Reklama

Przystanek zmienia (się)

Ponad pięciuset ewangelizatorów. Pośród nich kilkudziesięciu księży, klerycy, bracia i siostry zakonne. To ogólne statystyki tegorocznego Przystanku Jezus. Od kilku lat większość ewangelizatorów to osoby przyjeżdżające na Przystanek po raz pierwszy. - Przystanek Jezus zmienia się - uważa bp Paweł Socha.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lucia pochodzi z Czech, na Przystanek Jezus przyjechała już po raz drugi. Jak mówi, każde spotkanie w Kostrzynie jest wyjątkowe. Pytana o to, dlaczego przyjeżdża ewangelizować w Polsce, odpowiada: - Pan Jezus mówił, że mamy głosić Ewangelię całemu światu. Pomimo że Polacy w większości są wierzący, to nie znaczy, że wszyscy wierzą. Chcemy też dać świadectwo jako Czesi, że nie jesteśmy aż tak ateistycznym narodem - mówi.
- Przystanek Jezus nabiera bardziej wewnętrznego charakteru - tłumaczy bp Socha. - Jest bardzo bliski młodym, którzy potrzebują Chrystusa, zwłaszcza tym, którzy są w stanach kryzysowych, dochodzą do tzw. dołka, a wyjście z niego możliwe jest dzięki Chrystusowi - wyjaśnia.
Tegoroczny Przystanek był wydarzeniem wyjątkowym chociażby z dwóch powodów. Po raz pierwszy od początku trwania inicjatywy nie mógł w niej w pełni uczestniczyć bp Edward Dajczak, który niedawno objął stolicę biskupią w Koszalinie. Znalazł jednak chwilę czasu, by spędzić razem z ewangelizatorami kilka najbardziej intensywnych dni. Był wśród nich na Przystanku Woodstock. Jak mówił, nie mógł nie przyjechać chociaż na chwilę do Kostrzyna, aby być z tymi, którzy niosą Chrystusa innym.
Wyjątkowym wydarzeniem była również wizyta biskupa niezwiązanego z diecezją zielonogórsko-gorzowską. - Jestem Józef, wasz brat - mówił podczas sobotniej Mszy św. abp Józef Życiński, który do Kostrzyna przyjechał na zaproszenie Jerzego Owsiaka, ale - zanim spotkał się z uczestnikami Przystanku Woodstock - odprawił Eucharystię dla ewangelizatorów na Przystanku Jezus. Kilkadziesiąt minut później na konferencji prasowej abp Życiński mówił: - Kiedy rozmawiałem z tymi, którzy uczestniczą w Przystanku Jezus, i powiedziałem im, że teraz idę do was (na Przystanek Woodstock - przyp. red.), oni mi odpowiedzieli: - Niektórzy z nas też - opowiadał dziennikarzom abp Życiński. - Nie zauważyłem nigdzie jakiegoś dystansu, sceptycyzmu czy uprzedzeń. To jest właśnie postawa młodych i ta młodzież jest niejednokrotnie o wiele mądrzejsza od tych, którzy specjalizują się w dzieleniu. Nieraz z racji ideologicznych czy z racji absurdalnych - tłumaczył Arcybiskup Lubelski. - Młodzież jest ta sama, problemy są podobne. Pewne różnice muszą być, bo gdybyśmy szukali w bliźnim własnej kopii, to byłby to narcyzm - mówił. W tym samym czasie, kiedy abp Życiński rozmawiał z uczestnikami Przystanku Woodstock, na boisku obok sceny trwał mecz rewanżowy między Przystankiem Jezus a Pokojowym Patrolem. W tym roku ewangelizatorzy po raz kolejny rozgromili ekipę Jerzego Owsiaka, aż 8:0.
- Na Przystanku Woodstock jest wielu ludzi szukających Boga, którzy stawiają konkretne pytania - tłumaczy Krzysztof, alumn z seminarium w Opolu, który do Kostrzyna przyjechał na praktykę duszpasterską.
- Przystanek Jezus to przede wszystkim okazja do formowania młodych do dojrzałości - tłumaczy bp Paweł Socha. Dlatego ks. Tomasz Matyjaszczyk podkreśla, że nawet jeżeli w przyszłym roku nie będzie Przystanku Woodstock, Wspólnota św. Tymoteusza z Gubina zorganizuje Przystanek Jezus w innej formie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan/ Papież Leon XIV w papamobile objeżdża plac Św. Piotra przed inauguracją pontyfikatu

2025-05-18 09:26

[ TEMATY ]

Watykan

papamobile

Plac św. Piotra

Papież Leon XIV

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Papież Leon XIV wsiadł w niedzielę po raz pierwszy do papamobile i przed mszą inaugurującą jego pontyfikat objeżdża plac Świętego Piotra, pozdrawiając dziesiątki tysięcy wiernych z całego świata. Powiewają flagi wielu krajów, wśród nich polskie.

Leon XIV, pierwszy w historii papież z USA, jest entuzjastycznie witany przez wiernych. (PAP)
CZYTAJ DALEJ

18 maja Kościół wspomina św. Stanisława Papczyńskiego

[ TEMATY ]

O. Stanisław Papczyński

Arkadiusz Bednarczyk

Kościół Katolicki wspomina 18 maja św. Stanisława Papczyńskiego, założyciela Zgromadzenia Księży Marianów Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.

Święty o. Stanisław Papczyński urodził się 18 maja 1631 r. w Podegrodziu k. Starego Sącza. Po ukończeniu szkoły podstawowej, kontynuował naukę u jezuitów i pijarów. W roku 1654 wstąpił do zakonu pijarów, gdzie dwa lata później złożył śluby zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Wybory prezydenckie 2025. Sondażowe wyniki TV Republika – pierwszą turę wygrywa Trzaskowski

2025-05-18 21:01

[ TEMATY ]

wybory 2025

mk

Rafał Trzaskowski 31,6%
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję