Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo do neoprezbiterów: trzeba być całym dla Chrystusa i Kościoła

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

kapłan

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Radość i wdzięczność to nasze postawy, które wyrażamy wobec Boga i siebie nawzajem - mówił abp Wacław Depo w sobotę 18 maja podczas uroczystej liturgii w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie. Metropolita częstochowski udzielił święceń kapłańskich 11 diakonom Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej. „Bóg nie zniechęca się naszymi słabościami. Bóg wzywa nas, abyśmy byli gotowi do poświęcenia siebie dla innych” - mówił abp Depo.

Podczas święceń neoprezbiterzy wypowiedzieli swoje przyrzeczenia, zobowiązali się do posłuszeństwa biskupowi i jego następcom oraz do wiernego głoszenia Słowa Bożego i posługi sakramentalnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii abp Depo przypomniał, że „święcenia kapłańskie to święto nas wszystkich, całego Kościoła”. – Wasze imię wcześniej wypowiedział Bóg. Na płaszczyźnie wiary każdy z was doświadczył, że Bóg was zna i wzywa: „Pójdź za mną” - zwrócił się abp Depo do neoprezbiterów.

Odnosząc się do liturgii Słowa abp Depo podkreślił, że słowa zapisane przez proroka Jeremiasza: „Jestem z tobą”, „Nie lękajcie się” „są nam bardzo potrzebne kiedy Bogu próbuje się w naszych czasach odebrać prawo do początku życia człowieka”. - A Pan czyni nas swymi przyjaciółmi i powierza nam Samego Siebie – przypomniał abp Depo.

Reklama

„Świat podchodzi do nas ze swojej strony i stawia nas wobec współczesnych wyzwań” - dodał metropolita częstochowski.

Abp Depo przypomniał, że „bez pomocy i ufnej modlitwy do Ducha Świętego nie osiągniemy dobrego owocowania”. - Trzeba pamiętać o bezinteresownym poświęceniu, żeby nie mieć złudzeń. Trzeba iść na całość. Trzeba być całym dla Chrystusa i Kościoła – powiedział abp Depo.

„Bo programów konkurencyjnych, które próbują nam pokrzyżować plany jest bardzo dużo” - podkreślił metropolita częstochowski.

Przypominając słowa bł. Jana Pawła II, abp Depo zwracając się do neoprezbiterów powiedział: „Niech nie opuszcza was wiara, że na drogi świata wychodzi z wami Sam Zmartwychwstały”.

Na zakończenie metropolita częstochowski zawierzył nowych kapłanów Maryi i wstawiennictwu bł. Jana Pawła II.

Mszę św. z abp. Depo koncelebrowali m.in. biskupi pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Antoni Długosz i Jan Wątroba, duszpasterze z rodzinnych parafii neoprezbiterów i parafii praktyk duszpasterskich oraz przełożeni z Wyższego Seminarium Duchownego z rektorem seminarium ks. Andrzejem Przybylskim.

W uroczystości wzięli udział licznie zgromadzeni kapłani na czele z Kapitułą Archikatedralną oraz rodziny i przyjaciele neoprezbiterów.

- Powierzyć się Panu Jezusowi, tego każdy z nas pragnął - mówił w podziękowaniach przedstawiciel neoprezbiterów.

Reklama

Przed końcowym błogosławieństwem abp Depo podkreślił, że modlitwa i obecność na święceniach kapłańskich to „modlitwa dziękczynienia, radości i prośby”.

Dewizą posługi nowych kapłanów archidiecezji częstochowskiej są słowa: „Nie jesteśmy panami waszej wiary, lecz współtwórcami waszej radości” (2 Kor 1, 24). Patronem rocznika neoprezbiterów jest św. Jan od Krzyża (1542-1591), teolog i mistyk hiszpański, reformator Zakonu Karmelitów, autor wielkich dzieł mistycznych i z teologii duchowości, takich jak: „Droga na Górę Karmel”, „Noc ciemna”, „Pieśń duchowa” i „Żywy płomień miłości”.

Aktualnie w archidiecezji częstochowskiej pracuje 736 kapłanów diecezjalnych.

2013-05-18 20:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ksiądz-strażak wyniósł relikwie korony cierniowej z płonącej katedry

Jean-Marc Fournier, kapelan paryskiej straży pożarnej został okrzyknięty bohaterem. To dzięki niemu zostały uratowane relikwie korony cierniowej oraz Najświętszy Sakrament.

Korona cierniowa została sprowadzona do Paryża w 1233 roku przez Ludwika IX. Korona zawiera elementy pochodzące z tej, którą rzymscy żołnierze osadzili na głowie Jezusa Chrystusa przed ukrzyżowaniem.
CZYTAJ DALEJ

Meksykiem wstrząsnęły kolejne akty przemocy; siedem osób zabitych na katolickim festynie

2025-05-20 19:19

[ TEMATY ]

Meksyk

Adobe Stock

ZDJĘCIE POGLĄDOWE

ZDJĘCIE POGLĄDOWE

Meksykiem wstrząsnęły kolejne akty brutalnej przemocy. W stanie Guanajauto podczas katolickiego festynu zastrzelono siedem młodych osób. W stolicy kraju z rąk napastników zginęło dwoje wysokiej rangi urzędników – ogłosiły we wtorek władze.

Podziel się cytatem Meksyk boryka się falą przemocy, która wiązana jest z walkami potężnych karteli narkotykowych. Stosunkowo często dochodzi do ataków na kluby nocne, bary i areny walk kogutów, ale napady na uroczystości organizowane przez Kościół katolicki należą do rzadkości – podkreśliła stacja BBC.
CZYTAJ DALEJ

Przeciwności pacjentów onkologicznych w walce o życie

2025-05-21 16:58

[ TEMATY ]

zdrowie

lekarz

Adobe Stock

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję