Wybór właściwej szkoły lub kierunku studiów jest życiową decyzją. W tych dniach wielu absolwentów gimnazjum i maturzystów przeżywa „burzę mózgów”: pytają, radzą się rodziców, przyjaciół, rozważają możliwości dalszej nauki. Przed podobnymi dylematami stają i dorośli, którzy decydują się rozpocząć studia wyższe
Obecność Księży Salezjanów w Łodzi od zawsze kojarzy się ze szkołą, która wychowuje i daje solidną wiedzę. Najstarsi łodzianie wspominają szkołę zawodową istniejącą w latach 1922-1962. Jej absolwenci mieli opinię uczciwych pracowników i dobrych fachowców. Dopiero po upadku komunizmu, w 1991 r. szkoła salezjańska na nowo zaistniała jako Liceum Ogólnokształcące. Powołano również Policealną Szkołę Biznesu i Administracji, przygotowującą do zawodu pod kierunkiem wykładowców Uniwersytetu Łódzkiego. Szkoła ta w 1996 r. została przekształcona w Salezjańską Wyższą Szkołę Ekonomii i Zarządzania (SWSEiZ).
W okazałym budynku przy ul. Wodnej 34/36 mieści się dziś gimnazjum i liceum oraz zapewniająca wysoki poziom kształcenia uczelnia wyższa, której rektorem jest ks. dr Piotr Przesmycki.
Salezjańska Wyższa Szkoła Ekonomii i Zarządzania jest jedną z mniejszych wyższych szkół niepublicznych w Łodzi. Ta kameralność jest wielkim atutem, jeśli zauważymy, że masowość nie zawsze idzie w parze z poziomem kształcenia. Pod kierunkiem doświadczonych nauczycieli akademickich studenci otrzymują solidną wiedzę. Wykłady, ćwiczenia, seminaria, lektoraty prowadzone w niewielkich grupach dają możliwość bezpośredniego kontaktu, dyskusji. Dowodem wysokiego poziomu wykształcenia jest fakt, że absolwenci szkoły mimo problemów na rynku pracy, są poszukiwanymi pracownikami, a większość po ukończeniu studiów pierwszego stopnia (licencjackich) podejmuje z powodzeniem studia magisterskie. Wielu absolwentów naszej szkoły zajmuje dziś ważne stanowiska w administracji państwowej i samorządowej, wielu odnalazło swoje miejsce w działalności gospodarczej, prowadząc własne firmy.
W programie studiów SWSEiZ z zakresu administracji, finansów i rachunkowości, oprócz przedmiotów kierunkowych w ścisłym znaczeniu, znajdują się również wykłady z zakresu etyki chrześcijańskiej i katolickiej nauki społecznej, które przyszłym urzędnikom i ekonomistom zapewniają wiedzę na temat podstaw etycznych życia społecznego i gospodarczego oraz nauczania społecznego Kościoła katolickiego. Obecność tej problematyki dowodzi, że celem szkoły jest nie tylko kształcenie zawodowe, ale również formacja moralna w oparciu o wartości chrześcijańskie.
Wielką chlubą szkoły są doroczne majowe konferencje „Etyka w życiu gospodarczym”, gromadzące przedstawicieli wielu znaczących ośrodków naukowych w naszym kraju. Materiały z konferencji są publikowane w roczniku „Annales”.
W ostatnim czasie szkoła otrzymała uprawnienia do prowadzenia studiów pierwszego stopnia z zakresu pedagogiki. W ten sposób pojawiła się możliwość dalszego rozwoju szkoły i skorzystania z wielkich doświadczeń, jakie w zakresie wychowania posiadają salezjanie, a także upowszechniania zasad pedagogiki chrześcijańskiej. Pedagogika u salezjanów jest więc kolejną interesującą i bardzo aktualną propozycją.
Odpowiadając na potrzeby doskonalenia umiejętności zawodowych przez absolwentów wyższych uczelni, od nowego roku akademickiego rozpoczną działalność studia podyplomowe z zakresu: prawa pracy i kadr, samorządu terytorialnego, pedagogiki małżeństwa i rodziny oraz administracji i finansów organizacji pozarządowych i placówek oświatowych.
Zainteresowanym studiami w Salezjańskiej Wyższej Szkole Ekonomii i Zarządzania polecamy naszą stronę internetową, a potem zapraszamy na ul. Wodną, w centrum Łodzi, do szkoły, której drzwi dla ludzi młodych i trochę starszych są zawsze szeroko otwarte.
W polskiej polityce widzieliśmy już wiele. Emocje, ostre starcia, manipulacje, a nawet oszczerstwa – to wszystko zdarzało się wcześniej. Ale kampania prezydencka 2025 roku wyznaczyła nowe „standardy”. Bo to już nie była walka na wizje, idee czy nawet programy. To była walka o wszystko – o domknięcie systemu, o bezkarność, o podporządkowanie ostatnich niezależnych instytucji. I dlatego też atak na Karola Nawrockiego przybrał kształt nie tylko brutalny, ale wręcz obrzydliwy.
Z dzisiejszej perspektywy, po ogłoszeniu przez Sąd Najwyższy ważności wyborów, a tuż przed zaprzysiężeniem nowego prezydenta, wychodzą na jaw kulisy kampanii, które powinny zmrozić krew w żyłach każdego, komu zależy na demokracji – niezależnie od sympatii politycznych.
Autorstwa Jan Matejko - fragment, Domena publiczna, commons.wikimedia
Św. Jan z Dukli
Święty Jan z Dukli urodził się na galicyjskiej ziemi, na przełęczy Karpackiej, w Dukli w 1414 r. Został dobrze wychowany przez bogobojnych rodziców. Rodzice posłali go do szkół w Krakowie. Jako młodzieniec otrzymał od Boga powołanie kapłańskie i zakonne. Wstąpił do Zakonu Franciszkanów Konwentualnych. Został wyświęcony na kapłana. Pracował w Krośnie i we Lwowie. Pod wpływem św. Jana Kapistrana przeniósł się do franciszkanów obserwantów, czyli bernardynów. I tu zasłynął jako kaznodzieja, wytrwały spowiednik, szerzyciel czci do Męki Pańskiej i Matki Bożej. Pod koniec życia stracił wzrok. Umarł w uroczystość św. Michała Archanioła, w środę 29 września 1484 r. Jan Paweł II kanonizował go 10 czerwca 1997 r. w Krośnie. Relikwie jego spoczywają w Dukli. Św. Jan z Dukli jest patronem diecezji przemyskiej. Co to znaczy, że jest naszym patronem? jakie wnioski z tego wynikają dla nas? Wynikają z tego dwa główne zadania. Po pierwsze, mamy uznać, że św. Jan jest naszym niebieskim opiekunem i orędownikiem. Stąd też winniśmy mu polecać często sprawy naszego życia. Drugie zadanie, jakie mamy wobec naszego patrona w niebie – to naśladować go w życiu. Każdy święty zostawia nam swoje chrześcijańskie życie jako testament do realizowania. Wszyscy jesteśmy zobowiązani ten testament rozpoznać i go wypełniać w kontekście naszego powołania, czyli inaczej mówiąc: jesteśmy zobowiązani do naśladowania naszych świętych. Pytamy się dzisiaj na nowo, jakie przesłanie zostawił nam św. Jan z Dukli, w czym go winniśmy naśladować? By odpowiedzieć na to pytanie, sięgnijmy do modlitwy: „Boże, Ty obdarzyłeś błogosławionego Jana z Dukli, kapłana, cnotami wielkiej pokory i cierpliwości, spraw, abyśmy naśladując jego przykład, otrzymali podobną nagrodę”. Św. Jan z Dukli wyznawał wiarę nie tylko w swoich kazaniach, ale przede wszystkim swoim życiem. Jak wyznajesz wiarę jako ojciec, jako matka, żona, mąż, dziecko, synowa, zięć? Czy Bóg zajmuje w twoim życiu pierwsze miejsce? Jeżeli w życiu Pan Bóg jest naprawdę na pierwszym miejscu, to wszystko się właściwe układa. Wiarę wyznajemy nie tylko w kościele, na modlitwie, ale całym swoim życiem. Dzisiaj, Bogu dzięki, nie prześladują nas za wiarę. Nie idziemy do więzień, nie zwalniają nas z pracy. Nie mamy niepokoju o konsekwencje naszego świadczenia o wierze.
Nasza misja troski o stworzenie, niesienia pokoju i pojednania, jest misją samego Jezusa, którą On nam powierzył. Słuchamy wołania ziemi i ubogich, ponieważ to wołanie dotarło do serca Boga. Nasze oburzenie jest Jego oburzeniem, nasza praca jest Jego pracą – powiedział Papież podczas Eucharystii w ekologicznej farmie w Castel Gandolfo. Leon XIV sprawował ją według nowego formularza Mszy za ochronę stworzenia.
Ojciec Święty podkreślił, że to sam Bóg zobowiązuje Kościół do postawy proroczej, nawet gdy wymaga ona odwagi, aby przeciwstawić się niszczycielskiej mocy władców tego świata. „Niezniszczalne przymierze między Stwórcą a stworzeniami, mobilizuje bowiem nasz umysł i nasze wysiłki, aby zło przemieniać w dobro, niesprawiedliwość w sprawiedliwość, a chciwość we wspólnotę” – powiedział Leon XIV.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.