Reklama

Popielec wczoraj i dziś

Dobrze, że są dni, w których człowiek przypomina sobie o przemijalności życia. Jednym z nich jest Popielec. Od wieków pozostaje czasem refleksji nad ludzką potrzebą przekraczania doczesności. W fascynującej podróży w przeszłość i teraźniejszość religijnych i kulturowych zwyczajów związanych z Popielcem o. prof. Franciszkowi Rosińskiemu, znanemu etnografowi i antropologowi, towarzyszy Krzysztof Kunert.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzysztof Kunert: - Czy zwyczaj posypywania głów popiołem wywodzi się z tradycji chrześcijańskiej?

O. Prof. Franciszek Rosiński: - Posypywanie czy nacieranie się popiołem znane było w różnych kulturach plemiennych. Także w Starym Testamencie spotykamy np. siedzenie w popiele czy posypywanie nim własnej głowy i okrywanie się worem pokutnym. Popiół z ofiar zwierzęcych zmieszany z wodą służył też do oczyszczania rytualnego. Obrzędy te mogły być wyrazem przeżywania nieszczęścia i żałoby np. po stracie króla czy zniszczenia miasta, jak również formą pokuty za złe postępowanie. Chrześcijaństwo przejęło ten zwyczaj przede wszystkim z tego obszaru kulturowego, wypracowując jednak przez wieki pogłębione jego znaczenie religijne i symbolikę. Tu początkowo posypywanie popiołem stosowano do osób, które odbywały publiczną pokutę. To był IV wiek. Przypominano w ten sposób pokutującym ich grzechy oraz przemijalność życia i świata. Nie święcono wówczas popiołu. Dopiero w XI wieku, kiedy zrezygnowano z publicznej formy pokuty, zaczęto posypywać głowy, już poświęconym popiołem, wszystkim wiernym.

- Przez wieki temu okresowi towarzyszyły liczne zwyczaje ludowe - tzw. mięsopusty...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Przejściu z okresu zabawy do wielkopostnego wyciszenia towarzyszyło wiele, głęboko symbolicznych, tradycji ludowych. W zapustny wtorek wraz z nastaniem północy w gospodach wywieszano szkielet śledzia. Wówczas śmiechy i tańce ustawały, a muzykanci zrywali w swych skrzypcach struny. Wszyscy klękali. Mężczyźni układali z czapek piramidę, którą następnie strącano, wołając, że ucięto głowę Zapustowi. Gesty te podkreślały koniec zapustowego szaleństwa. Bywało jednak, że bawiono się do rana czy nawet dłużej. Stąd też pojawiały się legendy o zapadających się w bagnie karczmach i dobywających się z nich jękach.

- Tańcom w gospodach towarzyszyły swawolne zabawy...

- Stanowiły one formę presji społecznej na tych, którzy ociągali się z małżeństwem. Uważano bowiem, że takie zachowania są wyraźnie aspołeczne. Wśród tych form była np. kłoda popielcowa. Starą pannę, czasem też starego kawalera, wprzęgano do kłody, którą musieli wlec ku uciesze gawiedzi aż do karczmy, gdzie mogli się wykupić. Podczepiano im także potajemnie np. kurze łapki, kolorowe wstążki czy nawet zwierzęce trzewia. Drastyczniejszą formą było malowanie na drzwiach domu „przeterminowanych” panien tzw. mazuchów lub krocoków, czyli nieskromnych rysunków. Te zaś kobiety, które w ostatnim karnawale wyszły za mąż, musiały wkupić się w karczmie do grona mężatek. Odbywały się też tańce obrzędowe na urodzaj lnu czy konopi. W Środę Popielcową pojawiały się również różnego rodzaju swawole, jak obsypywanie popiołem ludzi wychodzących z kościoła.

- Od Popielca czasowi zadumy towarzyszyło tzw. suszenie...

Reklama

- Kiedyś post był bardzo surowy. Nie spożywano mięsa, a także nabiału czy rosołu. Aby na naczyniach nie pozostał zapach mięsa, gospodynie dokładnie je czyściły, a czasem nawet wynosiły na strych. Z tego okresu pochodzi porzekadło „Wstępna środa następuje, pani matka żur gotuje”. Zupa na zakwasie chlebowym była naprawdę uboga i kiedy już wszystkim się przejadła, a post się kończył, konwie z żurem wynoszono w procesji za wieś i żegnano sążnistymi kopniakami, a resztki śledzi wieszano na drzewach.

- Dzisiaj z tej tradycji okołopopielcowej na pewno pozostał tzw. śledzik?

- Dawniej na pewno zwiększał się popyt na wszelkiego rodzaju ryby. Prawo było bowiem nieubłagane, zaś za złamanie postu groziły nieraz liczne konsekwencje, z wybiciem zębów włącznie. Oczywiście, niesforni mieszkańcy próbowali obejść postne zakazy, wpisując w katalog ryb niektóre inne zwierzęta wodne, np. bobry.

- Jednak od „śledzika” dużo ważniejszy jest religijny sens Środy Popielcowej.

- Aktualne czas pokuty jest w dużej mierze identyczny z tym, który funkcjonował w dawniejszych czasach. Dotyczy to szczególnie wsi. W kulturze miejskiej zaznacza się słabiej, a dawna zwyczajowość stała się dużo uboższa. Niemniej w obu środowiskach Popielec stanowi poważną cezurę: z radosnego przeżywania karnawału następuje nagły przeskok ku refleksji nad łamliwą ludzką egzystencją i pracy nad wewnętrznym oczyszczeniem. Trzeba też dodać, że popiół, jak się czasem uważa, nie pochodzi ze sproszkowanych kości z okolicznych cmentarzy, lecz powstaje z bazi i palm z ubiegłorocznej Niedzieli Palmowej. Stąd stanowi on również symbol zmartwychwstania. Obrzędy Środy Popielcowej odnoszą się także do życia społecznego. Np. w naszych warunkach kulturowych można być człowiekiem dorosłym i nie spotkać się nigdy bezpośrednio ze śmiercią. Tym bardziej symbol popiołu jest bardzo istotny. Wskazuje, że życie ludzkie nie odbywa się jedynie w wymiarze ziemskim ale, że po śmierci ma swoje przedłużenie w wymiarze nadprzyrodzonym. Popielcowe „prochem jesteś i w proch się obrócisz” oraz „nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” ukierunkowuje nas na religijny wymiar ludzkiego życia.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ronald Hicks arcybiskupem Nowego Jorku. Zastępuje kard. Dolana

2025-12-18 17:44

[ TEMATY ]

Nowy Jork

Papież Leon XIV

Bp Ronald Hicks

@Vatican Media

Ronald Hicks, nowo mianowany arcybiskup Nowego Jorku

Ronald Hicks, nowo mianowany arcybiskup Nowego Jorku

Biskup Ronald Hicks, został mianowany przez Papieża Leona XIV nowym arcybiskupem Nowego Jorku. Zastępuje w tej funkcji kardynała Tymothy’ego Dolana, który osiągnął wiek emerytalny i złożył rezygnację na ręce Ojca Świętego. Nowy arcybiskup dorastał niedaleko miejsca, gdzie wychowywał się obecny Papież. Przez kilka lat współpracował z kard. Blase Cupichem.

Nominowany przez Papieża nowy arcybiskup ma 58 lat, święcenia kapłańskie przyjął w 1994 roku, a sakrę biskupią otrzymał w 2018 roku. Oo 2020 roku był biskupem diecezji Joliet w amerykańskim stanie Illinois. Wcześniej, od 2015 roku pomagał kardynałowi Blase’owi Cupichowi w kierowaniu Archidiecezją Chicago jako biskup pomocniczy i wikariusz generalny.
CZYTAJ DALEJ

"Wesołych świąt" (tylko za bardzo nie wiadomo jakich), czyli... neutralne światopoglądowo Boże Narodzenie

2025-12-18 21:09

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Karol Porwich/Niedziela

Portal niedziela.pl w rozmowie z naszym redaktorem naczelnym - ks. Mariuszem Bakalarzem o świeckości Bożego Narodzenia.

Agata Kowalska: Porozmawiajmy o Bożym Narodzeniu, ale w trochę innym wymiarze. W wymiarze takiego, można rzec, zeświecczenia tychże świąt. Czy ksiądz, a szerzej – Kościół w Polsce - faktycznie obserwuje odchodzenie wiernych od religijnego wymiaru świąt Bożego Narodzenia?
CZYTAJ DALEJ

14-latek pojawił się w szkole z maczetą; zaatakował pracownika i uciekł

2025-12-19 11:24

[ TEMATY ]

szkoła

Tarnobrzeg

Adobe Stock

Sąd rodzinny zdecyduje o losie 14-latka, który w poniedziałek przyniósł do szkoły podstawowej w Tarnobrzegu maczetę. Ośmioklasista uderzył trzonkiem pracownika placówki, po czym uciekł ze szkoły. Zatrzymali go policjanci.

Jak powiedziała PAP we wtorek oficer prasowy policji w Tarnobrzegu podinsp. Beata Jędrzejewska-Wrona, 59-letni pracownik szkoły, który został kilkukrotnie uderzony przez 14-latka, nie odniósł poważnych obrażeń.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję