W obliczu wzrostu liczby nowych zachorowań w związku z pandemią koronawirusa abp Wacław Depo, metropolita częstochowski zalecił kontynuowanie śpiewu Suplikacji. Pismo metropolity częstochowskiego opublikowano 22 października, we wspomnienie św. Jana Pawła II na stronie internetowej archidiecezji częstochowskiej www.archiczest.pl
Ostatnie dni przynoszą nam bardzo niepokojące informacje o znacznym wzroście liczby nowych zachorowań w związku z pandemią koronawirusa. Już wiosną, podczas pierwszej fali zachorowań, zaleciłem, aby we wszystkich kościołach i kaplicach, na zakończenie Mszy świętych i nabożeństw (przed błogosławieństwem końcowym) zanosić do Boga modlitwę słowami Suplikacji „Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny”.
Polecam zatem, by kontynuować śpiew Suplikacji na zakończenie wszystkich Mszy świętych i nabożeństw, a tam, gdzie tę praktykę zarzucono, aby począwszy od dziś do niej powrócić.
Zawierzam ten czas naszej najtroskliwszej Opiekunce, Pani i Królowej Narodu Polskiego, Najświętszej Maryi Pannie Częstochowskiej, a także wstawiennictwu Świętego Jana Pawła II.
Archiwum parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Bierutowie
Relikwie bł. Marianny Biernackiej
Dziś przypada liturgiczne wspomnienie bł. Marianny Biernackiej. Od pół roku w parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Bierutowie, w każdą drugą sobotę miesiąca o godz. 8:00 odprawiane jest nabożeństwo modlących się dziadków i babć za swoje wnuki. Od teraz tej modlitwie towarzyszyć będzie bł. Marianna, jako patronka babć i teściowych
Jak zaznacza proboszcz parafii ks. Bartosz Mitkiewicz, kult bł. Marianny wypływał z potrzeby serca wiernych. - Nabożeństwo jak i pomysł sprowadzenia relikwii to inicjatywa parafian. Jej relikwie przywieźli do wierni naszej parafii, którzy wraz z wikariuszem ks. Bartłomiejem Radziochem byli na pielgrzymce po Pojezierzu Suwalskim - zaznacza kapłan.
‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.
"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.