Reklama

Ulżyć w cierpieniu dzieciom

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Światowy Dzień Chorego, obchodzony 11 lutego każdego roku, zwraca szczególną uwagę na tych, którzy cierpią dotknięci chorobą. Wówczas Kościół mobilizuje swoich wiernych do większej modlitwy za tych, którzy bardzo potrzebują wsparcia i pomocy tak fizycznej, jak i duchowej. Są jednak miejsca i ludzie, także w naszym najbliższym otoczeniu, dla których każdy dzień jest Dniem Chorego. Pośród wielu takich organizacji, w naszym regionie funkcjonuje i niesie pomoc chorym dzieciom i ich rodzinom Fundacja Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci.
Obecnie pod opieką Hospicjum znajduje się 46 chorych dzieci z całego Podkarpacia. Ta liczba ciągle ulega zmianie - dochodzą nowi pacjenci, inni nie potrzebują już pomocy, bo wrócili do zdrowia, jeszcze inni odeszli. Lekarze, pielęgniarki, kapłan i wolontariusze medyczni dojeżdżają do domów, by w tym najlepszym, najbezpieczniejszym otoczeniu nieść pomoc, której rodzice nie są w stanie dziecku zapewnić sami. Są do dyspozycji przez całą dobę.
Bożena Mółka - pielęgniarka PHdD o swojej pracy mówi: „Kiedy jadę z wizytą pielęgniarską do moich podopiecznych, zawsze w drodze zastanawiam się, czy przywitają mnie uśmiechem na twarzy czy przerażeniem w oczach. Choć czasem zmiany opatrunków, płukania cewników centralnych bywają długie i nieprzyjemne, to jednak te aniołki znoszą te czynności wytrwale. Jakie te dzieciaki są dzielne! Bywają chwile pełne lęku, obaw, to jednak każdy z tych dzieciaków stara się cieszyć życiem, żyć jak zdrowe dziecko. Czasem bywają gorsze dni, kiedy na twarzach tych małych skarbów maluje się strach, w błyszczących oczach przerażenie, a na policzkach widać ślady po kryształowych łezkach. Nie wolno zapominać, że dzieciaki też mają prawo do złego samopoczucia, zmęczenia, osłabienia, niezadowolenia. Rodzice muszą być z nimi, obok nich, aby czuły się bezpiecznie”.
Natomiast ks. Czesław Matuła, kapelan dodaje, że najważniejszą sprawą jego posługi jest pomoc małym pacjentom, ich rodzinom, rodzeństwu, krewnym. Podczas wizyt rozmawia z rodzicami. Podejmują trudne tematy związane ze stanem dziecka, mówią o cierpieniu, umieraniu, żałobie, o wieczności i nadziei…
Dr Jolanta Żółta, lekarz, kierownik PHdD stwierdza: „Ciągle jeszcze spotykamy ludzi traktujących Hospicjum jako coś złego, coś wstydliwego. Pomóżcie nam zburzyć ten stereotyp myślenia. Przekonajcie najpierw siebie, a potem innych, że dzieci zawsze chorowały, nadal chorują i w przyszłości chorować będą, a co za tym idzie - ich rodzice będą walczyli z bólem i cierpieniem swoich ukochanych pociech. Od naszej postawy będzie zależeć, czy będą chcieli, czy będą mogli skorzystać z naszej pomocy. (…) Aktorzy lalkarze ofiarowują naszym podopiecznym swoją sztukę, malarze, graficy i rzeźbiarze - swoje prace, sportowcy - gadżety, wolontariusze swój czas, nowożeńcy zabawki i kosmetyki zebrane zamiast kwiatów, motocykliści - fantazję i pasję. A wszyscy oni razem ofiarują chorym dzieciom coś najwspanialszego - swoje serce, zaś rodzicom tych dzieci - poczucie więzi z nimi”.

W materiale wykorzystano treści zawarte w 5. numerze Biuletynu Fundacji PHdD

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papieżem nie musi zostać kardynał; może zostać wybrany jeden z biskupów, a nawet ksiądz

2025-04-21 12:10

[ TEMATY ]

konklawe

papież Franciszek

śmierć Franciszka

Agata Kowalska

Papież ma być wybrany większością dwóch trzecich głosów kardynałów elektorów. Na następcę św. Piotra może zostać wybrany biskup spoza grona kardynalskiego, a nawet ksiądz - powiedział PAP dominikanin o. Stanisław Tasiemski, publicysta, tłumacz tekstów papieskich, wiceprezes KAI.

W poniedziałek, 21 kwietnia zmarł papież Franciszek - ogłosił kardynał Kevin Farrell w komunikacie podanym przez watykańskie biuro prasowe. Papież miał 88 lat.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Kolejne rezygnacje z pogrzebów? Wstrząsające dane

2025-04-18 11:26

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

„Jeśli człowiek przestaje grzebać swoich zmarłych, to co to mówi o jego duszy?” W tym odcinku rozmawiamy o wierze, ale też… o braku wiary – tak głębokim, że nawet pogrzeby stają się zbędne. Opowiadam o wstrząsających faktach z pewnego państwa, gdzie ludzie nie odbierają urn z prochami swoich bliskich, a zakłady pogrzebowe zakopują ich anonimowo, zbiorowo, bez pożegnania. To coś więcej niż społeczny kryzys – to pytanie o to, czy nie zbliżamy się do duchowego punktu zerowego.

"Ta książka nie chciała zostać napisana… a zmieniła życie tysięcy." Kto przesunął kamień? To pytanie zmieniło życie sceptyka – prawnika, który chciał obalić zmartwychwstanie Jezusa, a został jego gorliwym świadkiem. Poznajcie niezwykłą historię Franka Morrisona, który odkrył, że fakty potrafią prowadzić do wiary.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek zakończył swój pontyfikat w uroczystość Niedzieli Wielkanocnej

2025-04-21 16:05

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Msza św. na placu św. Piotra w święto Zmartwychwstania Pańskiego jest jedną z najbardziej uroczystych i najważniejszych w roku. Przyciąga tłumy wiernych, również dlatego, że kończy się papieskim błogosławieństwem Urbi et Orbi. W tym roku, ze względu na stan zdrowia Franciszka jego udział w uroczystości stał pod znakiem zapytania, chociaż jego ostatnie „wypady” – na plac św. Piotra, do bazyliki św. Piotra i bazyliki Matki Bożej Większej - wskazywały, że Papież jest w stanie uczestniczyć publicznej uroczystości i udzielić błogosławieństwa.

Od zawsze starałem się być na tej szczególnej Mszy św. I tak też było tego roku. W połowie Eucharystii postanowiłem udać się na dach tzw. Braccio Carlo Magno, monumentalnego korytarza, który łączy lewą kolumnadę placu z fasadą bazyliki – jest to miejsce zarezerwowane dla dziennikarzy, fotografów i kamerzystów akredytowanych przy watykańskim Biurze Prasowym, z którego roztacza się wspaniały widok na plac św. Piotra i fasadę bazylik. Musiałem wyjść z placu i wejść do Watykanu przez boczną bramę zarezerwowaną dla pracowników watykańskich, bramę Perugino. Cała strefa była kontrolowana przez policję i przepuszczono mnie tylko dlatego, że miałem legitymację watykańską. Teren kontrolowano też z helikoptera, który krążył po okolicy. W Watykanie, przed Domem św. Marty było pusto – stali tylko żandarmi watykańscy, którzy poinformowali mnie, że Franciszek przyjmuje wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych, Jamesa Davida Vance’a. Jak się później dowiedziałem, było kilkuminutowe spotkanie na wymianę życzeń z okazji Świąt Wielkanocnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję