Reklama

Posługa kapłańska - dekanat Cedynia (2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odwiedziliśmy poprzednio dwie z pięciu składających się na dekanat Cedynia parafii. Jak się już przekonaliśmy, nie sucha statystyka decyduje o jakości. Odwiedzając przed tygodniem Moryń i Siekierki, mogliśmy zbudować się postawami tych, którzy w powojennych trudnych latach misternie tkali obraz Kościoła na tej ziemi (vide - śp. ks. St. Kostka i ks. kan. T. Marszelewski z Morynia), jak i dynamiczną pracą obecnych tamtejszych kapłanów, zadziwiających niezwykłymi inicjatywami duszpasterskimi, które świadczą o pięknie przeżywanego przez nich kapłaństwa - jak chociażby ks. Bogdana Przybysza z Siekierek i ks. Mariana Augustyna z Morynia.

Cedynia

Reklama

Młodość realizowanego kapłaństwa dostrzegalna jest w trzech kolejnych ośrodkach duszpasterskich. Sprawujący pieczę nad dekanatem ks. dziekan kan. Michał Kostrzewa obchodził 23 grudnia 2009 r. srebrny jubileusz kapłaństwa. Jest to doskonała okazja do retrospektywnego spojrzenia na minione lata z myślą o doskonaleniu siebie i swojego powołania. Przy osobie Księdza Dziekana, jak również za chwilę ks. Zbigniewa Stachnika z Czachowa, warto się zatrzymać chociażby z ważnego dla naszej archidiecezji faktu miejsca pochodzenia kapłana.
Często spotykać będziemy jeszcze księży, którzy tak jak właśnie ks. kan. Michał Kostrzewa i Proboszcz z Czachowa pochodzą z południa Polski, np. z diecezji tarnowskiej, przemyskiej, krakowskiej, częstochowskiej, sandomierskiej, zamojskiej, warszawskiej i kilku innych. W przypadku księży diecezjalnych wiąże się to z całkowitym opuszczeniem rodzinnych stron. Powołanie kapłańskie niesie ze sobą aspekt misyjny, ale niewątpliwie należy docenić tych kapłanów, którzy nie patrząc na żadne względy, zdecydowali się przybyć tutaj z diecezji o wiekowych tradycjach, mających liczne grono prezbiterialne tamtejszego Kościoła, by służyć ludowi Bożemu w archidiecezji, gdzie jest najmniej powołań i gdzie posługiwać trzeba w parafiach nawet z pięcioma czy sześcioma kościołami.
W Cedyni swój rys kapłańskiej pracy zaznaczyli wcześniej ks. prał. Aleksander Jaszczur, ks. kan. Joachim Lemke, ks. kan. Waldemar Michałowski i ks. kan. Stanisław Piekarz. Obecny proboszcz parafii ks. kan. M. Kostrzewa znany nam jest z pobliskiego dekanatu chojeńskiego, gdzie pracując w Krajniku Górnym, z wielką pieczołowiczością dbał o zachowanie w nienagannym stylu licznych świątyń. Podobnie dzieje się w Cedyni. Trzeba dodać, że nie jest to łatwa kwestia do zrealizowania.
W Roku Kapłańskim koncentrujemy się przede wszystkim na duchowym wymiarze pracy naszych księży, ale nieuniknionym jest dostrzeżenie także tych materialnych aspektów, które są znaczące dla budowania całokształtu życia wspólnot parafialnych. Należy się więc spory szacunek dla trudu podejmowanego właśnie w tym kierunku, szczególnie tam, gdzie w małych miejscowościach niełatwo jest podołać ogromnym inwestycjom, jakimi są remonty kościołów. Księdzu Dziekanowi w rozlicznych zadaniach duszpasterskich pomaga wikariusz ks. Wiesław Łuczko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czachów

Kolejny młodzieńczy rys odnajdujemy również w Czachowie, gdzie proboszczem od 13 lat jest ks. Zbigniew Stachnik. W tej funkcjonującej od 1974 r. parafii pracowali dotychczas: ks. Joachim Lemke, ks. Władysław Jackowski, ks. Tadeusz Kasprzyk i ks. Julian Sadowski. Ks. Zbigniew Stachnik zawsze z optymizmem podchodzi do wszystkich duszpasterskich inicjatyw. Jest „dobrym duchem” swojej parafii, która boryka się z problemami współczesności. Nadgraniczne położenie tej wspólnoty niesie ze sobą konkretne wyzwania co do uświadamiania wiernym chociażby godności i świętości Dnia Pańskiego.

Klępicz

Na zakończenie odwiedzin kapłanów dekanatu cedyńskiego docieramy do parafii, która także buduje swym dynamizmem pracy kapłańskiej, do Klępicza, gdzie posługuje ks. Leszek Lubiniecki - wicedziekan dekanatu. Parafia ta związana jest z tworzeniem jej oblicza od chwili erygowania w 1974 r. przez dwóch kapłanów: ks. kan. Januarego Żelawskiego i ks. Eugeniusza Jamrozego. Późniejszym proboszczem był tutaj także ks. Kazimierz Podgórski. Szczególnie ks. kan. J. Żelawski przyczynił się do powstania parafii oraz sanktuarium maryjnego w Siekierkach. To jego prorocza myśl i konsekwencja w działaniu przyniosły realny finał w postaci ukonstytuowania tego ważnego miejsca maryjnego kultu na naszej ziemi.
Obecny proboszcz ks. Leszek dba szczególnie o integrację parafii. Jego bardzo niekonwencjonalne pomysły organizacji wielu spotkań zarówno duszpasterskich, jak i społecznych przynoszą wymierne owoce w sercach swoich podopiecznych.
Każdy odpust obudowany jest festynem, który jednoczy poszczególne miejscowości, we współpracy z sołectwami organizuje także liczne imprezy dla dzieci, młodzieży i dorosłych, gdzie w atmosferze chociażby zmagań sportowych przekazywane są głębokie treści ewangeliczne.
Taka posługa pokazuje, jak ważną rolę w życiu każdej społeczności ma do spełnienia kapłan. Jest nie tylko ojcem duchownym swych parafian, ale także w szeroko pojętym znaczeniu stara się o to, by wyrwać z pewnej stagnacji i marazmu zagubionych w nowej rzeczywistości mieszkańców wielu miejscowości naszej archidiecezji. Jest to jeden z istotnych aspektów współczesnej posługi kapłańskiej, który składa się na wielowarstwowość zaangażowania każdego księdza w życie swoich parafian. Godnym zauważenia jest także fakt, że tak mała parafia posiada własną stronę internetową prowadzoną profesjonalnie i na bieżąco przynoszącą relacje z tego wszystkiego, co stanowi o codzienności wspólnoty. Jest także ks. Leszek Lubiniecki zatroskany o stan świątyń, szczególnie parafialnej, prowadząc na bieżąco remonty także w pozostałych kościołach filialnych.

***

Dekanat Cedynia - choć jeden z najmniejszych - jest terenem wytężonej pracy duszpasterskiej i realizowania cennych inicjatyw, które służyć mają podnoszeniu duchowości wiernych. Odwiedzając naznaczoną bogatą historią ziemie cedyńską, doceńmy tam także trud pracy tamtejszych kapłanów.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poradnik katolika na wakacjach, czyli jak przeżyć urlop „po Bożemu”

2025-07-12 20:28

[ TEMATY ]

wakacje

Karol Porwich/Niedziela

Lepiej uczestniczyć we Mszy św. w języku, którego się nie rozumie, czy połączyć się ze swoją parafią poprzez transmisję? Co jeśli tam, gdzie spędza się urlop, nie ma możliwości udziału w Eucharystii i czy poza Polską obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych? Na te i inne pytania poszukujemy odpowiedzi z ks. dr. Stanisławem Szczepańcem.

Wakacje to czas, gdy wielu udaje się na zasłużony wypoczynek. Destynacje urlopowe – zarówno te bliższe, jak i dalsze – z różnych przyczyn mogą stanowić wyzwanie z perspektywy praktykowania wiary w warunkach innych niż te codzienne. – Czas urlopu jest ważny i potrzebny. Wielu myśli o nim przez wiele miesięcy. Planuje, wybiera, realizuje. Człowiek wierzący w tych działaniach pamięta o Bogu – podkreśla ks. dr Stanisław Szczepaniec. Wraz z przewodniczącym Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego, a jednocześnie konsultorem Komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, poruszamy kwestie, o których warto pamiętać, planując wakacyjne wyjazdy.
CZYTAJ DALEJ

Dzień męża i żony

[ TEMATY ]

Dzień Męża i Żony

archiwum

13 lipca jest obchodzony dzień Męża i Żony, który nawiązuje do daty zawarcia małżeństwa przez rodziców św. Tereski od Dzieciątka Jezus - świętej Zelii i świętego Ludwika Martin.

Rycerze Kolumba w Polsce zapraszają do świętowania Dnia Męża i Żony! Małżonkowie realizują swoje powołanie przez miłość. - W tym pięknym dniu oderwijmy się od prozy życia, popatrzmy na siebie, na wspólnie przeżyte lata i miłość, którą pielęgnujemy, podtrzymujemy i rozwijamy – zachęca Delegat Stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce Krzysztof Zuba. I dodaje: - Obdarujmy małżonki kwiatami, serdecznością i czułością. Wrażliwość kobiety na piękno, na dobro, jej czułość są najwspanialszym darem dla mężczyzny. Jak zauważa, mężczyznę bardziej interesują prawa rządzące życiem i rzeczywistością. - Dobrze wyraża to aforyzm który brzmi: „Mężczyzna chce być w życiu kimś, kobieta chce być kimś dla kogoś”. I apeluje: - Otoczmy nasze żony ciepłem i miłością, angażujmy się w realizację naszego powołania z troską o innych. Niech każdego dnia unosi nas wiara w miłość, piękno i dobro.
CZYTAJ DALEJ

Skrajności zespolone

2025-07-13 19:00

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Adobe Stock

Jeszcze nie wyblakły stare, poczciwe szyldy „Chemia z Niemiec”, a na mieście zaczęły się już pojawiać nowe reklamy pracy u naszych zachodnich sąsiadów. Na nowiutkim busiku z łódzką rejestracją wzrok przykuwa oferta „Pracy dla opiekunki w Niemczech”. Przy drodze na Widzew (za stacją benzynową „Moya”) duży baner kusi „Pracą w Niemczech”. Na razie nie ma nic o zbieraniu szparagów (wiadomo: temat drażliwy), ale to kwestia czasu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję