Reklama

Lipnica k. Torunia

Ogólnopolskie spotkanie organizatorów „Marszy dla Życia”

Niedziela szczecińsko-kamieńska 48/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z inicjatywy członków wspólnoty Domowego Kościoła w Toruniu oraz Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Szczecinie 5 listopada w Lipnicy k. Torunia odbyło się ogólnopolskie spotkanie organizatorów „Marszy dla Życia”. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele różnych organizacji z czternastu miast Polski, w tym z Centrum Duszpasterstwa Młodzieży w Lublinie, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży w Legnicy i w Zielonej Górze, Domu Samotnej Matki i Domowego Kościoła w Koszalinie, Olsztynie i Toruniu, Katolickiego Centrum Pomocy Rodzinie w Stalowej Woli, Rady Ruchów w Częstochowie, Stowarzyszenia Rodzin Katolickich w Toruniu i Przemyślu, Federacji Narodowego Dnia Życia w Warszawie, Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Gdańsku i Szczecinie oraz parafii w Słupsku i Będzinie. Spotkanie o charakterze roboczym miało na celu nie tylko wymianę doświadczeń, ale także wzajemne poznanie i podzielenie się pomysłami, sposobami i metodami organizacji manifestacji w obronie życia.
Uczestników spotkania pozdrowił wiceprezes Federacji Ruchów Obrony Życia Antoni Szymański, który w liście z troską podkreślił wartość „Marszy dla Życia” na kształcenie wrażliwości społecznej i nieocenione walory wychowawcze zarówno „Marszy”, jak i wielomiesięcznych przygotowań do nich.
W poszczególnych blokach tematycznych omówiono szczegóły techniczne i organizacyjne, myśli przewodnie, główne idee i cele lokalnych „Marszy”, co odsłoniło różnorodność w podejściu do tematu. Wszystkim organizatorom „Marszy dla Życia” przyświeca jedna myśl przewodnia, jaką jest obrona życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci, ale to, co je różni, stanowi pewną wartość i bogactwo. Ważną rolę odgrywa różnorodność w sposobie organizacji, hasłach, symbolice, datach i specyfice poszczególnych manifestacji wypływającej z lokalnych uwarunkowań. Ta różnorodność jest równocześnie ważnym elementem dynamiki, energii i potencjału ludzi, którzy lokalnie organizują „Marsze” i w nich uczestniczą. Są również miasta, które organizują marsze w jednym terminie i pod wspólnym hasłem, co z pewnością daje większe szanse zaistnienia w mediach.
Na „Marsze dla Życia” należy patrzeć z perspektywy trzech wymiarów: formacyjnego, duchowego i społecznego, bo poza najbardziej widocznym przemarszem wielu tysięcy osób przez ulice miast realizowanych jest cały szereg inicjatyw, które mają pośredni i bezpośredni wpływ na końcowy wizerunek i owoce tej manifestacji. Poza kształtowaniem świadomości społecznej w aspekcie obrony życia, „Marsze” bez wątpienia mają silne oddziaływanie na zmianę postaw i zachowań uczestników. Pobudzają one aktywność i kreatywność uczestników, ale równocześnie integrują środowiska, które utożsamiają się z ideą „Marszy dla Życia” i ich przesłaniem. Ten wymiar formacyjny „Marszy” zaczyna odgrywać coraz większą rolę również w perspektywie szeroko rozumianego duszpasterstwa.
Niezwykle ważną rolę odgrywa płaszczyzna duchowa, do której inspirują czy prowadzą „Marsze dla Życia”. W wielu miastach to one zachęciły do rozkwitu Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, tej niezwykle ważnej modlitwy za nienarodzone i zagrożone życie ludzkie trwającą przez 9 miesięcy. Armia tej modlitwy w ostatnich latach rośnie w siłę i przynosi widoczne owoce.
Wymiar społeczny „Marszy dla Życia” jest najbardziej transparentny i widoczny, bo w jednym miejscu i wokół jednej sprawy gromadzi tak wielu uczestników. Jest w tym jakaś siła wewnętrznego dynamizmu inspirująca do działania i pobudzająca do aktywności. Ludzie widzą, że nie są sami i że podobnie myślących i wartościujących jest wielu, więc chętniej się angażują i dołączają do sprawy.
W czasie spotkania zaobserwowano, że w kończącym się już roku kalendarzowym przez ulice polskich miast, w „Marszach dla Życia” przeszło ponad 70 tys. ludzi. Są to dane obrazujące skalę zjawiska, które na naszych oczach rozwija się w sposób niezwykle dynamiczny.
W „Marszach dla Życia” uczestnicy w publiczny sposób wyrażają swój stosunek do najważniejszych wartości, jaką jest życie ludzkie i jego godność. Mamy świadomość, że liczba uczestników „Marszy dla Życia” wzrasta wprost proporcjonalnie do zjawisk społecznych, które same z siebie domagają się czy wręcz zmuszają zwykłego człowieka do zabrania głosu i wypowiedzenia swojego zdania w sposób publiczny. Logika tego zjawiska odsłania w pewnym sensie naturę człowieka, który w obronie spraw fundamentalnych nie chce, nie może być biernym. Dziś wszyscy jesteśmy świadkami trudnej do zaakceptowania sytuacji, w której łamane podstawowe prawo człowieka do życia znajduje posłuch, a głos jego obrońców w przestrzeni publicznej nie tylko jest już nie słyszalny, ale wręcz ignorowany. Zrozumiały jest zatem fakt, że ludzie jeśli w ważnych dla siebie aspektach nie istnieją w przestrzeni medialnej, to chcą zaistnieć w przestrzeni publicznej.
Jesteśmy zatem świadkami narodzin nowej formy przekazu myśli i dialogu społecznego, jaką są masowe manifestacje, i musimy się liczyć z ich dynamicznym rozwojem. Organizatorzy spotkania organizatorów „Marszy dla Życia” mają świadomość rodzącego się w Polsce czegoś w rodzaju ruchu marszowego i choć borykają się z różnego rodzaju trudnościami, to deklarują wzajemne wsparcie. W „Marsze dla Życia” i wszystkie działania okołomarszowe ludzie angażują się z potrzeby serca i w głębokiej trosce o człowieka, zwłaszcza tego najbardziej bezbronnego. Zatem cały ten nieformalny, spontaniczny ruch społeczny domaga się mądrego i życzliwego wsparcia, delikatności i modlitewnej troski ze strony przedstawicieli Kościoła katolickiego, organizatorów, uczestników, jak i obserwatorów.
Uczestnicy spotkania pragną raz jeszcze serdecznie podziękować gospodarzom domu w Lipnicy za życzliwość i rodzinną atmosferę, która bez wątpienia posłużyła jego owocom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop” rewolucji

2025-09-18 14:08

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Leon XIV

Red

W świecie, który zdaje się pędzić na oślep ku kolejnym rewolucjom moralnym, głos papieża Leona XIV brzmi jak grom z jasnego nieba. „Uważam za wysoce nieprawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, aby doktryna Kościoła dotycząca seksualności i małżeństwa uległa zmianie” – deklaruje w swojej nowej biografii „Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku”.

Te słowa są nie tylko kotwicą dla wiernych, ale i wyraźnym sygnałem: Kościół nie ugnie się pod presją zmieniających się mód. I choć ton papieża pozostaje spokojny, jego przesłanie jest wyraźne. Leon XIV mówi jasno. W dwóch długich, trzygodzinnych wywiadach, przeprowadzonych w malowniczym Castel Gandolfo i w watykańskim apartamencie na Piazza Sant’Uffizio, papież z odwagą mierzy się z tematami, które rozpalają emocje i dzielą Kościół. Kwestie związane z osobami LGBTQ+? Owszem, są gorące, ale Ojciec Święty nie zamierza iść na kompromis z doktryną. Podążając śladem Franciszka, powtarza jego „todos, todos, todos” – „wszyscy, wszyscy, wszyscy” są zaproszeni do Kościoła. Ale nie łudźmy się: to zaproszenie nie oznacza przyklepania każdego stylu życia. „Każdy jest dzieckiem Bożym” – mówi papież Leon XIV – ale Kościół nie będzie zmieniał swoich fundamentów, by przypodobać się światu.
CZYTAJ DALEJ

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący sposób parodiują... modlitwę

2025-09-15 22:13

[ TEMATY ]

telewizja

telewizja

Adobe Stock

Uczestnicy popularnego tanecznego show postanowili zabłysnąć humorem i zamieścili w sieci nagranie, które – w ich zamyśle – miało bawić i promować program. Efekt okazał się jednak zupełnie odwrotny. Zamiast lekkości i żartu otrzymaliśmy nieudolną próbę rozbawienia widzów, która przerodziła się w żenujący spektakl z wyraźnie antykatolickim podtekstem. Trudno było patrzeć na to bez poczucia wstydu.

Na nagraniu „gwiazdy” programu – Barbara Bursztynowicz, Maja Bohosiewicz, Aleksander Sikora i Tomasz Karolak wraz z partnerami tanecznymi (Michałem Kassinem, Albertem Kosińskim, Darią Sytą i Izabelą Skierską) – odgrywają scenkę stylizowaną na modlitwę. Za stolikiem ustawione są zdjęcia jurorów, a uczestnicy wznoszą ręce i wygłaszają swoje „intencje”, które wspólnie kończą słowami: „wysłuchaj nas parkiet”.
CZYTAJ DALEJ

Cyberatak sparaliżował lotnisko w Brukseli

2025-09-21 19:56

[ TEMATY ]

lotnisko

cyberatak

PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Lotnisko w Brukseli

Lotnisko w Brukseli

W związku z cyberatakiem na lotnisko w Brukseli PLL LOT odwołały trzy rejsy – powiedział w niedzielę PAP rzecznik przewoźnika Krzysztof Moczulski. Chodzi o loty z Brukseli, tamtejszy port lotniczy od piątku zmaga się z efektami cyberataku. Pasażerowie posiadający bilety na odwołane loty mogą liczyć na pomoc.

Lotnisko w Brukseli zmaga się z poważnymi utrudnieniami po piątkowym cyberataku na zewnętrznego dostawcę usług informatycznych. Według danych portu, w niedzielę zaplanowanych było 257 odlotów. Aby uniknąć chaosu, linie lotnicze poproszono o wcześniejsze skasowanie połowy lotów. Ostatecznie odwołano 38 rejsów, a sześć samolotów wylądowało poza Brukselą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję