mileny Kindziuk i ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech”. Publikacja dokumentuje niezwykłe zjawisko - prywatne objawienia, jakich od 2009 roku doświadcza Francesca Sgobbi, mieszkanka niewielkiej miejscowości Fiumicello w północnych Włoszech. Według relacji, błogosławiony kapłan męczennik - ks. Jerzy Popiełuszko - wielokrotnie ukazywał się tej prostej i pozornie zwykłej kobiecie, przekazując przesłania, które spisywała w formie duchowego dziennika.

Już na wstępie autorzy wyraźnie podkreślają: nie są to objawienia uznane oficjalnie przez Kościół katolicki, a publikacja nie oznacza ich aprobaty w sensie teologicznym czy doktrynalnym. Jasno zaznaczają też, że mamy do czynienia z objawieniami prywatnymi - nie zobowiązują one do wiary, ale mogą służyć pomocą w pogłębianiu życia duchowego. Ich rola nie polega na dodawaniu czegokolwiek do Ewangelii, lecz - jak pisze ks. prof. Józef Naumowicz - na przypominaniu o jej najważniejszych prawdach i pomaganiu wiernym w ich przeżywaniu tu i teraz: „Tak było w historii Kościoła wielokrotnie. Niejednokrotnie objawienia prywatne stanowiły inspiracje do ożywienia i pogłębienia wiary, poruszały sumienia, wzywały do nawrócenia. To właśnie pod ich wpływem narodziły się takie praktyki pobożnościowe jak różaniec, koronka do Miłosierdzia Bożego czy nawet święta liturgiczne - Boże Ciało, Niedziela Miłosierdzia czy Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa” - dodaje współautor publikacji, badacz życia i kultu ks. Popiełuszki.
CZYTAJ DALEJ

Jest symbolem pielgrzymowania z Chrystusem

2025-06-19 21:23

Biuro Prasowe AK

    - Dzisiaj chcemy zanieść Jezusa w procesji i pokazać wszystkim, żeby widzieli, że dzięki Ciału Pana mamy życie Boże w sobie – mówił bp Jan Zając w czasie Mszy św. na wzgórzu wawelskim przed centralną procesją Bożego Ciała w Krakowie.

Bp Jan Zając, w czasie homilii nawiązał do cudownego rozmnożenia chleba odczytywanego dziś podczas liturgii. – Jezus nigdy nie zrezygnuje z niesienia pomocy — jest przecież „Bogiem z nami”, jest tym, który przychodzi zbawiać — mówił krakowski biskup pomocniczy senior, zaznaczając, że Jezusowi wystarczyło to „niewiele”, co mieli uczniowie, żeby nakarmić tłumy. – Kiedy to, co mamy, mimo tego, że jest małe i słabe, pragniemy oddać Jezusowi, okaże się, że to wystarczy. Eucharystia karmi nas odrobiną chleba, która staje się pokarmem dającym moc, gdy oddajemy ją Bogu. Ufamy, że to, co jest nasze — nawet małe, nikłe, słabe — staje się przez Jezusa ubogacone mocą i miłością Bożą — mówił biskup, podkreślając, że „misterium Jezusa dokonuje się stale — trwa, jeśli tylko przywołujemy Go i naśladujemy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję