Reklama

Honoris causa dla Metropolity

W auli PWT we Wrocławiu 13 listopada senat uczelni nadał tytuł doktora honoris causa abp. Marianowi Gołębiewskiemu, metropolicie wrocławskiemu. W uroczystości wzięło udział 12 polskich biskupów, prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz i Rafał Jurkowlaniec, wojewoda dolnośląski, a także przedstawiciele środowisk naukowych, zakonnych i gminy żydowskiej. Uroczystość poprzedziła Eucharystia sprawowana we wrocławskiej archikatedrze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo krótkie dossier

To czternasty doktor honoris causa PWT. Jest jednym z najwybitniejszych polskich biblistów. Studiował we Włocławku, Lublinie, Rzymie, Warszawie i Paryżu. Publikował artykuły naukowe skupione wokół problematyki starotestamentowych ksiąg prorockich, a także rozprawy w pracach zbiorowych. Jako wykładowca Biblii uczestniczył w sympozjach biblistów w Polsce i za granicą. Po święceniach biskupich w 1996 r. został przewodniczącym Sekcji Biblijnej Komisji Nauki Wiary przy KEP oraz członkiem Papieskiej Rady Duszpasterstwa Migrantów i Podróżnych, przewodniczącym Rady ds. Apostolstwa Świeckich KEP, oraz członkiem Rady Naukowej KEP. Dziś to z jego inspiracji rozwija się Dzieło Biblijne w parafiach archidiecezji wrocławskiej. Na co dzień to niezwykle skromny człowiek. Bardzo możliwe, że w codziennych spotkaniach wierni archidiecezji nawet nie zdają sobie sprawy, jak rozległą interdyscyplinarną wiedzę posiada ich pasterz.

Spóźniony laur

Reklama

Każda uczelnia ma swój najwyższy stopień akademicki, który w tradycji nazywany jest doktoratem honoris causa. Zasada jest taka, że musi to być człowiek wyjątkowy, albo w znaczeniu szerokim, np. związany z ojczyzną, ale też związany z jakąś określoną dziedziną. Ważne jest także, aby nie był on związany podczas studiów ze swoją uczelnią. W tym roku Rada Wydziału PWT postanowiła nadać ten laur akademicki abp. Marianowi Gołębiewskiemu, który jest znanym w kręgach teologicznych biblistą. Z radością podjęliśmy taką decyzję - mówił dla „Niedzieli” ks. prof. Waldemar Irek, rektor PWT.
Wyróżnienie nadaniem tytułu doktora honoris causa Arcybiskup winien otrzymać dużo wcześniej. Cieszę się ogromnie z tego, że to Wrocław docenił swojego nowego Pasterza - napisał w recenzji w sprawie wniosku o nadanie tytułu o. prof. Hugolin Langkammer, nestor polskich biblistów. I rzeczywiście, jeśli dokładnie przeanalizujemy dorobek naukowy metropolity, to szczególne wyróżnienie po prostu mu się należało. Karierę naukową rozpoczął w 1966 r. i od tamtej chwili nieustannie służy, nie tylko rozwojowi hermetycznie pojmowanej biblistyki, ale także działaniom mającym na celu upowszechnianie Pisma Świętego w Polsce i poza jej granicami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Laudacja w kształcie tryptyku

Tradycja protokołu wręczenia nakazuje wygłoszenie laudacji. Podczas uroczystości zaszczyt ten przypadł wieloletniemu rektorowi PWT, biskupowi świdnickiemu Ignacemu Decowi, który podkreślił zasługi laureata na polu biblistyki, działalności pastoralnej, społecznej i ekumenicznej. Dzisiejszy doktor honorowy znakomicie przeszczepił swoją wiedzę biblijną na grunt duszpasterski, w szczególności w dziedzinę głoszenia Słowa Bożego. Ksiądz Arcybiskup ma niezwykły talent ujmowania istotnych spraw. W dziejach nauki, zwłaszcza filozofii i teologii, odznaczali się takim uzdolnieniem wielcy myśliciele -mówił bp Dec. Użył sformułowania o Nowej Ewangelizacji realizowanej przez Arcybiskupa. Podkreślał, że w Episkopacie Polski to człowiek dialogu i zdrowej ekumenii.

Abp. Mariana Gołębiewskiego pieśń wiary i rozumu

Na wykład laureata czekali wszyscy i nie na próżno. Myśl, poprowadzona precyzyjnie od tezy aż po końcowe wnioski, nie pozostawiła złudzeń, że mamy do czynienia umysłem analitycznym i syntetycznym jednocześnie. Wywód o wierze i nauce wyruszających na poszukiwanie prawdy, spotykających się, wchodzących w niektórych kręgach w konflikt, ale przecież dążących śmiało do poznania, pokazał szerokie zainteresowania Księdza Arcybiskupa i jego otwartość na to wszystko, co jest dobrem, a dzieje się także poza obrębem myśli Kościoła. Cytował Einsteina, który choć nie wierzył w osobowego Boga objawiającego się w Chrystusie, przyznawał, że „Religia bez nauki jest ślepa, nauka bez religii jest kulawa. Obydwie zaś są niezwykle ważne i powinno istnieć między nimi harmonijne współdziałanie”. Przypominał o tym, jak przez wieki rozum i wiara szukały się nawzajem. Pytał odważnie, czy i dziś chcą się szukać i prowadzić ludzkość do odkrywania spójnych odpowiedzi na pytania najważniejsze. Bronił przed separacją obydwu, ostrzegając przed sytuacją, gdy sama wiara, jako źródło poznania może przerodzić się w fanatyzm, a sam rozum, wykluczając Boga, w niczym nieuzasadniony ateizm. Bronił przed koncepcją, w której tylko to, co doświadczalne, jest istniejącym. Ostrzegał, że takie właśnie założenie badaczy prowadzi do sytuacji, w której należy wykluczyć istnienie tego, czego nie da się empirycznie zbadać. Wtedy kategorie takie jak Bóg, nadprzyrodzoność, osoba, miłość, nadzieja i wiara są odrzucane - mówił.
Zaznaczył, że Kościół nie proponuje nauce, by stała się religią, ani religii, by stała się nauką. Wiara chrześcijańska potrafi przyjąć ryzyko dialogu z nauką. Wiara wsłuchująca się w głos autentycznej nauki może jedynie się pogłębić, przybliżyć do ostatecznej Prawdy.
Czyż nie taką właśnie drogę realizuje wrocławski Metropolita, jako wybitny naukowiec i kapłan?

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa nie jest czasem pustym. Nie jest nic-nie-robieniem

2025-06-17 17:54

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa nie jest czasem pustym. Nie jest nic-nie-robieniem. Jest zawsze pełna życia, ale też pełna pytań. Rodzą się one w duszy i umyśle tego, kto się modli, oraz w duszach i sercach tych, którzy stoją „obok” i przyglądają się, kiedy inni się modlą.

Gdy Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: «Za kogo uważają Mnie tłumy?» Oni odpowiedzieli: «Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał». Zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Piotr odpowiedział: «Za Mesjasza Bożego». Wtedy surowo im przykazał i napominał ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: «Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; zostanie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie». Potem mówił do wszystkich: «Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa».
CZYTAJ DALEJ

Kolejny Polak w Kosmosie. Nauka i pytania o Boga

2025-06-23 07:33

[ TEMATY ]

lot w kosmos

fot. Boston9, Creative Commons

Sławosz Uznański

Sławosz Uznański

Sławosz Uznański-Wiśniewski ma zostać drugim Polakiem, który poleci w Kosmos. Jako astronauta, wytypowany przez Europejską Agencję Kosmiczną czeka na start w ramach misji Axiom-4. Pierwszym Polakiem w Kosmosie był pilot Wojska Polskiego Mirosław Hermaszewski, który lot odbył 47 lat temu. Jak mówił, przebywając w przestrzeni kosmicznej człowiek zadaje sobie fundamentalne pytania o sens istnienia człowieka, a także gdzie jest Stwórca tego ogromnego Kosmosu.

Sławosz Uznański-Wiśniewski miał wystartować w Kosmos już 29 maja, jednak historyczny start był dotąd kilkukrotnie przekładany. Wszystko ze względu na usterki techniczne w rakiecie Falcon 9 i kapsule Crew Dragon, a także na niekorzystne warunki pogodowe i awarię rosyjskiego modułu Zvezda na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Leon XIV ustanawia dwa nowe święta państwowe

2025-06-23 15:58

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Nowy papież, nowe święto państwowe: Watykan dostosował swój kalendarz. Jak zwykle, zarówno dzień wyboru, jak i imieniny papieża staną się świętami państwowymi Watykanu. Portal „Vatican News” poinformował dzisiaj o odpowiednich zmianach. W związku z tym od przyszłego roku pracownicy będą mieli wolne 8 maja. Tego dnia z komina Kaplicy Sykstyńskiej uniósł się biały dym, a Leon XIV został wybrany 267. papieżem w historii Kościoła.

Leon, którego świeckie imię brzmi: Robert Francis Prevost, obchodzi swoje imieniny 17 września. Roberta Bellarmina (1542-1621), jezuity, kardynała i papieskiego doradcy. W przyszłości dzień ten będzie również dniem wolnym od pracy w Watykanie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję