Reklama

Polska

O. Bashobora: uzdrowienie to powrót do Boga

[ TEMATY ]

spotkanie

stadion

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ZOBACZ FOTOGALERIĘ ZE SPOTKANIA TUTAJ



Uzdrowienie to powrót do Boga - mówił o. John Bashobora podczas rekolekcji Jezus na Stadionie. Kapłan z Ugandy podczas rekolekcji uwielbienia wygłosił konferencje w obecności ponad 60 tys. wiernych, zgromadzonych 6 lipca na Stadionie Narodowym. W modlitwie uczestniczy bp warszawsko-praski Henryk Hoser i bp pomocniczy Marek Solarczyk, 500 księży, siostry zakonne, członkowie ruchów, osoby pragnące modlić się o uzdrowienie - duchowe i fizyczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po modlitwie na rozpoczęcie konferencji o. Bashobora wyjaśnił, dlaczego przyjechał z dalekiej Afryki - gdyż każdy ochrzczony i bierzmowany jest posłany, by głosić Słowo Boże. - Jestem tu, bo jestem w Kościele ochrzczony i bierzmowany, zostałem wyświęcony na kapłana - mówił. Stwierdził, że motywy uczestników rekolekcji na Stadionie są różnorodne - coś zobaczyć, uzyskać uzdrowienie, ale najważniejsze jest bycie razem, słuchanie Słowa Bożego, wzrastanie w wierze.

Reklama

Chrystus pragnął uzdrowić całą ludzkość - mówił kapłan z Ugandy. Przywołując fragment Ewangelii, w którym Jezus uzdrowił dziesięciu trędowatych, o. Bashobora mówił, że Jezus powiedział im, by poszli do kapłanów, aby mogli znowu dołączyć do wspólnoty wielbiącej Boga. - I wy przyszliście do kapłanów, którzy nie są Chrystusem, ale zostaliście już uzdrowieni, na umyśle, duchowo i cieleśnie. Naszym trądem jest grzech, kiedy się spowiadamy, kapłan ogłasza uzdrowienie tym, którzy żałują za grzechy. To jedno z najważniejszych uzdrowień - stwierdził i zachęcał zgromadzonych, żeby się wyspowiadali.

Ks. Bashobora cytując często papieża Benedykta XVI, który ogłosił Rok Wiary, mówił też o mocy wiary. Wiara to nadzieja związana z przyszłością. Pytał uczestników rekolekcji, czy mają wiarę, czy mają przy sobie Pismo Święte, czy są katolikami? Wyjaśnił, że gdy toczy się walkę z wrogiem, nie można zostawiać broni w domu.

Mówił też o wątpliwościach w wierze, o wątpliwościach św. Tomasza. Pan Jezus dał mu jednak osiem dni, by zmierzył się ze swoimi wątpliwościami. Gdy wrócił, wyznał, że Jezus zmartwychwstał i oddał Jezusowi cześć. - Wam też dał czas, który prowadzi do głębszego zjednoczenia się z Nim - zapewniał.

W kolejnej konferencji mówił, że wiara potrzebuje wzrostu. Przestrzegał, że nie głoszący jest ważny, nie o. Bashobora. - Jestem księdzem, nie uzdrowicielem, a moc ma Słowo. Nie należy wpatrywać się w kaznodzieję, a w Jezusa Chrystusa, kaznodzieja cię nie uzdrowi - przestrzegał. - Jesteśmy nowym ludem, wezwanym do życia w świętości, oczekując na powtórne przyjście Jezusa Chrystusa. Nastąpią czasy, w których staniecie się prorokami i będziecie realizować swoje moce prorockie - mówił o. John.

Na zakończenie odśpiewał wraz z uczestnikami pieśń "Jezus jest w sercu mym".

Modlił się też o uwolnienie uczestników od grzechu, złości, zła i mocy szatana. "Jezus ciebie zbawia, uwalnia, trwaj tylko w wierze, powiedz diabłu, że nie ma nad tobą władzy". Prosił, aby odeszły choroby i pokusy samobójstwa. Jezus jest Panem, życiem, przyjmij obfitość miłości, która jest na ciebie wylewana. W Jego imieniu modliliśmy się z dziękczynieniem i chwałą. Przyjmijcie Jezusa, macie rodzić się ku dziecięctwu Bożemu. Jezus obraca wszystko w radość, przyjmij ją - zachęcał.

W czasie katechez ks. Bashobora kilka razy modlił się o uzdrowienia. Jednak stale wracał do zachęty do otwarcia się na działanie Boga, umocnienie wiary, odważne dawanie świadectwa. Na zakończenie pierwszej katechezy poprosił abp. Hosera o błogosławieństwo dla uczestników rekolekcji na Stadionie.

2013-07-05 13:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pokazali, że kochają Kościół

[ TEMATY ]

młodzi

Warszawa

stadion

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Ponad czterdzieści tysięcy w większości młodych osób z całej Polski, dwanaście godzin uwielbienia Boga i długie kolejki do sześciuset kapłanów posługujących w sakramencie pokuty. A w centrum tych wielkich rekolekcji na PGE Narodowym Msza św. – to dobitny dowód na to, że wiara i przywiązanie Polaków do Kościoła nie jest są jedynie przyzwyczajeniem.

- Nie wystarczy, że Jezus zmartwychwstał. Trzeba jeszcze, by zmartwychwstał we mnie – mówił w homilii w czasie Mszy św. bp Edward Dajczak, ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Eucharystii przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. Bp Dajczak podkreślił, że w czasowniku „szukać” jest umieszczona definicja człowieka. – Czy znasz Jezusa? Czego szukasz? Życie chrześcijanina musi być wielkim pragnieniem Boga. Śmierć Jezusa odebrała ducha Apostołom, zabiła w nich nadzieję. Chrystus zmartwychwstały idzie obok uczniów do Emaus, a oni go nie odczytują. Nie wystarczyło zewnętrzne zmartwychwstanie Jezusa, trzeba było odbudować w nich serce – zauważył kaznodzieja, zaznaczając, że Apostołowie musieli „w ciemno” uwierzyć słowu Jezusa i Mu zaufać. Dopiero, gdy poszli do Galilei, tam Go spotkali. Było to wielką lekcją wiary. Bp Dajczak podkreślił, że mamy z Bogiem absolutnie oryginalną relację. – Bóg ma tylko mnie, aby objawić miłość. Jak zawiodę, to ktoś Jezusa nie spotka – mówił, dodając, że Bóg jest tym, kto obmywa nogi i klęczy przed człowiekiem, a najważniejszym pytaniem dla naszej wiary są słowa: Kim jest dla mnie Jezus?
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

2025-05-19 08:45

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Położna ujawniła horror w Oleśnicy

2025-05-28 16:28

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe.Stock

Położna, która uczestniczyła w aborcjach w szpitalu w Oleśnicy, ujawniła szczegóły horroru trwającego za murami tej placówki.

Gizela Jagielska szkoli personel z zabijania chlorkiem potasu tłumacząc, że należy go wstrzykiwać dziecku tak długo aż jego serce przestanie bić, gdyż inaczej dziecko zacznie uciekać i trzeba będzie "kłuć jeszcze raz". Dla położnych z Oleśnicy aborcja ma być "łatwiejszą pracą" niż przyjmowanie porodów żywych dzieci. "Pacjentki" Jagielskiej robią sobie pamiątki z okazji zamordowania własnego dziecka. Inne kobiety płaczą z rozpaczy na szpitalnych korytarzach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję