Reklama

Królewski patron niesienia pomocy…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Módl się za nami święty królewiczu,
Bo chcemy z Tobą w niebieskiej ojczyźnie
Pieśnią wdzięczności wielbić Boga w Trójcy
Przez wszystkie wieki
(z hymnu)

Przez pięć wieków czczony był zwłaszcza jako patron dwóch narodów - Polski i Litwy. Jego orędownictwu przypisywano zwycięstwa nad Rosjanami i Szwedami pod Połockiem i Kircholmem. Młodzież prosiła go o pomoc w zachowaniu czystości. Dzisiaj mówi się, że św. Kazimierz powinien patronować tym, którzy pełnią służbę publiczną.
Pochodził z królewskiej rodziny Jagiellonów, urodzony w 1458 r. jako syn króla Polski Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety Habsburżanki. I choć los dał mu szansę sprawowania władzy w Polsce i na Litwie, to jednak w jego życiu najważniejsza była wiara.
Jan Długosz pisał o swoim wychowanku, że był młodzieńcem szlachetnym, rzadkich zdolności, godnego pamięci rozumu. Dlatego na wieść o tym, że miał objąć tron węgierski, zanotował w swojej Kronice, iż raczej powinno się go zachować dla ojczystej ziemi niż oddawać obcym. W kilka lat po jego śmierci biskup przemyski Jan z Targowiska wspominał, że był to książę zdumiewającej cnoty i mądrości, tudzież wiedzy nadzwyczajnej, którymi to przymiotami wielu ludów serca do miłości ku sobie przyciągnął. Tak pięknych zapisów o nim przytoczyć można by wiele…
Kazimierz nie lubił hałaśliwych zabaw, nie pociągały go polowania, królewskie uczty, choć posiadał królewską ogładę. Miał talent jednania skłóconych ludzi, słynął z niezwykłej życzliwości wobec otoczenia i poczucia sprawiedliwości, co sam podkreślał w jednym z dokumentów: sprawiedliwość (…) nad wszystko inne uprawiać winienem i pragnę. Chętnie przebywał wśród ubogich, rozdając jałmużnę ze swoich dochodów, był człowiekiem pełnym miłości bliźniego, co zauważyli już współcześni. Pisano, że sypiał na twardej ziemi, nosił włosienicę i skromną odzież, często pościł i długie godziny spędzał na modlitwie. Czasem, gdy panowała już wieczorna cisza i wszyscy odpoczywali, on klęczał na progu świątyni przed zamkniętymi drzwiami. Od dzieciństwa żywił gorące nabożeństwo do Najświętszego Sakramentu i Matki Bożej. Zasłynął jako wzór czystości obyczajów. Wspaniale łączył życie religijne, wręcz kontemplacyjne, z działalnością polityczną. Stawiany jest jako wzór konsekwencji w realizowaniu postanowień oraz miłosierdzia wobec potrzebujących. Mówił o sobie, że królewicz nie może nic przystojniejszego czynić, jak w ubogich służyć samemu Chrystusowi.
W oczach współczesnych był postacią imponującą modelem i poziomem człowieczeństwa, był człowiekiem o wielkiej chrześcijańskiej wrażliwości i miłosierdzia, zniżającego się z pokorą i miłością do potrzeb najbiedniejszych. Zmarł w Wilnie w 1483 r., pochowano go w katedrze wileńskiej. W 1602 r. został kanonizowany.
Oprócz Polski i Litwy jest ponadto patronem metropolii wileńskiej, a także metropolii białostockiej i krakowskiej oraz diecezji grodzieńskiej, jego opiece polecana jest młodzież (oficjalnie na Litwie od 1950 r.). Dzień św. Kazimierza, 4 marca, najpiękniej obchodzone jest na Litwie - to słynne „kaziuki”, gdy sprzedaje się obwarzanki, pierniki i palmy.
Obecnie mówi się, że powinien być wzorem dla tych, którzy podejmują służbę publiczną. Jeden ze współczesnych kaznodziejów uważa, że ten rodzaj świętości życia św. Kazimierza jest dzisiaj potrzebny tym, którzy rządzą, którzy się do objęcia rządów przygotowują, a może najbardziej tym, którzy swoich współobywateli do sprawowania rządów poprzez wybory delegują.
W Rzeszowie od kilku lat jest symbolem pomocy niesionej polskiej młodzieży zza wschodniej granicy, która tutaj studiuje. Caritas organizuje w pierwszą niedzielę marca „kaziuki”, aby zebrać fundusze potrzebne na pomoc dla niej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przerażający opis obrażeń, jakich doznał zamordowany ks. Lachowicz

[ TEMATY ]

ks. Lech Lachowicz

ks. Jacek Bacewicz

morderstwo kapłana

obrażenia

Instytut św. Maksymiliana Kolbego

ks. prałat Lech Lachowicz

ks. prałat Lech Lachowicz

Makabryczny opis okoliczności napadu na ks. Lecha Lachowicza. - Jeden z policjantów stwierdził, że przez całą swoją służbę nigdy nie spotkał się z takim bestialstwem - powiedział w wywiadzie dla „Naszego Dziennika” ks. Jacek Bacewicz, który był na miejscu, gdy z plebanii wynoszono ciało zamordowanego kapłana.

Ks. Bacewicz, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Szymanach jako jeden z pierwszych dotarł na miejsce zbrodni. Jak opisuje, drzwi do plebanii były zniszczone, a ksiądz Lachowicz został zaatakowany w przedsionku przy kancelarii, gdy zszedł na dół, by zobaczyć co się dzieje.
CZYTAJ DALEJ

Bratysława: jutro papież przyjmie premiera Słowacji

Szef rządu Republiki Słowackiej, Robert Fico zostanie jutro przyjęty na audiencji prywatnej przez Papieża Franciszka - poinformował Urząd Rady Ministrów w Bratysławie.

Premier Robert Fico uda się dziś, w czwartek 13 lutego 2025 r., do Włoch. W Rzymie odwiedzi Papieski Instytut Słowacki i Kolegium Świętych Cyryla i Metodego, gdzie zapozna się z działalnością tej instytucji.
CZYTAJ DALEJ

Zaproszenie na wystawę o bł. ks. Michale Sopoćce

2025-02-13 22:50

Małgorzata Pabis

    Od soboty 15 lutego w dolnej bazylice Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach będzie można zobaczyć wystawę „Bł. Ks. Michał Sopoćko – Apostoł Bożego Miłosierdzia. Pielgrzym Nadziei”.

Ekspozycja została przygotowana z okazji 50. rocznicy śmierci ks. Sopoćki przez Zgromadzenie Sióstr Jezusa Miłosiernego w Myśliborzu. Błogosławiony ks. Michał Sopoćko napisał w swoim „Dzienniku”: „Moje życie było jednym wielkim pasmem Bożego Miłosierdzia". - Istotnie przeszedł on przez życie jako pielgrzym nadziei, mając jeden cel: żyć zgodnie ze swoim powołaniem. Dawanie świadectwa i głoszenie Bożego Miłosierdzia było stałą zasadą jego życia. O nim Pan Jezus powiedział do świętej Siostry Faustyny, że „jest to kapłan według serca mego" – mówi s. Dominika Steć, dodając: - Zapraszamy na wystawę, po której poprowadzi nas sam błogosławiony. Skanując QR kody umieszczone na plakatach, możemy posłuchać jego nauczania. Jest to autentyczny głos Błogosławionego.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję