Boeing 737 ukraińskich linii lotniczych ze 170 osobami na pokładzie rozbił się tuż po starcie z lotniska Imama Chomeiniego pod Teheranem. Irańska agencja informacyjna Fars podała, że przyczyną najpewniej były problemy techniczne maszyny. Wszyscy na pokładzie ponieśli śmierć.
– Po starcie z lotniska Imama Chomeiniego samolot spadł na ziemię pomiędzy miejscowościami Parand i Szahriar – poinformował rzecznik agencji lotnictwa cywilnego Reza Dżafarzadeh.
Składamy kondolencje wszystkim rodzinom ofiar katastrofy samolotu pasażerskiego w Iranie. Wśród ofiar nie ma Polaków – poinformował wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk. W katastrofie samolotu ukraińskich linii lotniczych w Teheranie zginęło 176 osób. Wśród nich było kilkudziesięciu obcokrajowców.
Rzecznik dodał, że na miejscu katastrofy pracują już eksperci i śledczy w związku ze wszczęciem dochodzenia. – Maszyna stoi w ogniu, ale wysłaliśmy już kilka ekip. Być może będziemy w stanie ocalić jakichś pasażerów – powiedział dla państwowej telewizji Pirhossein Koulivand, szef irańskiej agencji ds. sytuacji nadzwyczajnych i klęsk żywiołowych.
Samolot leciał do Kijowa – twierdzą irańskie media. Początkowo informowano, że na pokładzie znajdowało się 170 osób. Później władze lotniska podały bardziej precyzyjne dane.
Podziel się cytatem
Agencja Reutera podała, że powodem katastrofy były problemy techniczne zaraz po starcie; ich natura nie jest jeszcze znana.
2020-01-08 06:37
Ocena:+1-1Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Solista Chóru Aleksandrowa: Stoję przed wami, a miałem lecieć
Solista Chóru Aleksandrowa Wadim Ananiew jest jednym z trzech muzyków, którzy byli nieobecni na pokładzie rosyjskiego samolotu Tu-154. Artysta zrezygnował z występu w Syrii, ponieważ właśnie urodziło mu się trzecie dziecko.
Gdyby to było kilka koncertów, to nie prosiłbym o urlop, bo to moja praca. Byłem już przecież w Czeczenii, w Jugosławii. Poprosiłem dyrektora o zgodę, zrozumiał mnie. Teraz stoję przed wami, a miałem lecieć
Kierownik Biura Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży ks. Wojciech Rzeszowski wydał oświadczenie w sprawie opublikowanego w mediach dokumentu „Zasady działania Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystywania seksualnego osób małoletnich w Kościele katolickim w Polsce". Poinformował, że dokument nie jest oficjalnym dokumentem Konferencji Episkopatu Polski, a wersją studyjną, która nie została jeszcze zakończona.
W przestrzeni medialnej upubliczniony został dokument „Zasady działania Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystywania seksualnego osób małoletnich w Kościele katolickim w Polsce”, który był przygotowany przez zespół pod przewodnictwem ks. abpa Wojciecha Polaka, delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży. W związku z tym pragnę poinformować, iż wspomniane „Zasady” nie są oficjalnym dokumentem Konferencji Episkopatu Polski, a wersją studyjną, która nie została jeszcze zakończona. Dokument nie uwzględnia ostatnich propozycji samego zespołu przygotowawczego (np. formy współpracy z osobami zranionymi) ani uwag zgłaszanych podczas ostatniego zebrania plenarnego KEP w Katowicach. W związku z tym ważne, by pamiętać, że choć opublikowane „Zasady działania Komisji” są już w mocno zaawansowanym stanie, to jednak nie są dokumentem gotowym i definitywnie określonym.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.