Reklama

Wiadomości

Co po wecie Polski i Węgier? Niemcy mają zająć się szukaniem kompromisu

Stały Przedstawiciel RP przy UE Andrzej Sadoś na spotkaniu unijnych ambasadorów przedstawił stanowisko, że Polska odrzuca polityczne porozumienie między negocjatorami PE i niemiecką prezydencją w sprawie mechanizmu warunkowości w budżecie UE - poinformowało PAP źródło unijne. Co to de facto znaczy? Jakie są pierwsze doniesienia z Brukseli?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co po wecie?

Polska i Węgry sprzeciwiły się niekorzystnemu projektowi rozporządzenia. Efektem jest wstrzymanie procedury ws. wszystkich elementów pakietu: decyzji o zasobach wlasnych warunkującej budżet wieloletni i fundusz odbudowy, a także arbitralnego rozporządzenia ws. warunkowości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polska liczy na rozsądne podejście naszych partnerów i wypracowanie zasad, które pozwolą osiągnąć porozumienie. Jesteśmy otwarci na konstruktywne rozwiązania – o ile będą zgodne z konkluzjami Rady Europejskiej oraz obowiązującymi traktatami UE —napisał rzecznik rządu.

Ciekawe są również doniesienia brukselskich korespondentów.

Jest weto Węgier i Polski w sprawie budżetu unijnego. Wg moich informacji przedstawiciel niemieckiej prezydencji podkreślił, że to weto wynika z braku akceptacji dla mechanizmu łączącego praworządność z budżetem i stwierdził, że Niemcy zajmą się szukaniem rozwiązania —napisała korespondentka TVP Info.

„Konsekwencje weta PL i Hu będą bardzo poważne” - dyplo. UE. Jeżeli nie będzie do końca roku porozumienia to nie będzie nowych pieniędzy na inwest i odbudowę po pandemii (dla PL było 23 mld. euro !). Prowiz budżet oznacza tylko wypłac. zobowiązań oraz podst płatność —podała z kolei korespondentka RMF FM.

Reklama

Polska i Węgry zawetowały budżet UE na spotkaniu ambasadorów UE dowiaduje się @RadioZET_NEWS powodem jest propozycja łączenia budżetu z przestrzeganiem praworządności. Prezydencja Niemiecka ma szukać porozumienia w tej sprawie—poinformował Jacek Czarnecki.

Niemcy na tropie kompromisu

Stały Przedstawiciel RP przy UE na spotkaniu unijnych ambasadorów przekazał również, że należy ściśle przestrzegać konkluzji szczytu UE z lipca br., gdzie osiągnięto porozumienie w sprawie budżetu UE. Poinformował też ambasadorów innych krajów UE, że wyjście poza te konkluzje może spowodować, że parlamenty krajowe nie zaakceptują pakietu budżetowego.

Parlamenty krajowe muszą zaakceptować decyzję w sprawie nowych zasobów własnych w pakiecie budżetowym, żeby mógł on wejść w życie.

Reklama

Z informacji PAP wynika, że obok sprzeciwu Polski i Węgier, Słowenia wezwała do dalszych prac nad kompromisem.

Podziel się cytatem

Niemcy zostały zapytane przez Danię, czy większość kwalifikowana dla regulacji dotyczących praworządności oznacza, że Niemcy przekażą tę decyzję szybko do PE, żeby była tam głosowana. Niemiecki ambasador odpowiedział, że nie oraz wyjaśnił, że prezydencja chce w następnym kroku skontaktować się z państwami członkowskimi i starać się znaleźć pole do konsensu. Do takiego konsensusu wezwała Słowenia —relacjonował PAP przebieg części spotkania jeden z unijnych dyplomatów.

kk/Twitter/PAP

2020-11-16 16:56

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Unia bez celu

Niedziela Ogólnopolska 7/2017, str. 45

[ TEMATY ]

Unia Europejska

fotostar/pl.fotolia.com

Wszystkie unijne cele po kolei upadają, a najważniejszym wydarzeniem okazać się może wyjście Wielkiej Brytanii z Unii.

Dotychczas Unia Europejska zawsze o coś walczyła. Miała cel. Niekoniecznie mądry, ale miała. Cel się zmieniał, ulegał modyfikacji, ale był. Po wejściu Polski do Unii w 2004 r. najważniejszym celem była eurokonstytucja, czyli używając języka oficjalnego – przyjęcie i ratyfikowanie „Traktatu ustanawiającego konstytucję dla Europy”. Projekt ten jednak padł w referendach we Francji i w Holandii w 2005 r. Zanim unijni kreatorzy celów zdążyli wyjść z szoku, okazało się, że przyjęta w 2000 r. Strategia Lizbońska nie ma szans na powodzenie. Skrojono ją na 10 lat, ale już na półmetku, czyli w 2005 r., przybył do Parlamentu Europejskiego ówczesny szef Komisji Europejskiej José Manuel Barroso i oświadczył, że cel niestety nie zostanie osiągnięty. Przypomnę, że chodziło o gospodarcze dogonienie, a nawet prześcignięcie Stanów Zjednoczonych przez UE. Modyfikacja celów także niewiele dała i w 2010 r. Strategia Lizbońska zakończyła się kompletnym fiaskiem. Od 2006 r. nowym celem stało się przerobienie eurokonstytucji i podanie jej w formie Traktatu Lizbońskiego. Ostatecznie ratyfikowany został on w grudniu 2009 r., ale już niebawem okazało się, że jest mało aktualny. Kanclerz Niemiec Angela Merkel do niedawna jeszcze mówiła o konieczności przyjęcia nowej konstytucji, ale sprawa przycichła. Od momentu wejścia Polski do Unii karmieni byliśmy ideologią tzw. globalnego ocieplenia („global warming”). Celem więc było obniżenie przez kraje europejskie emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Unijni decydenci doskonale zdawali sobie sprawę, że same nasze działania niewiele dadzą, ale jak twierdził pan Barroso, „chcieliśmy dać przykład innym krajom na świecie”.
CZYTAJ DALEJ

Oto ja, poślij mnie!

2025-06-12 09:47

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Wierni na modlitwie

Wierni na modlitwie

Rozważania do Ewangelii Łk 10, 1-9.

Niedziela, 6 lipca. Czternasta niedziela zwykła
CZYTAJ DALEJ

76. Męski Różaniec w Piotrkowie Trybunalskim

2025-07-06 09:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Maciej Hubka

Tradycyjnie w pierwszą sobotę miesiąca mężczyźni z Piotrkowa Trybunalskiego i okolic spotkali się na kolejnej edycji Męskiego Różańca ulicami miasta. W wydarzeniu wzięło udział ponad 40 osób.

Piotrkowski Męski Różaniec jako jedna z najstarszych tego typu grup na terenie kraju działa nieprzerwanie od ponad sześciu lat. Widok kolumny mężczyzn z różańcami od dawna wkomponował się już w miasto, budząc wiele emocji i zainteresowania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję