Od soboty, 13 czerwca granice Polski z państwami UE zostaną otwarte - oświadczył w środę premier Mateusz Morawiecki w czasie wizyty w firmie Styropmin w Łochowie (mazowieckie). Jak dodał, od 16 czerwca możliwe też będą loty międzynarodowe.
Jak mówił Morawiecki, dzięki skutecznej strategii rząd częściowo przywrócił gospodarkę do działania i podjął decyzję o otwarciu granic z państwami UE od 13 czerwca.
„Uczymy się.(…) Dzięki temu mogliśmy szybko spowodować powrót gospodarki na razie na trzeci, czwarty bieg, a za chwilę - mam nadzieję - na piąty bieg” - mówił Morawiecki. Jak najszybciej potrzebujemy przywrócić kontakty handlowe z Unią Europejską - dodał.
"Od 16 czerwca będą możliwe loty międzynarodowe, choć przewoźnicy do tych decyzji muszą się dostosować i będą potrzebowali pewnie tydzień, dwa, czy trzy na przygotowanie siatki połączeń - powiedział szef rządu. „Już teraz jesteśmy z kontakcie z LOT - em, aby odpowiednio zaplanował sobie świadczenie usług” - dodał.
„Jesteśmy w ważnym momencie walki z koronawirusem.(…) Nie wiadomo, co będzie za miesiąc, dwa czy trzy. Ale dziś można powiedzieć, że zarządzamy ryzykiem we właściwy sposób” - mówił Morawiecki.(PAP)
Kuźnica, 11 listopada 2021. Polscy żołnierze, policjanci i straż graniczna w trakcie akcji „Operacja Silne Wsparcie” w okolicy polsko-białoruskiego przejścia granicznego w Kuźnicy
Skoro słaba, skorumpowana i izolowana Ukraina daje radę od 7 lat walczyć z rosyjską agresją, to my tym bardziej damy sobie radę.
Od kilku tygodni obserwujemy tak naprawdę rosyjską inwazję na Polskę. Jeśli rację mają coraz liczniejsi komentatorzy (a sam się do nich zaliczam), którzy uważają, że III wojna światowa trwa już od minimum kilku lat – choć nie wszystkie fronty walki przeciętny obserwator dostrzega – to właśnie został otwarty kolejny front tej wojny. Sytuacja jest bardzo poważna, nie powinniśmy więc tej prawdy kamuflować jakimiś delikatnie brzmiącymi eufemizmami. Im szybciej polska opinia publiczna uświadomi sobie powagę sytuacji, tym lepiej. Wynikają z niej bowiem daleko idące konsekwencje, które – czy nam się to podoba czy nie – w coraz większym stopniu dotykać będą każdego Polaka.
Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.
Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
W 2024 r. do seminariów diecezjalnych i zakonnych wstąpiło 301 mężczyzn, o 21 więcej niż w 2023 r. Żeński nowicjat zakonny rozpoczęło 66 kobiet, a w klasztorach kontemplacyjnych przybyło 15 mniszek, o 12 mniej niż rok wcześniej – poinformowała Krajowa Rada Duszpasterstwa Powołań.
Z danych przekazanych PAP przez Krajową Radę Duszpasterstwa Powołań (KRDP) wynika, że w 2024 r. formację rozpoczęło 301 mężczyzn, w tym w seminariach diecezjalnych 196, a w zakonnych 105. Rok wcześniej było to 280 mężczyzn, w tym w diecezjalnych 195 i 85 w zakonnych. To o 21 mężczyzn więcej niż rok wcześniej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.